witam czy ktoś może mi podpowiedzieć co może być przyczyną wycieku paliwa z gaźników po prawej stronie? motocykl stał od św nie odpalany dzisiaj odpaliłem sprzęt i zonk. po prawej stronie przy odpalonym silniku cieknie paliwo z gaźnika zakładam że to 3 gaźnik zakładając że 1 to od strony kranika. bo tam się leje aż do filtra powietrza. we wrześniu gaźniki były na wierzchu myte i ustawione wszystko było ok do dzisiaj
nie mam siły do tego motocykla. wiem że organy nie używane umierają ale ręce mi opadają a sezon już tuż tuż . czy mógł się zawiesić pływak i nie zamyka zaworu? p[ozdro dla wszystkich i czekam na jakieś rady

Jeśli paliwo idzie do filtra to nie trzyma zaworek iglicowy, najpewniej jest już zużyty

i mogło się to pokazać z dnia na dzień? czyli gaźniki znów na stół i do rozebrania w drobny mak?

tak owszem rzadko spotykane ale się zdarza. Zawiesił sie zaworek iglicowy ale jest jeszcze drugie dno, zeby sie tak stało musi Ci nie trzymac kranik więc jak dlamnie nowe zaworki iglicowe i zestaw naprawczy kranika.

P.s. Przerabiałem to wszystko, caly komplet gum w gazniku do wymiany zestaw naprawczy kranika no i całkiem prawdopodobnie p tylu latach gumowe króćce airboksa.

witam wczoraj gaźniki wymontowałem z moto i nie widzę żeby coś się wieszało ale skoro wszystko mam na wierzchu to wymienię . wyjąć było ciężko a wsadzić będzie masakra :(

zastanawiam się czy ruszać górę gaźnika (membrany) czy tylko same dysze i zaworki iglicowe?

mogłeś na początek uderzyć czym lekko w 3 gaźnik(np trzonkiem młotka) możne po prostu zawiesił się pływak,jeżeli masz juz gazniki na stole postaw je w pozycji jak w moto i podłącz kroplówkę sprawdź czy nadal paliwo będzie się lało...potem dopiero zamawiaj ,jezeli czysciłes w poprzednim sezonie miałeś nowy filtr pow nie jeździłeś po piachu nie ruszaj góry,ewentualnie możesz spr jak wygląda jeden gaźnik..

hej ! po dzisiejszym jestem załamany . przyszedł komplet naprawczy do gaźników wymieniłem klamoty i co? dalej cieknie paliwo do filtra powietrza. kranik sprawdzony i wszystko z nim ok. silnik chodzi ale cieknie i co dalej? nie mam pomysłów. przyznam że zrobiłem tylko dół gaźników bo nie chciałem ruszać góry i co dalej? teraz czy jeżeli wymienię wszystkie dysze i iglicę oraz oringi z góry to coś zmieni? a poza tym oprzy tym problemie zauważyłem że jakby mocniej kopciło z wydechów gdzie tego problemu nie było przed wcześniejszym ustawieniem gaźników w warsztacie. ustawiał to niby mechanik który przechwalał się że wszystko było rozregulowane przed jego robotą. a po jego robocie cieknie i kopci . proszę o jakąś poradę dzięki z góry

Składaj na zalanych paliwem.

Gaźniki do motocykla trzeba włożyć "napełnione".
Połóż na stole pionowo, daj im kroplówkę i sprawdź czy nie ciekną.
Zostaw na noc zalane(już bez kroplówki), jak rano nie będzie śladu wycieków to nie przechylając za mocno (np do góry nogami ;) ) wkładasz do motocykla.
Powinno pomóc.

wczoraj wieczorem wyjąłem gaźniki jeszcze raz podłączyłem kroplówe i ciekł 1 gaźnik z prawej strony . okazało się że miałem żle ustawiony zawór iglicowy blaszkę na pływaku podgiołem w dół ustawiłem pływak na 17mm od podstawy i po sprawie ale przez to wszystko w oleju pojawiła się benzyna teraz wiem dlaczego pojawiło się kopcenie z wydechów niestety nowy olej który miał zaledwie 15km przebiegu do wymiany. jeszcze nie odpalałem motocykla ale dzisiaj wymienię olej i moto do sezonu gotowe.dzięki wszystkim za pomoc POZDRAWIAM PAWEŁ

Zmierz jeszcze poziomy w komorach. W Haynesie ładnie jest to opisane.

U mnie trzeba było ustawić na 21 mm ,bo na 17 tu ciekło jak z rynny a zaworki wymienione na nowe ,

Właśnie, zmierz poziomy paliwa za pomocą przezroczystej rurki. Można to zrobić bez demontowania gaźników. W sumie to powinieneś zrobić od razu przed pierwszym montażem gaźników na moto :)

Siema!

Mam dokładnie to samo :huh: - dziś moto odpalone po zimowej przerwie i paliwo z prawej strony cieknie..

pzdr
M

Te pływaki mają tendencję do zacinania się jak wacha w komorach wyschnie.
Popukaj w komory pływakowe przy odpalonym moto. Powinny przestać ciec. Jak będą dalej ciekły, to niestety: gaźniki na stół.

piodabro napisał:

Te pływaki mają tendencję do zacinania się jak wacha w komorach wyschnie.
Popukaj w komory pływakowe przy odpalonym moto. Powinny przestać ciec. Jak będą dalej ciekły, to niestety: gaźniki na stół.

Ha! dzięki, Ziomek!

Pookładałem drania trzonkiem na około i przestało lecieć. Piwko idzie (może kiedyś w realu pójdzie - daleko nie mam :beer: )

pzdr
M