ezkalop - 2014-04-13 01:34:46

Drodzy,

Mam taki maly problemo i dylemo:P Opisze wam objawy mojego problemu i mam prośbę o podsuniecie pomysłu co i jak. Od razu powiem, ze pewne rzeczy sprawdziłem i wyelminowałem. Moze cos oczywistego przeoczylem.

Ok wiec historia moto jest taka, że jest to Zephyr 550 93 rok - podobno z Niemiec - jak go kupilem to motor i silnik byl juz mocno wysłużony. Kupiłem go z pomysłem na przeróbke ale ogólnie Zephyr 550 tak mi sie spodobał ze postanowiłem zachować go w 100% oryginał.

Silnik mial przejechane 58 tys ale jak na ten przebieg byl bardzo żwawy i zrywny. Spokojnie jechal 180 km jednak nie sprawdzałem więcej bo nie miałem potrzeby.

Silnik zaczął dymic białym dymem i wiedziałem, że spala olej. Generalnie szykował się remont - pierścienie, wał itd. Remont jednak kosztował by mnie sporo kasy a znalazłem silnik do kupienia w dobrej cenie z przejechanym 28 tys. Stan jak nówka igła. Nigdy nie otwierany i nie dłubany. Oryginalne śrubki itd.. Palił równo, ładny dzwięk itd.

Przed zimą zmieniłem silnik, odpaliłem chodził jak złoto, odpala od strzała, 4 gary chodza równo i fajnie. Jednak pojawił się problem, na wiosnę jak zacząłem nim jeździć zauważyłem, że nie idzie jak poprzedni silnik, w sensie ładnie się równo wkręca na 1, 2, 3 biegu (zamyka szafe od dołu do góry) ale nie odsadza tak jak kiedyś. Wpinam 4 i z 8-9 tys spada na 7 i nie chcę się wkrecać mocniej, z 5 na 6 tys, z 6 wchodzi na 5 tys i jest takie czucie jakby chciał pójść ale nie może. POdpinam manetę na max, pierdzi i nic z tego nie idzie...

Generalnie v-max teraz to jakieś 120-130. Na trójce idzie do 100 ale na następnych biegach nie buduje prędkości. Generalnie gorzej się wyprzedza. Motor pierdzi jakby leciał 200 ale jest wolno. (pierdzi przez wydech - wywalony katalizator i troche mam go na przelocie wiec bass leci ładny)

Więc co sprawdziłem do tej pory:
1. filtr powietrza przeczyszczony, ogólnie puszczka dobrze ciągnie.
2. Na kruccach nie ma żadnych nakładek, przeloty takie jak na poprzednim silniku
3. Gazniki otwieraja na pełne otwarcie nic nie blokuje tam w środku.
3. Gazniki czyste - mam dwa, jeden od tego kupionego silnika, drugi z poprzedniego, na poprzednim chodzi lepiej bo przed zmiana silnika byla synchronizacja - na ssaniu szybciej wchodzi na obroty niz na gazniku od tego nowego silnika. Lecz Nie było synchro po zmianie silnika na obu ale nie wiem czy takie spadki mocy byly by z winy gaźnika?
4. 4 gary pracują. Odpala od strzała więc żaden tłok nie jest podparty i raczej zaworów nie ma co regulować.
5. Hamulce nie blokują kół - jakąś taką schizę złapałem, że zacząłem kręcić kołami by sprawdzić czy oporu nie ma.
6. moduł zapłonowy jest z poprzedniego silnika, wiec niemiecki dławiony odpada.
7. Na obu iskrownikach jest tak samo.
8. Zastanawiałem się, czy to nie była wersja dławiona, ale w opisie silnika było  50KM, a ograniczniki dawali przez kryzy na kruccach z gaznika do cylindrów, na gaźnikach nie otwierały się do pełna, oraz w module zapłonowym (mam ten stary).

No i generalnie nie mam pomysłu co by to mogło być?

Z góry dzięki za pomoc i sory za pisownie ale piszę to w nocy po całym dniu na warsztacie i kilku browarkach.

Jerzy

Jachoo - 2014-04-13 08:36:35

No sprawa conajmniej dziwna. Przychodzi mi do głowy żebyś spróbował założyć cały osprzęt (wszystkie gaźniki, moduły, elektrykę, itd.) starego silnika bo jeśli chodził dobrze a tylko kopcił to te elementy powinny być sprawne, a wyeliminuje Ci to opcję ewentualnego zblokowania nowego serducha. Sprawdź też stopień sprężania na wszystkich garach i czy kroćce dolotowe nie są spękane.

speedward - 2014-04-13 08:36:39

Cześć. Poszukaj w poblizu jakiejś hamowni motocyklowej tak dla sprawdzenia.
Z tego co mowisz, to na nizszych biegach idzie ok a na wyszych nie daje rady. Jakby byl moment ale brakowalo mocy przy wysokich obrotach.Moze byc wina gaznikow lub rozrzadu.A jak pracuje skrzynia biegow?Zebatka zdawcza taka sama? Zmieniales olej?To taka burza mozgu, bo nie jestem fachowcem.

