Lotek777 - 2021-02-11 23:00:39

Po pół roku grzebania i szukania uznałem ze się poddaje i trafiłem tutaj.
Moja maszynka to Kawasaki Zephyr 750 z 1995r. Przez ostatnie pół roku zrobiony został prawie cały silnik. Cala głowica, rozrząd, luzy, łańcuchy itd, gaźniki, kranik baku, oleje, filtry, uszczelki, świece, kable zapłonowe, wyczyszczony i zabezpieczony od środku bak paliwa.

Problem jest następujący. Motocykl poprostu nie jedzie. Nie pracuje ma wolnych obrotach ani na ssaniu ani bez. Czasem po 10 przysłowiowych minutach kręcenia rozrusznikiem załapie na chwile na ssaniu i od razu wejdzie na 5k obrotów aby następnie zgasnąć z tym ze słychać ze coś mu dolega i nie pracuje jak powinien. Przy zamkniętej jak i otwartej przepustnicy bez ssania zupełnie nie odpala. Po zdjęciu filtra powietrza czuć benzynę i trochę się jej ulewa wiec napewno paliwo jest. Iskrę sprawdzałem kilku krotnie zawsze z tym samym skutkiem(iskra jest)  Sprawdziłem już wszystko po kilka razy. Gaźniki rozbierane czyszczone, regulowane, wymieniane co trzeba wszystko. Kompresja jest. Nie mam już żadnego pomysłu. Może wy mi podpowiecie bo się już poddaje..  co może mu dolegać ? Zlitujcie się

Jachoo - 2021-02-12 07:34:36

Po pierwsze to mamy taki dział jak "powitalnia" gdzie kultura nakazuje się przywitać i napisać kilka słów o sobie abyśmy wiedzieli z kim rozmawiamy
Po drugie jak wyglądają króćce gaźnik-głowica i gaźnik-Airbox? Nie ma pęknięć gdzie łapałby lewe powietrze?
Po trzecie kto bawił się w ustawienia gaźników? Robiłeś to sam czy specjalista od tego typu rzeczy. Gaźniki w Zephyrze są kapryśne i trzeba specjalisty by potrafił je dobrze wyregulować. O pracę na ssaniu się nie przejmuj bo ten typ tak ma że przy uruchamianiu wyregulować obroty jest bardzo ciężko i falują dopóki się nie rozgrzeje.
I po czwarte czy takiego kupiłeś czy zanim zabrałeś się za remont pracował dobrze?

Lotek777 - 2021-02-12 11:48:17

Przepraszam. To moje pierwsze forum i jeszcze nie do końca ogarniam. Króćce od gaźników w normie.  Żadnych pęknięć, nie są sztywne ani uszkodzone. Sprawdzałem je po kilka razy. Jestem pewny ze są dobre. Z gaznikami najpierw robiłem sam z serwisówką. Wymieniłem między innymi zaworki iglicowe i śrubki regulacyjne i uszczelki. Przeczyscilem cały układ. Membrany są ładne i elastyczne. Potem oddałem gaźniki do speca myśląc ze mimo serwisowki mogłem zrobić coś źle i stad moje problemy..  wyregulowal, sprawdził i oddał. Złożyłem motorek do kupy a tu nic. Te same objawy..  motocykl kupiłem z Niemiec, przyjechał całkowicie rozłożony na części. Głowica osobno wszystko osobno. Jechałem na nim kilka lat temu bo to od znajomego. Potem miał jakieś problemy z nagarem na zaworach wydechowych, rozebrał go i już nie złożył tylko odsprzedał mi.  Przywiozłem go do Polski i uznałem ze lepiej już cały remont zrobić żeby później 10 razy nie rozbierać i nie składać.

mkmal - 2021-02-12 12:17:52

Pamiętam, że miałem coś podobnego, jak pomyliłem podłączenie cewek do odpowiednich świec. Też ni cholery nie chciał zapalić, odzywał się tylko na chwilę, czasami. Rozumiem, że to sprawdzone?

