Cześć.

Po zakupie 750 zdjąłem cały wydech w celu pospawania dziur i tym samym ukulturalnienia dźwięku. Demontaż przebiegł w miarę sprawnie, problem miałem tylko ze zdjęciem półksiężyców, siedziały mocno ale w końcu zeszły.

Pytanie dotyczy półksiężyców. Już mnie Yama uczulił że będą się trudno zakładać. Dokładniej chodzi mi o to czy te moje się nadają, czy lepiej przy okazji wymienić?




Druga sprawa, to montażu tłumików z kolektorami. Nie miałem tam tej okrągłej złączki część 11009 (wydechy mam nieoryginalne). Czy kupować tą złączkę, czy robić jak było? Możliwe, że łączenie nieoryginalnych z tą objemką było niemożliwe.
Przy demontażu nie zauważyłem uszczelek kolektorów (11009A) możliwe, że się zapiekły? Demontowałem trochę pod presją czasu i nie oglądałem specjalnie czy siedzą przy wejściu kolektorów.



Dziś odebrałem pospawane kolektory, przy okazji dałem też prawa kapę do spawania.

11009 to uszczelka. U mnie wtopiona w tumnik. Polksiezyce wyglądają w porządku. Możesz oczyścić i ewentualnie jakiś hamerajt.

Uszczelki pewnie zostały w gniazdach. Ważne żeby nie dać na kupe :) u siebie miałem bardzo odkształcone. Jakby odciśnięte kolektorem. Miedź jest miękka przy ogrzaniu.

Półksiężyce oczyść szczotką drucianą i będzie OK. 11009 to uszczelka redukująca różnice średnic wyjść kolektorów i wejść tłumików. Poprzedni właściciel pewnie je wywalił bo średnica wydechów była inna niż w oryginalnych. Sam montaż kolektorów nie jest łatwy ale też nie przerażający, Yama nie potrzebnie cię nastraszył ;)

uszczelki kosztują kilka złotych, a pewnie masz wprasowane w gniazda ;) półksiężyce 15zł/szt, a po sezonie/dwóch będą wyglądały tak samo jak te co masz...

Dzięki za rady.
Pytanie numer kolejny: Czy kolektory i wydechy oraz (zwłaszcza) objemki kolektorów (cz. 18069) od Kz 750 pasuj do Zepa? Na niektórych zdjęciach w necie są takie same, a na niektórych takie żeberkowane (te objemki).

Tego ci już nie powiem. Gaźniki mają mniejszą średnicę na wylocie czyli wlot głowicy jest na pewno inny.

A czy z jakiegokolwiek innego modelu pasują te objemki kolektorów (cz. 18069)?
Zephyrowe mają takie spłaszczenie


Jaja jakieś. Wykręciłem kolektory, wsadziłem do bagażnika, wyjąłem u spawacza. Po jakimś czasie pojechałem odebrać (zgubili mój nr telefonu..., dzwoniłem sam jak mi spawacz amelinium dał znać że kapa zrobiona, żeby za jednym zamachem odebrać wszystkie graty),  wróciłem, okazało się że brak objemek. Znaleźli w warsztacie dwie. Reszta zaginęła w akcji.... Jak żyć?

to da się je zdjąć? myślałem, że nie przejdą przez zgrubienie na końcu kolektora :) możesz sprawdzić ile za ori w serwisie...

No i tak to wygląda:

Zephyrowy po prawej, Kz po lewej.
Średnica wewnętrzna od Kz minimalnie większa (o milimetr jakoś), ale gorzej, że dziury na śruby małe. Olać, czy jakoś to się da dograć? Można np rozwiercić te dziury czy nie da się?

Właściciel KZ ma prawie całego na części. Coś tam może pasować do Zephyra.


Nowe kosztują 50 zł sztuka....

Proponuję rozwiercać, ale najpierw zobacz na sucho,na stole czy półksiężyce ładnie sie dopasują w tym zagłębieniu.

I sprawdź rozstaw tych otworów, bo może się okazać że po rozwierceniu na średnicę szpilek Zephyra otwory wchodzą ci już w półksiężyce.

Po założeniu, jeden oryginalny(prawa), drugi z KZ (lewa).


Tak to się w ogóle zakłada? Bo już zapomniałem jak ściągałem :)

Tak się zakłada

Poskładałem.


Pytanie, czy tak a być, że od górnej śruby obejma się dokręca do samego silnika, a od dolnej nie?

moim zdaniem powinny być dokręcone równo, widać że górną dokręcałeś pierwszą i od razu mocno ;)

A przecież jak kręcimy 2 śruby to tak naprawdę kręcimy 3 śruby: 1, 2 i 1 ;)

Marceki właśnie nie zrobiłem jak piszesz ;)
Kręciłem trochę jedną i drugą po kawałku. Na górze akurat dochodzi jak trzeba, a na dole po prostu dalej nie idzie, a na siłę to wiadomo co można zrobić.