PalaszD - 2014-04-13 10:21:10

Zacznij od sprawdzenia kompresji, synchro gaźnikow robiłeś po przekladce? Ja bym sugerował zrobić

ezkalop - 2014-04-13 10:43:20

Wszystkie elementy założyłem z poprzedniego silnika, na starym gaźniku lepiej pracuje na ssaniu i tyle na wyższych biegach ta sama akcja i nie sciaga mnie z fotela.

Sprawdze cisnienie na garach.

Wczoraj wyczytalem podobne objawy na jakis zagranicznych forach:

Ktos dał liste do sprawdzenia i poza 1,2,3 musze sprawdzic 4,5,6.

1. Check carbs and float levels,
2. jets fouled or worn,
3. air flow probs,
4. water in system,
5. fuel tank air vent obstructed,
6. fuel lines/tap clogged.

PalaszD a myślisz, że synchro gaźników by wpłyneło na taki spadek mocy?

speedward - 2014-04-13 11:17:16

Water in system mozesz pominąć.
Możliwe ze mozesz miec delikatnie przestawiony rozrzad,czasami takie rzeczy sie zdarzaja,ja tak mialem w xj600.Pare lat tak jezdzilem.Przy regulacji zaworow wyszlo szydlo z worka. Pozniej szla 200+. Nie pisze tu o smiesznym Diversion ale o xj z 1986roku.

JONy - 2014-04-13 11:40:32

Tez stawiam na rozrząd. Bylo tak w Fazerze "czawika". Łańcuch poszedł do wymiany + cewki które też nie pracowały prawidłowo i moto zaczęło latać.

Pudelski7 - 2014-04-13 12:12:05

Ja bym zrobił to to tak :
1 sprawdz rozrząd
2. Sprawdź czy nie ciągnie lewego powietrza. 
3.Jeśli masz czyste gaźniki to ustaw dawke paliwa i zrób sychro.

Po zrobieniu tych operacji powinien ładnie gadać

ezkalop - 2014-04-13 12:53:45

Dobra generalanie wszystko wkoło silnika jest tak jak kiedys wiec nie powinno być problemu z innymi elementami.

Nawet na niewyregulowany gaznikach 8 tys na wyższych biegach nie powinien byc problemem. a tutaj 4 bieg spada na 7 tys i wiecej nie idzie , 5 na 6 tyś,a  6 to juz dramat.

Słuchajcie silnik mial 28tys i wątpie by był to rozrzad. Jak nie było dzwona to raczej się tam nic nie przestawiło i powinien być napięty a z ząbka nie przeskoczył (jednak dla świetego spokoju pewnie otworze pokrywe i sprawdze rozrzad i zawory).

Jednak najpierw chce sprawdzic to cisnienie w cylindrach itd. Ponieważ silnik długo stał i cos tam moze być nie halo. Mechanik na innym forum dostal info ze jak dlugo stoi motor to moze cos tam byc w srodku ze nie buduej sie cisnienie i tloków nie pcha tak jak trzeba.

PalaszD - 2014-04-13 12:59:35

Mój mechanik jak sprawdzał kompreche, to ja jednym miałem 11,3, dodal strzykawka odrobine oleju przez otwór na świece i komprecha skoczyła chwilowo na 13,5 :)

Pudelski7 - 2014-04-13 13:17:30

Jesteś w 100% pewien że ma 28 tys bo ja bym bardziej stawial na 128 tyś. Może masz zbyt ubogą mieszankę albo odwrotnie zbyt bogata i Ci go na wysokich zalewa. Podstawa zacznij od sprawdzenia luzów zaworowych, potem sprawdz cisnienie na baniakach i ustaw porządnie gaźniki wtedy niema prawa nie chodzić.

JONy - 2014-04-13 13:24:27

Mogą tez stać pierścienie ale przeważnie stają olejowe bo mają taką budowę,że tam odsadza się nagar czyli było by niebiesko z wydechu. Skoro osprzęt jest podmieniany z dobrze jeżdżącego moto i cały układ dolotowy jest szczelny to szukaj w samym silniku... bo tylko to pozostało. Sprawdź jeszcze raz podciśnienia i kranik. Tam jest sitko.
Z tego co piszesz to ewidentnie moto brakuje mocy.

ezkalop - 2014-04-13 14:16:28

No narazie celujemy w to co mówi PalaszD i JONy by sprawdzic kompresje oraz cisnienie.