Lotek777 - 2021-02-12 13:37:21

Podłączyłem obie cewki zgodnie z serwisowka. Kable do odpowiednich świec również.
Tutaj załączam schemat

https://ibb.co/kQnJqFW

A z ciekawości gdybym miał zamienione np kable na cylindrach 1 i 4 to zrobiło by to jakaś różnice ?  Nie jest tak ze iskry pojawiają się jednoczesnie na parach cylindrów 1 i 4 oraz z drugiej cewki na 2 i 3?

mkmal - 2021-02-12 14:11:34

No to powinno być ok. Tak, jak mówisz - na dwóch świecach iskra pojawia się w tym samym momencie, więc nie powinno mieć znaczenia 1-4 czy 4-1. Miałem jeszcze też tak, że nowe świece NGK po bardzo krótkim czasie padły z powodu odpalania "na chwilę". Dosłownie z 50km przejechały, ale ja sobie dla zabawy odpalałem co jakiś czas na 30 sekund i gasiłem. A świece NGK tego bardzo nie lubią, dowiedziałem się o tym dopiero później. Może coś w tym kierunku sprawdź? Masz stare świece na podmianę? Swoją drogą - zmieniłem na Denso i już takiego problemu nie było.
Rozrząd oczywiście ustawiony tak, jak należy, według znaków?
Żeby wyeliminować gaźniki - próbowałeś odpalać na jakiegoś plaka czy samostart w sprayu?

Lotek777 - 2021-02-12 14:29:21

Świece mam denso te standardowe do tej Kawy.  Mam tez stare świece i w sumie tego jeszcze nie próbowałem bo iskra była na nowych normalna. Zawsze warto sprawdzić !

Rozrząd według znaków jak w serwisówce.  Nawet sprawdzałem kilka razy żeby się upewnić ze dobrze złożyłem, nie przeskoczył łańcuch  albo ze się nie zaciął napinacz. Zamieniłem ten fabryczny sprężynowy na taki regulowany ręcznie śruba. Ale to chyba niema znaczenia w tym przypadku..

W sumie nie próbowałem plaka ze względu na to ze za każdym razem jak próbuje go odpalić i potem wyciągam świece to są mokre i dają benzyna.   Wiec zdecydowanie paliwo jest.  Iskra na świecach również. Sprawdzane po kilka razy...   ręce mi już opadają

rafi068 - 2021-02-12 16:53:22

Cześć, powitalnia jest dobrym pomysłem, chociażby żeby wiedzieć skąd jesteś.
Od początku stawiałem na rozrząd, do momentu kiedy napisałeś, że sprawdzilłeś go kilka razy... wałki nie zamienione miejscami? Jakie cinienie sprężania ?

Lotek777 - 2021-02-12 18:15:24

Sprawdziłem dokładnie. Wałek wydechowy jest z przodu dolotowy z tylu. Wszystko na swoich miejscach. Rozrząd ustawiony według serwisowki sprawdzany kilka razy. Ciśnienie 10-11b około na każdym cylindrze.

Już się przywitałem.  Dzięki za przypomnienie😁

rafi068 - 2021-02-12 18:20:47

To jeśli świece mokre,  trzeba by szukać w układzie zapłonowym...
Długo pracuje na 5 tyś zanim zgaśnie?

Lotek777 - 2021-02-12 23:07:10

Tak z 10-20 sekund. Obroty zaczynaja opadać a następnie całkowicie gaśnie. Czasem udaje się je podtrzymać szybkimi ruchami cofając manetkę I puszczając na przemian ale słychać ze bardzo brzydko pracuje wtedy. Jak pracuje na tych 5k i obroty spadają to gdy próbuje dodać gazu momentalnie gaśnie.

Jachoo - 2021-02-13 07:00:49

A ja bym się upierał przy gaźnikach. Skoro wszystko składałeś dokładnie, rozrząd wyregulowany, kable na świecach niepozamieniane, a same świece są mokre to moim zdaniem ostaje za dużo paliwa.
Pytania:
1. Czy zapalasz go z założonym Airboxem czy na samych gaźnikach?
2. Czy próbowałeś regulować (zmniejszać) dawkę paliwa śrubami regulacji?
3. Czy podczas zapalania odkręcasz manetkę gazu czy tylko wciskasz starter?
4. Rozumiem że do próby drogowej nawet nie doszło bo gaśnie zanim zdążysz wsiąść?

