Borknagar - 2014-09-11 15:04:54 |
Siema,
Ostatnio zastanawiam się, jakby tu zredukować spalanie w mojej 750-tce. Podczas spokojnej jazdy w pojedynkę spalanie jest ok, na poziomie 5.0 - 5.5 litra. Jednak podczas jazdy we dwójkę z bagażem, przy prędkościach rzędu 110 - 130 i obrotach w okolicy 6 tysięcy, spalanie oscyluje w granicach 6.5 - 7.0 litrów. Trochę sporo, zwłaszcza przy dzisiejszych cenach paliwa. ;) Ja wiem, że mając dodatkową masę to musi więcej spalić, ale chciałbym zredukować zużycie paliwa jak najbardziej się da. Zwłaszcza, że planuję dołożyć owiewkę, a to dodatkowo podniesie spalanie.
Myślałem o poniższych modyfikacjach: 1. Wymiana zębatek na większą ilość zębów 2. Filtr K&N - czy on coś pomoże? 3. Wyregulowanie gaźników i zaworów, i tak miałoby robione w zimie, pewnie coś pomoże. 4. Świece irydowe - pomogą coś, czy wręcz przeciwnie?
Wiem też, że najlepszy sposób na obniżenie spalania to gładkie i spokojne obchodzenie się z manetką gazu (co uskuteczniam) oraz odchudzenie jeźdzców. ;)
Czy macie jeszcze jakieś sugestie? Coś z tych rzeczy wymienionych pomoże?
|
mar33cki - 2014-09-11 15:21:11 |
może masz wymienione zębatki? najłatwiej porównać obroty do prędkości na danym biegu z innym moto, w ZR7 na 4 przy 4000obr jadę 80km/h, ale lepiej jakby się jakiś Zephyrowiec 750 wypowiedział :)
|
Borknagar - 2014-09-11 17:09:07 |
Na 5 biegu, przy 5 tys. obrotów mam 110 km/h. Przy 6 tys. jest to około ~125 km/h. Wydaje mi się, że zębatki są standardowe (choć musiałbym zdjąć pokrywę, aby się przekonać).
|
Daras - 2014-09-11 20:31:25 |
to jest złe spalanie ? To chyba norma ? Tak mi się do tej pory wydawało ... Ups...
Nie przesadzał bym z modyfikacjami, bo więcej wydasz kasy, niż zaoszczędzisz na paliwie w ciągu roku. Ogranicz się do regulacji gaźników, dbaj o ciśnienie w oponach, delikatnie z manetką gazu i będzie lepiej.
Swoją drogą muszę zobaczyć ile mój spala ;) Tylko to lanie pod korek, już ci się wydaje że jest pełno a tu ciach bąbel powietrza i znowu lejesz po kropelce i lejesz i lejesz ... ;) a przy tak małym zbiorniku jeden lub dwa "bąble" powietrza i masz duże przekłamanie wyników ;) Przydałoby się podpiąć jakiś zbiorniczek z podziałką zamiast zbiornika.
|
Yamamoto - 2014-09-11 23:22:20 |
Ceny paliwa nie są takie złe. Daj z przodu zębatkę większą o 1 ząb. Standard to chyba 16, w ZR7 jest już 17 zębów. Irydy ok, ale do K&Na najlepiej wydech dłubać. Nie przekraczaj 130 i 6 k obrotów. Mi we dwójkie + bagaż pali 5,5 czego byłeś świadkiem. Owiewka zmniejszy opory, więc spalanie też. Chcesz małego spalania kup Fał Sroma 650 albo Fał Te pińcet.
Mi pomaga dobra kupa przed jazdą.
|
spamzor - 2014-09-12 08:06:41 |
Przy ostatnim wyjezdzie z plecaczkiem i bagazem zeph wzial mi ok 5 l na setke (spora czesc trasy niestety autostrada z predkoscia w przedzdiale 120 - 140), gazniki mam porzadnie wyregulowane i swieczki irydowe, mysle ze u porzadna regulacja + regularnie czyszczony filtr powietrza (nawet ten fabryczny) i spokojnie idzie wyciagac spalanie w okolicach 5l przy spokojnej jezdzie.