Tez mamy takie podejrzenie ze stoją pierscienie olejowe, bo to sie moze zdarzyc jak silnik długo nie jezdził, (aluminium sie utlenia) a ten mimo małego przebiegu długo stał.

a co do przebiegu to raczej jestesmy pewnie ze 28 tys bo pokrywa zaworowa nigdy nie była otwierana, i byliśmy pierwszym osobami które otwierały iskrownik. Ten silnik naprawde wyglada na 28 tys. Ale jak długo stał to nie ma znaczenia jeśli piersicenie olejowe nie chodzą.

Dlatego sprawdzimy cisnienie i jak nie bedzie 13/14 a powiedzmy 8 to juz po prostu bedziemy go rozkladac. I wtedy przy okazji sie sprawdzi i zawory i rozrzad.

Generalnie ten motor juz nam wszedł mocno na ambicje. Jak sprawdzimy to napisze jaki wynik:)

JONy - 2014-04-13 15:59:32

28 tys km i jeszcze nie była otwierana pokrywa zaworowa??? Powinna już być chociaż ze dwa razy!!
No to masz odpowiedź: Zawory!!
Pytanie: jak go ciepłego odpalasz to musisz ruszyc rollgazem czy strzeli od obrotu?

Yamamoto - 2014-04-15 09:35:50

I co? Co wyszło?

ezkalop - 2014-04-17 16:26:24

Jeszcze nie dotykaliśmy, pewnie w weekend dam znac jaki efekt.

wnuq601 - 2014-04-17 21:56:44

a może masz silnik z niemca zdławiony wałkami na 20KW?

ezkalop - 2014-04-18 14:53:31

i objaw by byl taki ze 1,2,3 zamyka licznik a potem na 4 spada na 7 tys, 5 na 6tys itd ?

speedward - 2014-04-18 15:50:43

Czyli im szybciej tym mniej mocy?

Jachoo - 2014-04-18 16:22:27

Z Twoich opisów wnioskuję że na niskich przełożeniach czyli niskich prędkościach moc wystarcza żeby bujać moto, jednak im wyższe przełożenie, prędkość i opory to poprostu zaczyna jej brakować. Tak jak pisałem na początku - sprawdź stopień sprężania w cylindrach bo coś mi się wydaje że będzie różnił się od kompresji fabrycznej. Obejrzyj też dokładnie krućce dolotowe (między gaźnikami a cylindrami) bo spękanie czy nieszczelne mogą dawać podobne objawy.

ezkalop - 2014-04-18 18:37:56

Jaka jest kompresja fabryczna 12 barów?

krucce nie spękane.

Moge te wałki wymienić na wałki ze starego silnika i zobaczyć, może być tak, że tam wałek modyfikowany jest i ma inne kąty.

Generalnie dzisiaj sie przejechałem bo naprawiłem prędkościomierz i jest tak ze na 3 biegu spokojnie daje buta do 120 a potem kazda zmiana biegu sprawia ze nie przyspiesza nic i nie przekroczy 120.

Pudelski7 - 2014-04-18 19:49:56

Mialem parę lat temu honde cb450s zdlawiona walkami do 30KM i miała bardzo podobne obiawy jak twoja maszynad do 3 biegu wkręcała się do czerwonego pola a na 5 biegu manetka odkrecona do konca wkrecił sie do 7 tys i dalej ani grama nie wazne jak wysoko ja krecilem na nizszych biegach.

wnuq601 - 2014-04-18 20:19:18

a na tych pierwszych biegach zrywa Ci dupę z siodła?
Jeśli nie to na 99% masz zdławioną wersję. Zobacz krzywki wałków (porównaj), bo rozumiem że króćców dolotów nie masz przysłoniętych.
Niestety niemieckie oszczędności....
Na szczęście masz możliwość oddławienia.
Ja obstawiam że kompresja spoko.

ezkalop - 2014-04-19 18:28:18

No własnie nie rwie dupy jak kiedys. Ja obstawiam te wałki bo metodą prób wyeliminowaliśmy inne elementy poza silnikowe.

W następny łekend otwieramy pokrywe i porównam wałki ze starym silnikiem, przy okazji sprawdze zawory itd.

Narazie i tak latam po miescie to 120-130 max mi spoko styka.

swierzop - 2014-05-17 11:20:17

jak sie sprawa skonczyła?

ezkalop - 2014-05-24 13:43:05

Wałki okazały się być takie same jak te stare.....wiec znowu nie mam pojęcia...

www.polishbanditcrew.pun.pl www.whoisnext.pun.pl www.wiedzminpbf.pun.pl www.nemezisclan.pun.pl www.ntsdnaruto.pun.pl