Lotek777 - 2021-02-13 09:29:08

1 Próbowałem zapalać go zarówno z pełnym airboxem, z airboxem z wyjętym filtrem powietrza oraz bez airboxa na samych gaznikach. Skutek był zawsze taki sam.
2. Najpierw próbowałem samodzielnie regulować dawkę paliwa według serwisowki po składaniu gaźników ale gdy po dwóch razach nic to nie dało oddałem je do speca ktory mi je wyregulował i zapewnił ze są sprawne. Od tego czasu ich nie ruszam.
3. Jeśli nie przekręcę manetki gazu to mogę sobie kręcić rozrusznikiem do woli. I tak nie odpali.  Żeby jakkolwiek podtrzymać prace silnika muszę wykonywać szybkie ruchy manetka naprzemian odkręcając ją i puszczając.
4. Na drogę nie dało radę wyjechać. Jedyne co mi się udało to ruszyć nim po ogródku.

Załączam filmik z tego jak pracuje podczas tego jednego razu ktory nim ruszyłem.
Dźwięk ma dziwny. Jakby nie pracował na wszystkie gary.
https://files.fm/u/bw5pzh4a2

rafi068 - 2021-02-13 09:32:30

A to zmienia postać rzeczy. Spróbuj też odpalić go bezpośrednio z pojemnika z paliwem podpiętym do gaźników bez filtra paliwa. Plus sprawdź poziom paliwa w gaźnikach.

Lotek777 - 2021-02-13 11:24:59

Sprawdzenie poziomu paliwa w komorach pływakowych to była jedna z pierwszych rzeczy jaka zrobiłem gdy nie chciał odpalić ..  poziom jest w normie

Filtr paliwa już dawno wyleciał. Ooo to dzisiaj spróbuje odpalić z zewnetrznego zbiorniczka, tego jeszcze nie próbowałem!

PalaszD - 2021-02-13 12:56:47

A podciśnienie? Ja kiedyś zdjąłem przez przypadek wężyk od podciśnienia i miałem podobnie, że na wolnych gasł...

mkmal - 2021-02-13 18:57:14

Słusznie. Te wężyki od podciśnienia na górze każdego gaźnika też są istotne. Kiedy nie są podłączone to też są kłopoty z rozruchem, też to przerabiałem.

Lotek777 - 2021-02-13 23:20:52

Sprawdziłem odpalenie z zewnetrznego zbiornika. Nic a nic. Dalej to samo. Co do podcisnien wszystkie są podłączone,w sumie już trochę lat mają ale nie są ani popękane ani sparciałe. Troszkę może zesztywniały. Jest opcja ze mała nieszczelność w podcisnieniach powoduje aż tak paskudne objawy ze nie da się go odpalić ?

rafi068 - 2021-02-13 23:30:19

Sztywne bo zimno jest. Aż takiego wpływu nie mają żeby nie szło jechać. Kurde to jest niezły rebus...

Lotek777 - 2021-02-14 02:46:23

Kurde chyba nie ominie mnie jednak mechanik...  macie kogoś poleconego we Wrocławiu kto mi to ogarnie?

Jachoo - 2021-02-14 08:40:51

Pracuje fatalnie. Pokusiłbyś sie o stwierdzenie że nie tylko nie pracuje na jeden cylinder ale na pozostałe też przebiera do dupy. Takie objawy mogą powodować tylko trzy rzeczy: złe działanie gaźników, przestawiony rozrząd czy zamieniona kolejnoś cewek zapłonowych. Wybacz ale może składając go do kupy gdzieś popełniłeś błąd?

rafi068 - 2021-02-14 11:04:18

http://www.zephyr.pun.pl/viewprintable.php?id=236
Wątek poruszany 10 lat temu, może coś ci podpowie

Lotek777 - 2021-02-14 16:15:52

Co prawda sprawdzałem po kilka razy.. ale błędy rzecz ludzka..  Jutro od nowa zabieram się za rozbieranie i sprawdzanie wszystkiego. Co do króćców z wątku wysłanego przez rafi067 gaźniki pasują w nie idealnie. Obręcze zaciskowe dobrze zaciśnięte, szansa na to ze łapie lewe powietrze jest naprawdę mała ..  porobie trochę zdjęć podczas ponownego składania..  może wy mi coś podpowiecie

rafi068 - 2021-02-14 18:10:41

Mi chodzilo o zdjęcia ze znakami i ustawieniem wałków. Też nie rozumiem końcówki wątku z zamianą króćców.

Jachoo - 2021-02-15 07:27:37

Problem z króćcami nie polega na ich złym spasowaniu (bo to chyba nie możliwe) tylko na spękanej gumie przez którą dostaje się do silnika lewe powietrze. Często na oko wyglądają one dobrze ale w rzeczywistości jest inaczej, tym bardziej że są one ciągle poddawane wysokiej i niskiej temperaturze oraz rozpuszczalnikowi jakim jest benzyna.

