Witam. Od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Kawasaki ZR550B z 1991 r. Nie  jest to mój pierwszy motocykl i mam jako-takie pojęcie o mechanice, ale regulacja wolnych obrotów w moim sprzęcie przerasta moje możliwości.

Zaopatrzyłem się w serwisówkę Haynes'a, wakuometry. Wyczyściłem i wyregulowałem gaźniki zgodnie książką i poradami na forum ( dysze mieszanki wykręciłem po 2 obroty), dokonałem synchronizacji, ustawiłem poziom paliwa, zamontowałem i bez zmian, czyli :

- jeśli ustawie śrubą (pokrętłem) wolnych obrotów ok 1500, to dziwnie reaguje na gaz, tzn. bardzo wolno schodzi z obrotów.
- mimo ustawienia jakiejś wartości obrotów (np. 1500) po kilku przygazówkach  obroty zmieniają się na np. 3000

Wszystko oczywiście robię na rozgrzanym silniku, ale już brak mi sił i pomysłów.
Poprzedni właściciel powiedział, że też miał ten problem i że w tych Zephyrach nie da się wyregulować wolnych obrotów, bo jest to ich fabryczna wada.
Czy to prawda ??
Czy kupno zestawów naprawczych i wymiana dysz od mieszanki , uszczelek coś zmieni ??
A może lepiej kupić gaźnik od innego moto ??
Mam na oku od Kawasaki ZX6R w dobrej cenie. Wygląda podobnie, ale czy będzie pasował ??

Proszę o pomoc

Cześć podstawa to czystość i szczelność, wymień wszystkie oringi i sprawdź króćce ssące.
1500 to trochę wysoko. Z tego co pamiętam powinno być ok. 1300

E, tam nie da się wyregulować wolnych obrotów. Może nie jest idealnie ale jak złapią temperaturę, to trzymają równiutko.

Robox2 jako moderator upominam cię że regulamin forum nakazuje przywitać sie w odpowiednim dziale a dopiero potem zakładać wątki.

Problemem Zephyra nie jest regulacja gaźników, ale wolne nagrzewanie silnika. Regulacji powinieneś dokonać tak, aby na rozgrzanym piecu obroty były jak należy, a na chłodnym niestety trzeba go potrzymać na ssaniu.
Ja ostatnio przerobiłem regulację od A do Z zaczynając od czyszczenia i regulacji poziomów w komorach pływakowych, potem poustawiałem piloty (u mnie są w tej chwili po 3,5 obrotu), serwisówka mówi o 2 i 1/4 jako wartość fabryczna.
Po ustawieniu pilotów zrobiłem synchro i teraz wynik mam taki, że pracuje równo, ładnie schodzi z obrotów i obroty jałowe mam nie wyższe od 1500. 1500 obrotów mam jak piec się porządnie zgrzeje w mieście na światłach. Podczas gdy nie stoję wiele na światełkach obroty wynoszą książkowe 1300.

Bardzo ważna jest dobra synchronizacja gaźników i ustawienie pilotów. Dodam tylko, że śrubę wolnych obrotów mam praktycznie na minimum wykręconą i już jej nie ruszam.
Podejrzewam że gdzieś lekko może brać lewe bo mam dość mocno wykręcone piloty więc na zimę będę jeszcze to sprawdzał dokładnie, teraz póki ładnie chodzi to nie ruszam.

Wolne schodzenie z obrotów i problemy po przegazówkach to w moim przypadku była zbyt uboga mieszanka na wolnych (zbyt mało wykręcone piloty).
Śmiało wykręć do 3 obr. każdy i zmniejsz obroty pokrętłem zanim odpalisz bo na dzień dobry będą wysokie. Do tego przyda Ci się wkrętak kątowy, ale można se poradzić samą końcówką wymienną płaską  (tylko trzeba mieć niezaduże dłonie :) ).
Proponuję robić na ciepłym silniku w rękawicy. Lepiej zniesie ewentualny skok obrotów.

Jak wyregulujesz tak aby płynnie schodził z obrotów na ciepłym silniku to zrób jeszcze raz synchronizację przepustnic.

Potem grzej moto przed jazdą i miłego latania :)

Dokładnie jak kolega napisał wyżej - silnik musi się rozgrzać. Inaczej trochę telepie i nie pracuje zbyt równo.
Ja staram się mieć 1300 po rozgrzaniu ale faktem jest, że jak się mocno nagrzej to obroty idą wyżej.

Tak jak Piodabro pisze, plus zobacz czy masz dobrze napiętą linkę zamykającą od gazu.
Sprawdź plakiem szczelność króćców. na odpalonym moto normalnie sikasz w okolice gaźników-obroty powinny stać w miejscu.
Gaźniki muszą być CVK 30 i hu. :) Tez trenowałem podmianki i raczej od żadnego innego moto nie pasują.

A no i napisz skąd jesteś w powitalni ;)

Wczoraj dokładnie też regulowałem gaźniki po czyszczeniu w 550B. Śruby składu mieszanki musiałem dać na 3 1/4.
Starsze silniki będą pracowały na innych nastawach niż nówka igła.

Wykręć śrubki do 3 obrotów, ustaw wolne obroty na 1300 i zrób synchronizację. Jak będzie jeszcze źle schodził z obrotów to znów śrubki od składów o ćwierć obrotów i wszystko jeszcze raz. Jak jest szczelny dolot to musi być ok. I tak jak pisali koledzy linka gazu powrotna z wykasowanym luzem prawie do zera.