PalaszD - 2016-07-01 20:14:21

Joł - po ostatnim wypadzie na zlot mam w szparach chłodnicy pełno syfu - przez to jakby szybciej się moto grzeje jak poruszam się wolniej...
dzisiaj byłem na myjce, lekko ją spryskałem karcherem, żeby nie uszkodzić, ale za wiele to nie dało...

Macie jakieś metody na to, żeby to wyczyścić, ale nie uszkodzić za razem?

Z góry dzięki za wszelkie porady.

rafi068 - 2016-07-01 20:40:01

Najlepiej to sprężonym powietrzem raz przy razie. Dobre by było też napierdzielanie w nią kijem :D

PalaszD - 2016-07-01 20:58:48

a sprężone powietrze nie spowoduje pozaginania tych blaszek? nie chcę jej uszkodzić, bo już i tak kiepsko wygląda - po obydwu wyjazdach na Chorwację w deszczu odkształciły się conieco te kapilary... a nowa droga jest :P nie chcę w FJR już inwestować poza oponami i olejem :P

Pudelski7 - 2016-07-01 21:39:35

Najlepsza metoda to wyjęcie chłodnicy i ręczne dziubanie.

PalaszD - 2016-07-01 22:06:31

hehe wiem wiem, ale mi chodzi na motocyklu :D nie chcę jej ruszać...
chyba muszę ją ponownie potraktować karcherem, ale z dalszej odległości i z dłuższym czasem płukania...

Jachoo - 2016-07-02 08:09:35

Możesz wziąć miękką szczoteczkę do rąk i delikatnie pocierać w poziomie podczas mycia (ważne aby ruchy szczotki były poziome bo lamele chłodnicy są znacznie wytrzymalsze na działanie w tym kierunku). W ten sposób rozcierasz grubszy syf a resztę splukujesz wodą.

MarcinG - 2016-08-21 00:17:30

Chyba nie ma złotego środka. Proponuję wąż ogrodowy i przymykanie palcem. Karcher jednak będzie zaginał lamelki tak jak sprężone powietrze. Do tego proponuję środek do czyszczenia układu chłodzenia ale od środka. Masz w Poznaniu siedzibę firmy BG Poland. Kupowałem ich środki do motoryzacji i jest naprawdę dobra. Nie pamiętam jaki to numer produktu ale na ich stronie znajdziesz.

www.avilla.pun.pl www.hustla.pun.pl www.medabots.pun.pl www.eternalwinners.pun.pl www.rodowody.pun.pl