Lotek777 - 2021-02-15 09:53:14

Ja używałem takiej serwisowki
https://ibb.co/XXh0ZFS

Moje króćce na bank nie są popękane. Sprawdzałem je ściskając z różnych stron, guma jest ładna bez pęknięć, myśle ze ktoś je nawet wymieniał kiedyś.

mkmal - 2021-02-15 13:26:38

Zwróć jednak też uwagę, że na pokrywie głowicy/wałków zaworowych wewnątrz jest ślizg, który powoduje, że łańcuch jest na środku pomiędzy wałkami ugięty w dół. Jeżeli ustawiałeś na naciągniętym łańcuchu to przy zakładaniu pokrywy łańcuch napnie się i według mnie zmieni to pozycję wałków na znakach. Jak dla mnie jest to przeskok o jeden lub dwa zęby. Widać to na przywołanych zdjęciach z tego starego wątku, gdzie ten łańcuch na górze jest napięty pomiędzy wałkami. I jest tam nawet komentarz o 2 ząbkach. Rzuć na to okiem. Zanim otworzysz pokrywę ustaw wał na znaku, dopiero otwórz pokrywę zaworów bez obracania czymkolwiek i będziesz miał pewność jak są ustawione wałki. A łańcuch powinien być w lekkim zwisie na środku, jakiś 1cm na oko. W obecnej sytuacji chyba wszystko już warto sprawdzić.

rafi068 - 2021-02-15 19:13:02

mkmal napisał:

Jeżeli ustawiałeś na naciągniętym łańcuchu to przy zakładaniu pokrywy łańcuch napnie się i według mnie zmieni to pozycję wałków na znakach.

Racja, niech troche wisi, dlatego też są liczone ogniwka. Wszystko widać na rysunku.  Zero na krawędzi głowicy z jednej strony, a po przeciwnej stronie między 45 a 46.

Lotek777 - 2021-02-16 00:37:20

Składając liczyłem po kilka razy żeby się upewnić ze jest właściwa liczba ogniw odstępu. Ale faktycznie tak jak mówi kolega mkmal w obecnej sytuacji warto wszystko sprawdzić !  Coś co mi jeszcze przemyka przez głowę to być może za lekko napiąłem łańcuch na tym ślizgu z przodu i faktycznie oba walki są przesunięte o jeden ząbek. Muszę to jeszcze raz na spokojnie sprawdzić bo już sam mam wątpliwości!

Lotek777 - 2021-04-03 11:26:25

Witam ponownie. Przysiadłem ostatnio trochę wreszcie nad motorkiem.. wymieniłem fajki od świec bo tamte się rozpadały, sprawdziłem jeszcze raz cewki, ustawienie rozrządu i wszystko jest według znaków i serwisowki.  Motor jest dobrze poskładany nie mam wątpliwości. Jest spora poprawa po wymianie tych fajek. Chodzi na wszystkie gary ale tylko i wyłącznie na ssaniu a gdy odkręcę mu manetkę chociaż o milimetr to gaśnie momentalnie. Macie jakieś pomysły co może dawać takie objawy?  To musi być coś z układem paliwowym wszystko inne sprawdzone..
Poniżej załączam link do filmu z pracą silnika
https://files.fm/u/v3bhg76k9

cepelin196719 - 2021-04-03 17:17:40

sprawdż mieszankę paliwo powietrze, wykręć z pół obrotu śrubę i ustaw wolne obroty.