Planuje nie dlugo przesiasc sie na cos pow. litra, to jeszcze bede tesknil za takim spalaniem, kumpla XJR 1300 ciagnie regularnie ok 8 - 9 l chociaz jezdzi bardzo spokojnie, a mnie coraz bardziej kusi jakas 1l+ V-ka , tam to dopiero jest dramat ze spalaniem :P
|
Borknagar - 2014-09-12 09:59:32 |
No właśnie, chciałem się zbliżyć do tej magicznej liczby 5.5 litra z jazdą we dwójkę. A czy silnik od ZR7 i jego gaźniki mogłyby robić taką różnicę?
|
Daras - 2014-09-12 12:37:32 |
Panowie, mówicie o 1l paliwa na 100km przebiegu ! taki literek: - to śmiało można powiedzieć o błędzie pomiarowym (przy tankowaniu na stacji) - napowietrzenie paliwa, temperatura otoczenia, również jakość paliwa, itp. - to różnice pomiarowe drogowe, dla jednego trasa to 130km/h po pustej autostradzie, dla drugiego 130km/h drugorzędną drogą i ciągłe wyprzedzanie. jak znam życie to jedno 130 nie musi być równe drugiemu ;) A tu blisko jest granica gdzie silnik albo pali albo chleje ;) A gdzie tu mówić o nierównościach terenu, wietrze, wielkości i wadze kierowcy, pasażerki, bagażu, ... itd. A ile może zaoszczędzić irydowa świeca? (cztery świece ;) ) Zakładam, że 0,5l na 100km - (nie mam pojęcia dlatego strzelam że pół) to przy różnicy 35,- w cenie (50/15) trzeba przejechać ponad 5000km żeby być na zero ! Zbiornik wachy masz gratis po następnych 3400 km
Prościej, jak pisze "spamzor" dobra regulacja i filtry, a ja dodam że jak chcesz trochę przyszczędzić to musisz łagodniej jeździć. ;)
|
Yamamoto - 2014-09-12 16:42:59 |
Kup se VT 500 albo Sroma 650. Daras ma racje. Jeździsz dla hobby czy z musu? Zawsze można zacząć grać w szachy - taniej wychodzi
|
Borknagar - 2014-09-12 20:21:56 |
Ale wy marudzicie. :P Po prostu nie chce mi się zatrzymywać na stacjach co ~180km. :P Poza tym, co jest złego w redukcji spalania? Że mniej wydam na paliwo i dłużej pojeżdżę, to źle?
|
woyas - 2014-09-12 21:38:51 |
Przemas dobrze gada! gdzie jest napisane, że przyjemność musi kosztować ?;)
|
PalaszD - 2014-09-15 13:07:37 |
jak najszybciej osiągnąć żądaną prędkość i później ją utrzymywać. Hamulca używać tylko z konieczności - hamowanie silnikiem na maxa ile się da. No i jeździć w miarę cały czas utrzymując równą prędkość czyli tzw "umiejętne patrzenie w dal przed siebie, żeby np wyprzedzić bez dohamowania itp... czasami jazda eco też może sprawić frajdę... :)
|
Borknagar - 2014-09-15 13:46:20 |
Może macie rację, pewnie za mocno odkręcam, bo wyprzedzałem raczej dynamicznie. ;) W końcu to też nie o to chodzi, żeby się z każdym ml paliwa liczyć, tylko mieć coś z tego, że się tym motocyklem jeździ.
Ale irydowe świece, owiewka i eksperyment z większą ilością zębów na zębatce i tak będzie na przyszły sezon. :)
|
Yamamoto - 2014-09-15 14:55:51 |
woyas napisał:Przemas dobrze gada! gdzie jest napisane, że przyjemność musi kosztować ?;)
Co to za przyjemność za darmo? Bes sęsu. Nie docenisz wtedy. Zamiast o owiewce pomyśl o szybie na przykłąd
|
mar33cki - 2014-09-16 08:31:58 |
Yamamoto napisał:woyas napisał:Przemas dobrze gada! gdzie jest napisane, że przyjemność musi kosztować ?;)
Co to za przyjemność za darmo? Bes sęsu. Nie docenisz wtedy. Zamiast o owiewce pomyśl o szybie na przykłąd
Wszystko zależy od punktu widzenia, ja np robię na dojazdy do pracy 1,5-2 tyś km miesięcznie, więc kwestia spalania też ma nie bagatelne znaczenie. 'Oszczędnym' dieslem palę ~6l, Kawą ~5.5l, ale czas dojazdu mam praktycznie stały 30-35min :D, a autem od 35min wzwyż. Ale jakby mi moto paliło 8 to bym je zmienił...
