Witam

Wszystko zrobiłem zgodnie ze sztuką ( tak mi się wydaje ) a lagi nadal ciekną, nie ma na nich rys i są proste.
wydaje mi się że cieknie to przez gniazdo a nie strukturę lagi ? czy to możliwe ? Moto to zr7 :/

Możliwe, że popełniłeś błąd podczas montażu. Założyłeś zabezpieczenia drutowe na samej górze?
Jaka to sztuka była?
Wydłub stare, wbij nowe?
Czy rozbierz, wyczyść i złóż? Jak sobie poradziłeś z imbusem w "skarpecie" tzn dolnej części lagi?
Weryfikowałeś stan panewek?

nie powinno cieknąć o ile masz uszczelniacze o właściwym rozmiarze i nie uszkodziłeś ich mechanicznie podczas nabijania jeżeli cieknie z obu to najprawdopodobniej masz zły rozmiar uszczelniaczy ,lub nalałeś zbyt dużo oleju

kupiłem już 2 zestawy więc wykluczam uszkodzenie mechaniczne, robię to starannie i delikatnie, a wymiary są pod zr7 :/
Gdy odwracam lagę nawet nie pompując nią już cieknie, wydaje mi się że w gnieżdzie nie siedzi on zbyt dobrze, możliwe że gniazdo
jest wyrobione ?

Panewek nie sprawdzałem, jak to sprawdzić? drut wsadzony, a śruby na dole odkręcałem pneumatem..

a oleju dałem 473ml na lage..