piodabro - 2021-04-03 21:14:10

Pierwsze od czego bym zaczął to dolot paliwa.
Jak otwierasz przepustnice i momentalnie zaczyna się dławić to ma za dużo powietrza i za mało paliwa.
1. Czy próbowałeś odpalać z kranikiem na pozycji PRI czy tylko na ON?
2. Czy próbowałeś z zewnętrznym zbiornikiem podłączonym wprost do wężyka gaźników?
3. Odepnij wężyk podciśnienia kranika i zaślep krócieć w gaźniku, kranik na PRI i próbuj. Wszystkie pozostałe króćce podciśnienia w gaźnikach też powinny być zaślepione
4. Możesz sprawdzić jak bardzo masz wykręcone "piloty" (te śrubki od regulacji składu mieszanki jałowych obrotów, na spodzie tuż przy króćcach od strony głowicy). Wkręć je na maksa licząc ile obrotów robisz - WAŻNE: z dokładnością do 1/8 obrotu. W 750 wersje C1 C2 C3 i C4 miały domyślnie 1 i 5/8 obrotu. Wersje C5 i D1 1 i 1/2 obrotu.
Wkręcaj tylko i wyłącznie do pierwszego mocniejszego oporu, nie dokręcaj. Ustaw zgodnie z serwisówką. Jeżeli problem będzie występował dalej, spróbuj wykręcić je o jeszcze jeden obrót i potem o jeszcze jeden jak nie przyniesie skutku.
U mnie w 550 domyślnie jest 2 i 1/4 obrotu a żeby prawidłowo pracował mam wykręcone ponad 4 obroty.
Każdy gaźnik ma swoją śrubkę.
5. Poziom paliwa w gaźnikach jest bardzo ważny, mierzysz dla każdego gaźnika osobno używając króćców spustowych na spodzie gaźników i przeźroczystej rurki.
Powinien być nie niżej niż 0,5mm od łączenia komory pływakowej z gaźnikiem i nie wyżej niż 1.5mm od tego łączenia. Jak w którymś jest inaczej, gaźniki na stół i ustawiasz blaszkę na pływaku.

Co do zasady zapłonu się tutaj nie reguluje, jedynie można sprawdzić czy faktycznie dobrze działa, ale do tego jest potrzebny stroboskop.
Dlatego jeżeli powyższe nie rozwiąże problemu, to gaźniki na stół i dokładnie sprawdź każdą dyszę i membrany oraz igilice. Zmywaczem do gaźników psiknij porządnie w każdy otwór jaki znajdziesz pomiędzy dyszami itd. Przykładając rurkę na szczelno. Zmywacz zwykle ma niezłe ciśnienie więc powinien przy okazji ewentualne syfy przedmichać.
Sprawdź dysze pod światło czy nie są zasyfione. Uważaj przy skręcaniu kapsli od membran, żeby którejś nie przyciąć. Powinny być prawidłowo ułożone przed założeniem kapsli i elegancko pasować w swoje miejsce - bez pofałdowań itd.

Lotek777 - 2021-04-04 01:53:43

Gaźniki wyczyszczone i dokładnie sprawdzone wszystko wyglada bardzo ładnie.  dawkę pilotami ustawiałem według serwisowki na 1 i 5/8 obrotu. Największe moje podejrzenia budzi kranik paliwa. Próbowałem odpalać w każdej pozycji Kranika ale zawsze było tak samo. Na ssaniu wchodzi na obroty i przy ruszeniu manetki od razu gaśnie. Czy jest możliwe ze takie objawy powoduje zepsuty kranik?  Ze jak otwieram przepustnice to zmniejsza się podciśnienie i kranik się automatycznie zamyka bo jest zepsuty czy coś ?  Kupiłem tez zwykły mechaniczny kranik bez podciśnienia   . Zobaczymy czy będzie lepiej jak zamontuje go po świętach i zobaczymy jak to będzie.

Bardzo dziękuje koledze za szczegółowa odpowiedz! Pozdrawiam serdecznie i spokojnych Świąt

Yamamoto - 2021-04-04 19:31:03

Na PRI sprawdź. Powinno lać jak z wiadra.
Albo z otwartym korkiem paliwa.

Lotek777 - 2021-04-04 20:51:26

Dobra. Sprawdziłem kranik. Olałem ten podciśnieniowy kranik i założyłem manualny. Sytuacja się raczej nie poprawiła. Wszystko dalej tak samo. Na ssaniu chodzi normalnie ale jak odkręcę manetkę to od razu gaśnie. Bez ssania nawet nie odpala...

Przemo11 - 2021-04-04 22:07:31

Może źle są ustawione przepustnice. Za duży prześwit dla wolnych obrotów co za tym idzie za dużo powietrza. Ssanie wzbogaca mieszankę o paliwo. Ale mogę się mylić.

Lotek777 - 2021-04-04 23:39:38

Właśnie ja już nie wiem jak to jest z tymi gaznikami ze nie chodzi wgl bez ssania..  podciśnienia zaślepione kranik normalny ja już nie wiem co to. Chyba oddam do jakiegoś speca. Polecacie kogoś we Wrocławiu?

piodabro - 2021-04-06 13:43:05

Tak jak pisałem wcześniej, odkręć mocniej piloty.
U mnie fabrycznie niby 2 i 1/4 obrotu, a mam powykręcane na 4 i trochę i dopiero dobrze chodzi.
Jeżeli na ssaniu chodzi a bez w ogóle to dostaje mało paliwa.

