Zephyra kupiłem z licznikiem w milach. Nie mogłem się przyzwyczaić do wskazań prędkościomierza więc zmieniłem tarcze na km/h. Przy okazji jako kontrolki zamontowałem diody LED. 
Nice
Dla mnie bomba. Jak udało Ci się te blaszki zagiąć i rozgiąć?
Yamamoto napisał:
Jak udało Ci się te blaszki zagiąć i rozgiąć?
O które blaszki ci chodzi ?
Osłonowe. Już widzę. Są na śrubki...
Sory. Mój błąd:D
prędkość w km, a droga ?
Daras napisał:
prędkość w km, a droga ?
W milach
Zawsze łatwiej będzie kiedyś sprzedać. Toż to prawie połowa przebiegu :D :D
To sie nowy właściciel zdziwi kiedy zauważy zawsze do pracy miał 10 km a zephyrem jakoś objazdami jeździ ;)
Pożądana robota, ładnie wyszło.
Yamamoto napisał:
Osłonowe. Już widzę. Są na śrubki...
u mnie w 550 (i 750 chyba też) są zaginane i raczej nie rozbieralne :) chyba że ino raz :)
Elegancka robota :) Daj potem znać jak te diody widać w słońcu.
To ile Ci teraz pali na 100?
Bo kuzynowa VT pińcet Ascot paliła 7 na 100...po pół roku walki olśniło Go, że licznik ma w milach.
Yamamoto napisał:
To ile Ci teraz pali na 100?
Bo kuzynowa VT pińcet Ascot paliła 7 na 100...po pół roku walki olśniło Go, że licznik ma w milach.
W wakacje zrobiłem około 3000 km i średnie spalanie wyszło mi 7,09 litra na 100 kilometrów. Dodam, że nie starałem się jeździć ekonomicznie.
Super te tarcze indiglo :) chyba też pomyślę o tym. Aktualnie mam białe dorabiane, ale ich jakość nie jest najlepsza, bo wyginają się od ciepła...
P.s Zephyrem 1100 się nie da jeździć oszczędnie ;)
No wlasnie, mozna rozebrac zegary w 750 i wymienic tarcze?
można :) na pewno trochę zabawy przy tym jest :) ale teraz zima idzie no i wiadomo - można się przy piwku pobawić :D
Można wszystko, tylko w 550 i 750 konstrukcja zegarów jest nieco inna niż 1100 i tutaj trzeba rozgiąć a później ponownie zagiąć obwódkę trzymającą szkiełko zegara. Żeby to wyglądało dobrze musi to robić fachowiec artysta rzeźbiarz. Osobiście raczej odradzam ruszania tego jeśli nie ma takiej konieczności.
OK, dzieki, zostawiam
Odgrzeję deko kotleta, chodzi o 1100. Jak wygląda sprawa z demontażem wskazówek? Jest możliwość, że jakieś elementy wystrzelą w powietrze lub coś się przestawi i będzie później źle wskazywać? Zamierzam wymienić w swoim tysiaku.
Są nowe za 80 zł, ale wkurza mnie, że cyferki są z kursywą.
Niby te z podświetleniem indiglo są proste. https://allegro.pl/oferta/tarcze-liczni … gJnsvD_BwE
Pytanie myślę do Pałasza, on miał rozbierane doszczętnie i wymieniane cyferblaty