W sobotę wybrałem się trochę polatać Rexem. Wypadło na tor koło Opola ( nie mylić z Kielcami ) w Kamieniu Śląskim "Silesia Ring". Pogoda bajeczna, parę chmurek, więc w drogę. 70 km zleciało jak z bicza. Po dojechaniu na miejsce , moim oczom ukazał się przepiękny widok. Kilkadziesiąt stanowisk z maszynami i ryk silników z toru. Niestety, nie dla psa kiełbasa (Rexiu był popłakany ). Wjazd na tor tylko po wczesniejszych zapisach.
Więcej informacji tu http://silesiaring.pl/obiekt/tor/
Na torze dużo się dzieje, w budowie zaplecze, obok hotel, można spać pod namiotem. Dzień szkolenia zaczyna się od 400 PLN. Więcej info na stronie Toru. Po kilku godzinach szybki powrót do garażu na piwko. Polecam tę miejscówkę wąchaczom spalin, jako ciekawe miejsce do zobaczenia i może polatania.

Kilka fotek







Filnik

https://youtu.be/mFpDS_0JULo