Witam jak zabrać się za ściągnięcie  baku zephyr 750 91r.
Mam 2 wnioski i chciałem zawieść do ich wyciągnięcia.

A to do wyciągania wniosków trzeba zdejmować bak? ;)

Zdejmujesz kanapę, odkręcasz 2 śruby na końcu zbiornika, unosisz, odłączasz rurki paliwową, podciśnienia do kranika, przewody od czujnika poziomu paliwa i odpowietrzenie, szarpiesz bak do siebie i masz :)

Możesz spuści paliwo, ale nie musisz bo na pozycji kranika ON lub RES nie będzie ciekło

Patrząc na temat myślałam że do rozwiązania twojego problemu będę potrzebował aparatu :)
Zdejmujesz siodło, odkręcasz dwie śruby imbusowe baku, zamykasz kranik i zdejmujesz wężyki z niego oraz z drugiej strony wypinasz kostkę od czujnika paliwa. Potem juz tylko unosząc lekko tym baku wysuwasz go do tylu z gumowych prowadnic znajdujących się w przedniej części.
A tak dla ścisłości ten temat powinien się znaleźć w dziale "warsztat" ale dotyczący zephyra.
Powodzenia

Dobrzan mnie uprzedziłeś zanim skończyłem pisac :) Tak mnie jeszcze tknęło że może warto abyś zawiózł do naprawy sam zbiornik bez czujnika paliwa i kranika aby przypadkiem ci tych elementów nie uszkodzili. Kranik to dwie śrubki chyba klucz 10 a czujnik z kolei cztery 8 ale żeby do nich dotrzeć to musisz delikatnie podważając zdjąć plastikową osłonę.

Dzieki, oczywiscie chodzi o wgnioty (tak to jest jak tablet uzupelnia sam wyrazy)
Musze sie za to zabrac puki jest zima.

kranik lubi sie rozszczelnić