- Forum Kawasaki ZEPHYR http://www.zephyr.pun.pl/index.php - HydePark http://www.zephyr.pun.pl/viewforum.php?id=10 - Przeciwdeszczówki na strój motocyklowy http://www.zephyr.pun.pl/viewtopic.php?id=1631 |
PalaszD - 2014-08-20 12:52:12 |
hej - ktoś z Was użytkuje? Ja jeszcze nie, ale zamierzam kupić (i wolę nie użytkować - niech cały czas świeci słońce) |
Borknagar - 2014-08-20 13:38:31 |
Polecam skórę ;) Odpowiednio zadbana nie przemaka, no i lansiarsko wygląda. ;) |
PalaszD - 2014-08-20 13:49:28 |
Skórę miałem i po przesiadce na texy zdecydowanie do niej nie wrócę :) chyba, że będzie nadstan gotówki to sobię kupię jakąs oldschoolową kurtałę :D |
Borknagar - 2014-08-20 14:46:18 |
Mi skóra nie przemokła, a jechaliśmy na zlot na Mazurach w deszczu dość długo. A podczas jazdy skóra schnie od pędu powietrza. No ale może jestem po prostu fanboyem skór. ;) |
PalaszD - 2014-08-20 15:10:40 |
Nie no ja też wizualnie wolę skórę, jednak nie raz zmokłem i w skórach i w texach i zdecydowanie w texach dłużej czułem ciepło i suchość :) wiadomo - deszcz deszczowi nierówny - czasami leje wiadrami, a czasami popaduje. Texy też schną pod wpływem wiatru. |
Daras - 2014-08-20 16:34:40 |
moim zdaniem lepiej jednoczęściowy - tylko jeden zamek do przemakania i szybsza "instalacja" ;) |
wwajs - 2014-08-20 17:04:30 |
Drogi Pałaszu jakiś czas temu miałem podobny problem, zastanawiałem się jaki strój kupić, co prawda kupiłem trochę drożej ale nie o tym chcę gadać. Kupiłem dwuczęściowego proof'a. Do takiego wyboru przekonał mnie Siwy i Speed. Chociaż Paweł pisał ze sam ma jednoczęściowy. Siwy powiedział tak: dwuczęściowy jest bardziej praktyczny bo czasami potrzebujesz tylko kurtki albo tylko spodni, ponadto i sam to przećwiczyłem w sklepie, dwuczęściowy szybciej i wygodniej się zakłada niż jednoczęściowy. Po prostu zakładasz jak zwykłą odzież a z jednoczęściowym nie jest tak łatwo, zanim go założysz już będziesz mokry :D . Miałem okazję przetestować mój komplecik co prawda nie była to epicka ulewa ale deszcz był całkiem mocny i powiem Ci że jestem bardzo zadowolony. Ze swojej strony polecam dwuczęściowy, a co do jednego zamka do przemakania jak napisał kolega Daras to w dwuczęściowym masz tylko pół zamka do przemakania bo tylko w kurtce :P . No i najważniejsze jak kupisz za 70 zeta to nie będziesz raczej zadowolony. trochę doinwestuj i wtedy żaden deszcz ci nie będzie straszny. Waldek |
PalaszD - 2014-08-21 21:25:09 |
Dzięki za porady - ja mam nadzieję, że nie będę musiał tego w ogóle używać, ale lepiej mieć, niż później żałować... |
wwajs - 2014-08-21 22:08:37 |
będzie Pan zadowolony |
mar33cki - 2014-08-22 09:05:56 |
na twoim miejscu dokupiłbym też rękawice przeciwdeszczowe :) ja chyba dla siebie i małżonki zakupię.... |
PalaszD - 2014-08-22 09:23:25 |
Na każdej stacji są takie foliowe rękawice - wystarczy założyć 2 pary na swoje - motocyklowe i już jest GIT :D |
mar33cki - 2014-08-22 09:27:49 |
pod warunkiem, że do tych foliowych wciśniesz swoje... Magda ma drobne dłonie i nie dała rady - zakładała te foliaki pod spód, a wtedy woda już jest i szybko w ręce zimno |
woj191 - 2014-08-22 11:34:23 |
może tutaj coś znajdziesz |
Siedem - 2014-08-22 17:44:40 |
Ja powiem tylko, że skóra może i nie przemaka, ale na szwach już trochę przepuszcza, |
speedward - 2014-08-22 20:24:30 |
Swojego nie testowałem w deszczu, ale czuje sie pewniej wożąc ze sobą spakowany taki kombinezon. Może wygląda śmiesznie, barwy mało szpanerskie, ale jak to wspomniał Borknagar, daje po oczach. Ja swojego kupiłem za 20 zł, ale ma fajną kieszeń na nodze na komóre i jakis kesz. Rękawice tez chce kupić do kompletu. Pałasz, te jednorazówki ze stacji są za małe, przetestowałem, rwą się sie i nie chcą wejść na rękawice.Na ostatnim zlocie miałem ten kombiak ze sobą, spakowany w markową torbę, którą teraz zawsze będe miał ze sobą, by nie powtórzyła się historia związana ze zlotem u Pałasza. |
PalaszD - 2014-08-22 22:22:04 |
No właśnie - bo skóra to zawsze będzie skóra, a tex texowi nie równy... możesz mieć jakiś szajs za 150 albo 200zł, który po małym deszczyku jest mokry jak szmata, albo możesz mieć z najwyższej półki Goratex, albo Cordura i możesz jechać 600km w ulewie i masz sucho... |
PalaszD - 2014-10-15 12:36:44 |
odświeżę temata :) |
Igorus - 2014-10-27 18:51:39 |
Moja rada to Orcan!!! |
PalaszD - 2016-08-16 20:42:15 |
Po 3 latach niestety czas na nowe przeciwdeszczówki, ponieważ poprzednie po przejechanych ponad 3000km w deszczu lekko spękały w niektórych miejscach. z dwóch kompletów zrobił się dobry jeden (a to dlatego, że mój XL był za mały ciut i dlatego się szybciej zniszczył) |