które klocki chamulcowe sa lepsze "NHC" czy "EBC". Bede wdzieczy za wszelkie sugestie.
EBC. I weź zwykłe. Nie warto jakiś utwardzanych, chyba że śmigasz po torze
Cos ty gdzie po torze ;P turystycznie przede wszystkim.
Starczą EBC. Na serwisie te standardowe montujemy i nikt nie ma uwag
http://allegro.pl/klocki-ebc-fa158-zr-z … 24641.html dokładnie o te Ci chodzi tak?
Dokładnie
podbijam temat : http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-kawa … 29672.html kupić to do 750? czy szukać dalej?
Kupić ;) tylko pamietaj, ze na tej aukcji są klocki na jedną tarczę :)
Płyn hamulcowy też zmien, bo jest higroskopijny i po czasie traci właściwości ;)
ok, czyli 2 komplety na obie tarcze.
czy jest róznica strona prawa czy lewa? czy ten komplet nada się na obie, tylko pozamieniac stronami?
Nie ma różnicy. Po prostu masz lustrzane odbicie zacisków. Kup oba. dopasujesz
ok. dzieki
Odświeżę temat,
podejdą te klocki, czy są to jakieś typowe No Name i nie warto? http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-kawa … 08193.html
Zepha mam 97' rok, wiec raczej beda pasowac.
Wiesz co weź bobie EBC ja teraz po Rumuni (zajechałem tylne klocki) na tył kupiłem Prawie najniższą półkę podobnie jak te z linka i sa tragiczne. Nie chamuja tak dobrze jak te które miałem wcześniej a mialem EBC sakramęcko się grzeją i przytym tak śmierdzą że idzie oszaleć. Nie polecam.
Kup te albo Lucasy, będziesz zadowolony.
http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-ebc- … 79926.html
A o NHC ktoś ma jakąś opinie, porównanie? różnica cenowa dość spora.
Te tanie w takim wypadku całkowicie odpuszczam.
Właśnie NHC kupiłem i jestem bardzo niezadowolony. Będe zmieniał tarcze sprzęgłowe i kiedyś myślałem nad ich produktem a teraz NO WAY.
Smród bym zniósł ale teraz muszę praktycznie stawać na hamulcu tylnym żeby koło zablokować.
Okej, dzięki za info. W takim razie wezmę EBC, żeby sobie nerwów oszczędzić :D
dokładnie - kilka, kilkanaście złotych więcej a i tak polatasz na nich dobrych kilka sezonów i kilkadziesiąt tys km :)
Panowie, spece, jeszcze jedno pytanko:
Zaciski z przodu jak odkręcę te dwie śruby (na imbus) to mi zejdą z tarcz? Nie widzę dokładnie jaki jest stan klocków, a chcę się do końca sezonu doczłapać - wtedy sporo do roboty mnie czeka - jeszcze więcej pytań :P
dokładnie tak jak piszesz, odkręcasz 2 śruby (ZR ma na klucz 12 albo 13) mocujące zacisk i możesz go zsunąć z tarczy i obadać stan klocków. Jak masz słabe hamulce to 1 zestawy naprawcze zacisków + zestaw naprawczy pompy i do tego oplot i będziesz miał heble że szok :D więcej jak 2 palce nie użyjesz i to z pełnym bagażem i pleczakiem ;)
Na klucz 12 - Japońce nie mają rozmiaru 13 - jest albo 12 albo 14 :) a jak ktoś trafi gdzieś w Zephie klucz 13 to nasi tam byli :D
Moim zdaniem stan klocków ocenisz bez konieczności zdejmowania zacisków...
Na razie hamulce są wystarczające - bez szału ale są ok. może ww. operacje zrobię, jak już będę pewny, że ten Zeph zostanie na lata ze mną :)
Właśnie bez zdejmowania dobrze widzę tylko jeden klocek. Wydaje się, że są jeszcze ok, ale jak dwie śruby dzielą mnie od 100% pewności - to chyba warto :)
Jedno wiem - heble z przodu są jak najbardziej ok. Zdecydowanie mocniejsze od siły tarcia między oponą a asfaltem...
Mam pytanie. Założyłem klocki hamulcowe TRW i nie jestem zadowolony z siły hamowania. Tarcze hamulcowe mają ~3.85mm (do wymiany w zimie), pompa hamulcowa była uszczelniana. Hamulce łapią dość późno, jak się ściśnie mocniej to siła hamowania jest, tylko muszę mocno ścisnąć, najlepiej trzema palcami (zwykle wystarczały dwa).
Moje pytanie brzmi, czy to kwestia klocków? EBC byłyby lepsze? Czy może sama wymiana tarcz na grubsze pomoże?
obstawiam, że zużycie tarcz i przewodów hamulcowych robi swoje
Ile km zleciało po wymianie klocków?
W innym temacie pisałem chyba. Czyściłem tłoczki w zaciskach (bez wymiany uszczelek) + wymiana płynu i już po tym zauważyłem lepsze hamowanie.
