Witajcie,
jako że przez jakiś czas byłem chory na Zephyromanię a ostatnio przekazałem mojego spryciaka w kolejne ręce na Forum,
pora pochwalić się nowym nabytkiem, czyli Yamahą BT1100 o takim sobie przydomku "Bulldog"

Motocykl to Yamaha adoptowana przez Włochów,
konstrukcja wymyślona i wyprodukowana we włoszech, Belgarda,
za to najlepsze wzięli z Japonii, silnik V z Dragstara 1100.
Całość na pewno nie banalna, jednym się podoba, innym wręcz przeciwnie,
jeździ to to doskonale, prowadzi się wygodnie i z przyjemnym pomrukiem z dwururki.

Mój egzemplarz jest z 2002 roku, pochodzi z Belgii, ma 43 000 przebiegu,
ma trochę za długą szybkę, powietrze spływa i wali mi prosto pod szybę kasku i trzęsie całym łbem,
na Zefirze bez żadnej szyby nigdy tak nie miałem, to taki mały minus do szybkiego skorygowania.

Mój Zephyr teraz w rękach Vincenta z Lublina, pewnie niedługo spotkacie się z nim w trasie,
bo prawo jazdy już na ukończeniu :good:

Mimo że to nie Kawasaki to przyznam ci ze całkiem spoko. Też się nim interesowałem przed Zephyrem bo od zawsze chorowałem na V2, jednak przebudowanie Bulldoga na motocykl z lat 60-70 jest karkołomnym wyzwaniem stąd wybór padł na rzędowego ZR750. Kłopot z szybką szybko można poprawić - jeden wykop butem i po sprawie ;) Życzę radości z jazdy i wielu bezpiecznie nawiniętych kilometrów.

Gratulacje zakupu :) bardzo piękna maszyna :) oby służyła jak najlepiej :) na złoty Zephyrow oczywiście jak najbardziej przyjezdzaj :)
Fajnie, że Zephyr został "wśród swoich" ;)

fajna ta Yama, koło mojej firmy taka parkuje, mi się podoba :)
gratuluję zakupu i życzę bezproblemowej eksploatacji wymarzonej maszyny!

Nietuzinkowe moto.
Z podobnej serii podchodzi mi Cagiva Raptor czy Ducati Monster.
Wydaje mi się,że Belgarda nie popełniła wady V-Maxa budując potwora na ramie od wózka dziecięcego ;)

Wuj szczelił marzenia o HD i kupiłeś coś pędzonego ryżem? Czy to tylko przystanek na trasie? :D
Wiesz, który warsztat w Krakowie robił już Bulldoga? :D

Ha, dzięki za słowa uznania dla projektantów i konstruktorów z Belgardy,
motocykl mnie urzekł a przy okazji łączy parę fajnych cech w jednym organiźmie.

Co do HD - to zawsze będzie marzenie, choć już nie takie pilne,
ale portfel sam się nie zapełnia, a na tą chwilę starczyło na BT1100, a może kiedyś kiedyś...

Teraz delektuję się jazdą Yamahą, jest wygodnie i mimo wagi 250 kg tak lekko się prowadzi,
nie spodziewałem się, że będzie aż tak fajnie.
A dźwięk silnika i to Bull...gotanie - super!

Ha2 - wiem, który warsztat robił Bulldoga, wiem nawet którego, bo go widzę codziennie,
jak jedzie ul. Marcika koło 16 z pracy - człowiek ze stacji diagnostycznej przy Torfowej -
byłem tam dzień przed zakupem Bulldoga na przeglądzie Hondy,
wjeżdżam na teren warsztatu a tam dwie Yamahy BT100... no i zaraz od słowa do słowa,
że gość zaraz po zakupie robił serwis w Bravadosie :D - cały srebrny
Zresztą nawet Luna mi o tym wspominała jeszcze, jak przyjechałem Zefirem na drobne wymiany w lipcu.
Swiat mały, ludzie się znają i polecają, zresztą Bravados lubi włoskie dania, hi hi, to i mojego Bulla ogarną!
Przyjadę pewnie na wymiany płynów (haaaaaa ha ha ha, no w motocyklu przecież :P )
i klocków hamulcowych.

Pozdrawiam!

PS:
a na zlot jak będzie jakiś, to chętnie przyjadę,
tak się w tym roku nie złożyło aby w Grodzisku się spotkać, szkoda mi bardzo...

przy zefirze blaknie, ale trzeba Tobie oddac, ze piekne moto ;) gracki Seba!

siodło tak profilowane że można go dosiadać z biegu :) niech rumak służy

Oj, służy służy :D
a siodło faktycznie wygodne jak cholera,
rumak nie rumak, bulldog czy pies,
żona stwierdziła: "wygląda jak duża mrówa" he he :zdziwiony:
może być i mrówa,
póki co skróciłem szybę, bo waliło powietrze prosto w wizjer kasku
i miałem niezłe turbulencje czaszki, poza tym krótka lepiej wygląda,
no i zmieniłem oponę z przodu ze starej Pirelli Diablo coś tam z 2009
na nową Pirelli Angel ST z 2016. Tylna do wymiany wiosną, choć bieżnika dużo,
nawet bardzo dużo, ale z 2012, wolę drugą też z 2016.
We czwartek wymiana klocków i kontrola/wymiana płynu hamulcowego - w Bravados
Fotka poglądowa sprzed Galerii Kazimierz :P



pozdrawiam!