Odepnij podciśnienie od kranika i zaślep na szczelno krócieć w gaźniku. Ewentualnie jeśli jesteś 100% pewien że wężyk jest ok, to zatkaj czymś wężyk (np grubszym gwoździem tylko krótkim ;) ).
Kranik wtedy przekręć na PRI i próbuj palić. Daj mu pochodzić na ssaniu żeby się zagrzał choć trochę. Ssaniem możesz regulować obroty delikatnie popuszczając dźwignię ssania.
Uszkodzony kranik może powodować, że przez podciśnienie zasysane jest lewe powietrze. Ale to tłumaczyłoby tylko problem na jednym cylindrze.

Pamiętaj tylko żeby nie zostawić moto na dłużej z kranikiem odkręconym na PRI bo wtedy zupa cały czas płynie do gaźników i w skrajnych przypadkach będziesz miał mieszankę oleju z benzyną w skrzyni/silniku ;).
Ale nie musisz się też bać tego PRI. Jak zaworki iglicowe w gaźnikach trzymają to przez godzinę nic tam nie popłynie.

Jak już trochę się zagrzeje silnik to wtedy spróbuj zdjąć mu ssanie i gazem podbijać obroty.
Często jest tak, że zanim wszystkie kanały w gaźnikach się napełnią benzyną to trochę czasu mija i trzeba dać mu trochę pochodzić żeby się tam paliwo rozeszło, szczególnie po dłuższym postoju.
Niestety gaźnikowe motocykle trzeba grzać przed jazdą, inaczej będą właśnie się przyduszać. U mnie zdarza się, że jak zimnego odpalę i chce szybko odjechać to przez pierwszych paręset metrów nie mogę odkręcić mu mocno bo się potrafi przydławić. Jak się już rozgrzeje to jedzie elegancko.

To są gaźniki typu Constant Velocity. W ich przypadku podniesienie iglicy jest wywoływane przez podciśnienie powstające przy otwarciu przepustnic.
Jeżeli zupa dopływa i silnik chodzi na wolnych obrotach/ssaniu a gaśnie przy dodaniu gazu to znaczy że możesz mieć problem z nieszczelnością membran w gaźnikach.
Do sprawdzenia jak inne testy zawiodą ;)

Lotek777 - 2021-04-09 01:46:20

Jeśli chodzi o kranik to zamontowałem zwykły nie ten podciśnieniowy wiec eliminuje go jako problem. Zaślepiłem szczelnie wszystkie 4 podciśnienia.
Zrobiłem dokładnie tak jak opisałeś. Poczekałem na ssaniu aż się zagrzeje trochę i próbowałem podbijać obroty manetką kilkukrotnie niestety gdy tylko ruszę manetkę od razu gaśnie. Obojętne ile odkrecilem piloty efekt zawsze ten sam. Membranki sprawdzałem kilka razy i nie są ani pęknięte ani uszkodzone w jaki kolwiek sposób. Są ładne i  elastyczne. Jeszcze jedna rzecz zauważyłem ze przy kręceniu rozrusznikiem łańcuszek rozrządu troszkę pobrzękuje. Watpie żeby miało to znaczenie ale tak informacyjnie mówię być może coś wyczaicie lepiej niż ja..

Przemo11 - 2021-04-09 06:57:03

A sam tłok z iglicą pracuje płynnie i lekko ? W sensie czy się nie przycina. Albo czy go nie trzyma na początku odkręcania manetki. Tak się zapytam gaźnik był w częściach jak kupiłeś? Czy cały ewentualnie może ktoś już przy nim grzebał i coś jest nie tak np sprężyny nie te...

