Zabrałem się za temat wydechu w mojej 550tce - czyli kupiłem drugi i go trochę pociąłem.

Jak widać oryginalny tłumik jest dość skomplikowany i raczej nierozbieralny ;)




Ostatnie zdjęcie to zdjęcie środka przez otwór końcowy - te przegrody raczej ciężko będzie wywalić :(

Cześć,
fajny temat!
jestem bardzo ciekawy, co wymyślisz z tym wydechem,
dawaj zdjęcia z poszczególnych etapów pracy, nie jeden z nas chętnie się przyglądnie efektom.
To tymczasem :)

na koniec jakis film na YT trzeba by wrzucić z efektem "przed" i "po"

Polecam wiertarkę i wiertło albo dobrego pręta i młotek. Na początek radziłbym wywalić wszystko z dołu - tam przy usuniętej komorze, żeby wolny wolny przelot był. I po każdej przeróbce proponuje próbę drogową.

jądra wydechu amputowane..
czekamy na kolejne ;)

Niestety nie wiem z czego był zbudowany wydech w moim 550, ale grał wybitnie. W ZRXie mam wypieprzoną pierwszą i ostatnią komorę, gra głośniej, bardziej basowo, bardziej chrapliwie, sadzi marchewy kiedy trzeba, nie denerwuje podczas jazdy. Polecam taki manewr na początek.

Dzięki wszystkim za wskazówki. Będę dawał znać jak idą postępy :)

jak tam Dobrzan idą postępy w pracach? :)

Temat jest rozgrzebany i nie skończony, wydech leży w piwnicy i czeka aż na parkingu będzie cieplej :)

Za to aktualnie w garażu mam inne zajęcie:

no proszę :) czyli nie masz zimowej stagnacji :)
co to za wehikuł? :)

Citroen XM 3.0 V6 z 95 roku, ale to już historia do innego wątku.

Za wydech w zefirze się zabiorę jak będzie tak ciepło, że można będzie robić jazdy testowe :)

Szkoda, że polift :/ Ostatnio mało brakowało, a kupiłbym 89 3.0V6 :)

armex, widziałem ze piszesz o przeróbce wydechu też w innych wątkach.
Możesz dokładniej napisać co u siebie zrobiłeś z tłumikiem i jak regulowałeś gaźniki?

Piszesz też o oddławianiu, mój egzemplarz nie miał fabrycznie ograniczonej mocy.
Taki wydech (z dodatkową puszką i przegrodami) mają 550tki w standardzie.
Masz jakieś zdjęcia swojej przeróbki?

PS XM -> Beddie ja mam właśnie silnik starszego typu - 12v na łańcuchu v6 90 stopni i wspomaganie diravi- wiec tak jak w mk1. Nowsze silniki dopiero w 98 były :) A dzieki temu ze jest już po lifcie to kilka rzeczy jest na plus miedzy innymi elektryka :) jedynie na deskę rozdzielczą z mk1 bym sie zamienił.

Zamontowałem w końcu mój przerobiony wydech.
Wyciąłem wszystkie trzy przegrody i tą dodatkową puszkę.
Na końcu jest kawałek rury średnicy 35mm przyspawany do pokrywy.

Wygląda to tak:





A brzmi to tak:
https://www.youtube.com/watch?v=4C61Sz_xgK4

Mam już kupioną rurę perforowana i watę nierdzewną i będę go trochę wytłumiał.

Zaspokójcie moją ciekawość:
Generalnie nie lubię przeróbek ale czy do 550 są zestawy podwójnego wydechu?
Przyznam się że 4w1 średnio mnie podnieca a 750 dla mnie za duży już

seryjnie nie ma, ale zawsze można pokombinować... na pewno byś musiał jakiś uchwyt tłumika skombinować, bo lewy set podnóżka go nie ma...osobiście jeszcze nie widziałem 550 na dwóch cybuchach...

Też nie widziałem podwójnych układów do 550. Ale widziałem pojedyncze do 750 ;)

Można by spróbować dopasować wydech od 750. Ale tak jak pisał Pałasz, nie ma mocowań z drugiej strony.

PS. Zedytowałem mój post z poprzedniej strony i dodałem zdjęcia przeróbki.

Pojedynczy w 750 ssie na maxa. Ja wiem, że sport, że redukcja masy, że prestiż i że laski leją po gaciach. Ale wygląda jak kupa.

Czy po wybebeszeniu wydechów musiałeś regulować gaźniki?

Jeszcze nie skończyłem ostatecznie zabawy przy przeróbce.
Na razie nie zwiększałem dawki paliwa. Świece są koloru kawy z mlekiem i średnie spalanie z kilku ostatnich tankowań 4,65l