Proszę o poradę zakupu akumulatora. Obecny pokazał 10,5V po 2 dniach ładowania, nie mogę go doładować moim lidlowym prostownikiem (pokazuje 'full').
Co wybrać?
Rozumiem, że dedykowany jest ten model:
http://allegro.pl/akumulator-yuasa-yb12 … 77243.html
Zastanawiałem się na drugim:
http://allegro.pl/akumulator-varta-kwas … 04844.html
Ma większą pojemność i myślę, że się zmieści.
Ma to sens?
Mechanik w poprzednim sezonie sygnalizował, że może mi nie doładowywać w mieście na krótkich dystansach ale kompletnie straciłem do niego zaufanie...

Bierz taki, jaki jest dedykowany, akumulatory mają różne rozmiary i możesz kupić taki, który nie będzie pasował....

Jak lidlowy prostownik pokazuje chwilę po podłączeniu FULL to aku do wyrzucenia...

Rozdział 8 Serwisówki mówi: "Kup Pan 12 Ah" :)
Więcej można wstawić ale może okazać się, że lepsze będzie wrogiem dobrego...
Może okazać się, że często akumulator będzie niedoładowany co skróci jego żywotność.
Rozrusznik będzie pewnie mocniej pracował - ale może jest tak stworzony, że kręcenie
go z aku 12 Ah jest właśnie dla niego idealne.

Podsumowując:
- Zalet brak
- Ewentualnie mogą pojawić się wady

A jak ma Ci się przez zimę rozładować to i tak się rozładuje :)

Czuwaj!

Bierz 12Ah, do takiej pojemnosci masz usyawiony alternator, jak kupisz większą pojemność to aku będzie niedoladowane, jak kupisz mniejszy to będzie go gotowało. Bierz tak jak mówi serwisówka 12Ah

A na zimę aku wyciągasz z moto i do domku zanosisz. Moje aku przeleżało w mieszkaniu na półce zimę całą. Czasem do ładowarki podłączyłem ale nie miała zbyt dużo roboty.

Ja kupiłem żelowy i jestem zadowolony , Ps: też dedykowany do spryciaka :-)

Ja w Zephie też mam żelowy polskiej firmy Awina (naklejka polska, pewnie robiony w chinach) i daje rade juz 3 rok :)

Kupiłem Youase (dają na nią 2 lata gwarancji :D) W sklepie po zbadaniu okazało się, że akumulator miał zwarcie w 3 celi (sprzedawca mówił, że wymieniają takie na nowe od strzała) Ciekawe... miał niecałe pół roku wymieniany w serwisie, bo stary też się ugotował...
Czy coś w instalacji może powodować uszkodzenie poprzednich bateryjek? Motocykl był co prawda w serwisie gdzie mieli zrobić elektrykę, ale dla mnie stracili wiarygodność totalnie (obiekcje co do założonego akumulatora czy był nowy i 2 krotna reklamacja naprawy przez co straciłem 1,5 miesiaca sezonu :( )
Na marginesie serwis CERBOL na Bukowskiej w Poznaniu... Opinie raczej pochlebne, ale ja się mocno przejechałem.

Jedyne co może gotować akumulator to regulator napięcia.
Odpal machinę i sprawdź napięcie na zaciskach akumulatora.
Powinno być w okolicach 14V. Może się minimalnie zmieniać w zależności od obrotów, ale będzie oscylować wokół tej wartości.
Jak będzie około 16 V to jest już zdecydowanie za dużo.

W drugą stronę, to może jedynie Ci spieprzać prąd z aku, gdy moto nie pracuje.
Tutaj trzeba by zmierzyć prąd pobierany z akumulatora przy wyłączonej stacyjce.
Powinien być 0. Jak będzie miał choć trochę poboru to znaczy że coś żre.

Na wszystkie akumulatory masz 2 lata rękojmi :) gwarancja swoją drogą, a rękojmia swoją :)
Jak pisał Piodabro - sprawdź napięcie, bo możesz mieć coś z regulatorem napięcia.

Pytanko:
Akumulatory są dedykowane i można znaleźć do ZR 550 z 1991 inne
a z 1996 inne.
Jaka jest różnica? Alternator inny? Ktoś wie?

Eee to na pewno to samo. A porownywales wartości? Moja rada - bierz najtańszy :)

Mam załozony 12Ah I zdziwko mnie wzielo bo w 1100 tez byl zalozony o tej samej pojemnosci.

Rafi a z którego roku masz Zefirka?

95

Ja też miałem 12aH ale patrze że żelowe mają po 10 aH