Lotek777 - 2021-04-10 12:29:25

Gaźnik akurat był w całości. Tylko uszczelki niektóre wymienione bo stwardniały i się kruszyły. Tłoki z iglica chodzą ładnie bez zacięć pod naporem powietrza wiec tłoki iglice i membrany odpadają jako podejrzenie😐

Lotek777 - 2021-07-06 00:32:30

Witam wszystkich po dłuższej przerwie. Przysiadłem porządnie jeszcze raz nad wszystkim. Winna okazała się jedna cewka która dawała zbyt słaba iskrę na 2 i 3 oraz gaźniki które zapchały się od niewłaściwego wężyka paliwa ktory rozpuszczał się od benzyny i zapychał je glutem. Prawie wszystko jest zrobione. Jedyny mankament to że przy max otwartej przepustnicy na pierwszym i drugim biegu głównie, lekko traci moc jakby się troszkę dławił i nie przyspiesza z pełną mocą. Do 6 tys obrotów jest w miare ale jak odkręcam na max i wchodzi na 8 czy 9 tys to idzie gorzej zamiast lepiej. Jakieś pomysły ? Mam tez problem z wyciekami oleju i nie wiem skad cieknie ale to do ogarnięcia jest.  Od razu dziękuje wszelkim mądrym głowom za dotychczasowa pomoc!

Jachoo - 2021-07-06 08:51:19

To wybacz ale cię skarcę że się chyba słabo przykładałeś do wcześniejszej weryfikacji problemu. Bo pytania o cewkę i gaźniki pojawiały się w twoim wątku bez przerwy a ty usilnie potwierdzałeś że są ok bo sprawdzałeś. No ale ważne że masz już przyczynę.
Co do mocy w wyższych partiach obrotów to myślę że nie będzie z tym problemu o ile masz jako takie pojęcie o ustawieniach gaźników. Na początek sprawdź kolor świec, przypuszczam że będą zbyt białe co znaczyć będzie o zbyt dużej ilości powietrza do paliwa. Zwiększenie dawki powinno rozwiązać problem ale podstawą jest synchro.

Lotek777 - 2021-07-06 10:04:56

Właśnie o te weryfikacje się rozchodzi, cewkę mierzyłem nie wiem ile razy i dopiero ostatnim razem wykazała uszkodzenie... nie wiem, może coś robiłem źle, gaźniki w sumie wyjmowałem z motocykla 9 razy. Sprawdzając w nich wszystko co było w serwisowce.. tez nie znalazłem wcześniej tego gluta od wezyka..  bardzo dziękuje wszystkim za pomoc!  Co do dawki to regulacja pilotami jak rozumiem?

shrek - 2021-07-10 09:36:33

Hej,
Ja po remoncie silnika miałem, ten sam problem - brak mocy na wyższych obrotach; Taka turbodziura:D
Problemem u mnie były sparciałe króćce na dolocie powietrza - były twarde jak kamień. Sprawdź palcem stan twoich króćców - powinny być mięciutkie i się wyginać bez użycia siły. Takie właściwości mają nowe oryginały.
Przy wyższych obrotach rośnie podciśnienie i jeżeli nie są szczelne idealnie silnik dostaje lewe powietrze.

Jachoo - 2021-07-10 11:23:10

Zacznij od ustawienia poziomu paliwa w komorach pływakowych, potem ustaw piloty wg serwisówki i podłącz wakuometry. Ustawienia serwisowe sprawdzają się u nowych sprzętów, przy starych Zephach trzeba wprowadzić korekty.
Ale zanim weźmiesz się za gąsiory to przede wszystkim sprawdź kolor świec żeby wiedzieć czy faktycznie powodem jest zbyt mała ilość paliwa w mieszańce. Trafna uwaga Shreka, ustawienia nic nie dadzą jeśli będzie łapał lewe powietrze, a to możesz wyłapać sikając na króćce plakiem (jak obroty podskoczą to gumy do wymiany)

Lotek777 - 2021-07-10 19:54:49

Zrobię jak mówicie. Lecę po plaka na stacje benzynowa i sprawdzę poziomy paliwa w komorach pływakowych.

Chociaż ostatnio jak rozbierałem gaźniki to ustawiałem pływaki jak w serwisowce tak żeby były na wysokości 16-17 mm mierząc od obudowy. Mam tez nowe zaworki iglicowe.  Czy mimo tych ustawień trzeba sprawdzać poziomy paliwa? I koryguje się je później ta blaszka przy pływaku co trzyma iglice zaworka?

Pudelski7 - 2021-07-10 21:16:08

Lotek777 napisał:

Czy mimo tych ustawień trzeba sprawdzać poziomy paliwa? I koryguje się je później ta blaszka przy pływaku co trzyma iglice zaworka?

Nie będę się rozpisywał. Tak

www.swbp.pun.pl www.hiphopfans.pun.pl www.grupa7pcz.pun.pl www.athenahutis.pun.pl www.raiders-rd.pun.pl