|
contraband - 2015-03-18 22:39:21 |
Borknagar napisał:Siema,
Myślałem o poniższych modyfikacjach: 1. Wymiana zębatek na większą ilość zębów 2. Filtr K&N - czy on coś pomoże? 3. Wyregulowanie gaźników i zaworów, i tak miałoby robione w zimie, pewnie coś pomoże. 4. Świece irydowe - pomogą coś, czy wręcz przeciwnie?
?
1- jeżel ichcesz NIECO zmniejszyć spalanie przy wyższych prędkościach, to zmniejsz liczbę zębów na tylnej np do 37. Będzie miał gorsze odejście. Tylko, jeżeli sporo jeździsz w trasach (pozwoli to obniżyć nieco obroty prędkości przelotowej) 2- Pomoże zwiększyć spalanie. Taki filtr ma większą przepustowość powietrza, więc, żeby to chodziło - będziesz musiał dodać nieco paliwa do składu mieszanki. Odpuść to sobie. 3- Zawory tylko jeżeli to konieczne (stukają, albo tracisz ciśnienie na którymś z garów). W innym przypadku nie ruszaj, bo trudno uszczelnić pokrywę zaworów w ZR 750. Gaźniki - to jest podstawa. Dobrze dobrać skłąd mieszanki - zacznij od fabrycznego, sprawdź świece. Możesz go nieco zubożyć. Jeżeli świece będą miały dobry kolor, to możesz zostawić. 4- Teoretycznie mają pomóc, poprzez bardziej skupioną, pewniejszą iskrę, więc szybsze, jednomierne spalanie mieszanki. W praktyce okazuje się, że są one po prostu sporo wytrzymalsze i sporo droższe. Na spalanie (o ile w ogóle wpłyną) - to niezauważalnie. Jedno odkręcenie manetki zniweluje cały efekt.
|
Borknagar - 2015-03-19 07:51:26 |
Zobaczymy, powyższe modyfikacje zrobione (poza filtrem), więc w tym sezonie będę testować zasięg maksymalny. ;) Na razie czekam na kanapę od Wiajlis...
|
Borknagar - 2015-03-25 19:23:21 |
Odnośnie świec irydowych - zauważyłem, że motocykl podczas nagrzewania na ssaniu nie ma już problemu z falującymi obrotami. Zwykle skakały jak szalone to w górę to w dół, teraz zostało to ograniczone do minimum. Myślę, że jest to zasługa świec, choć pewnie zrobienie innych regulacji też się do tego przyczyniło.
Odnośnie jednego zęba na przedzie ;) więcej - biegi się wydłużyły (nie miałem jeszcze okazji jeździć na 5 biegu po mieście, co mi się zdarzało). Nie zanotowałem też jakiegoś spadku przyśpieszenia. Ale to wszystko jest na tyle subiektywne, że może mi się po prostu wydawać. Jak pojadę w trasę, to zanotuję ilość obrotów przy 110km/h i dam znać, jak wyszło spalanie.
|
Borknagar - 2015-05-04 11:56:39 |
Podczas jazdy na Słowację w długi weekend, przejechałem na jednym baku 277 km i zatankowałęm 13 litrów benzyny. Nie jechałem jeszcze na rezerwie (nie przełączałem kranika). Spalanie wyszło na poziomie 4,7 litra / 100 km. Dodam tylko, że jechałem z pasażerem i bagażami. Oczywiście jazda była spokojna, ale bez zamulania. Jestem bardzo zadowolony z wyniku. :)
|
PalaszD - 2015-05-04 13:02:44 |
No to elegancko :) Jak są takie fajne winkle i widoki, to aż nie chce się tak zapierdalać :) tylko podziwiać widoki :)
|
Yamamoto - 2015-05-04 14:13:34 |
Wystarczyło dobry serwis zrobić i doprowadzić moto do stanu fabryka...
|