Borknagar napisał:
Mam pytanie. Założyłem klocki hamulcowe TRW i nie jestem zadowolony z siły hamowania. Tarcze hamulcowe mają ~3.85mm (do wymiany w zimie), pompa hamulcowa była uszczelniana. Hamulce łapią dość późno, jak się ściśnie mocniej to siła hamowania jest, tylko muszę mocno ścisnąć, najlepiej trzema palcami (zwykle wystarczały dwa).
Moje pytanie brzmi, czy to kwestia klocków? EBC byłyby lepsze? Czy może sama wymiana tarcz na grubsze pomoże?
Zjechane tarcze.
Przewody w oplocie. Od wymiany zeszło jakieś 2000km.
Przerabiałem to u siebie. Tarcze. Też się na nowe chyba szarpnę.
Nowe :P
mar33cki, te z linka są z nowszej wersji. Płaskie. Nie podpasują...
Co myślicie o takim wynalazku jak klocki-samoróbki?
http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-kawa … 20001.html
http://www.makland.com.pl/pl,download,s … ych,4,html
Moim zdaniem coś takiego spaliłoby się przy pierwszym porządnym hamowaniu :) Zależy jaki materiał używają, ale za tą cene koło kevlaru to to nie leżało.
Wiesz tak jak piszesz zależne jest wszystko od materiału, ale z doświadczenia moge powiedzieć że rzemiosło bardzo często było o wiele lepsze od masówek ze średniej półki np. EBC
pierwszy strzał z googla na inne forum wskazuje na niezłą jakość :)
mnie te argumenty stanowczo przekonują i w przyszłości - z ciekawości zamówię te klocki - ostatnio taki eksperyment z oponami do auta się sprawdził, więc i pewnie tu będzie OK :)
Rafi jak zamówisz to daj znać co o nich sądzisz.
Ja w tym roku na Rumuni zajechałem klocki przednie prawie tylne całkiem. Co za tym idzie wymienię na te i je przetestuję w przyszłym sezonie.
Aż tak Was nie stać na klocki? Na prośbę kumpla miał takie zakładane do SV 650 na tył. Jak je potarłeś jeden o drugi to pył się sypał mocno.
Nie chodzi o stać, czy nie stać, wolę kupować polskie produkty i wspierać polski kapitał niż płacić entemu pośrednikowi - ot co :)
Ja mam podobne podejście jak Damian.
Poza tym "skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać" naczytałem się dzisiaj o nich trochę, porównywane sa do oryginału lub nawet lepsze od Tokico. U mnie jeszcze jest troche mięsa na klockach, znalazłem je ot tak przypadkiem, ale raczej je założe.
Ok. to czekam na relację. Na EBC przejeżdżam sezon - ok 10 kkm. Dajcie znać jak idą testy
tylko 10tys na klockach??
Pałasz, my hamujemy, Ty tylko gaz odpuszczasz :D
Prawda, Palasz spowalnia maszynę poprzez tarcie podnóżkami o asfalt :D
nie no na serio Wam tylko na 10tys starczają klocki?? Ja w zephie zmieniałem ostatnio z 4 lata temu, zrobiłem od tego czasu z 20tys i klocki jeszcze mam, a w FJR zmieniałem teraz przed wakacjami, gdzie ja zrobiłem z 14tys, a kumpel wcześniej jak ją miał to zmieniał 5 lat temu...
fakt, że hamulca staram się używać tylko jak trzeba zahamować...
Ja często dohamowuję przed zakrętem. Tyłu używam jadąc w korku. Przez to się zużywają szybciej.
PalaszD napisał:
tylko 10tys na klockach??
Tak mi się wydaje. Szczerze to zmieniam co ok półtora roku, a robię ok 10 k km w sezonie. Nie liczę ile robię, zmieniam jak się kończą. Ale na zestawie napędowym zrobiłem 50 kkm.
JACHOO napisał:
Prawda, Palasz spowalnia maszynę poprzez tarcie podnóżkami o asfalt :D
I wożenie na busie :D jak Jachoo.
Wiesz Damian dużo zależy od tego czy jeździsz po miescie czy w tarasie oraz do tego co trafnie zauważył Jachoo :banana:
Ja na swoich przejechałem jakieś 12 kkm i zostało ich około 1-1,5 mm więc na przyszły sezon będę wymieniał.
Witam.
Na początku chciałbym pokrótce się przedstawić. Jesteśmy polskim producentem materiałów ciernych z wieloletnim doświadczeniem. Jednym z naszych produktów są motocyklowe organiczne klocki hamulcowe. Klocki, które można kupić na Allegro, to klocki zaprojektowane i przeznaczone do jazdy uniwersalnej (nie na tor).
Wywołany przez rafiego do tablicy:
rafi068 napisał:
Co myślicie o takim wynalazku jak klocki-samoróbki?
http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-kawa … 20001.html
http://www.makland.com.pl/pl,download,s … ych,4,html
Moim zdaniem coś takiego spaliłoby się przy pierwszym porządnym hamowaniu :) Zależy jaki materiał używają, ale za tą cene koło kevlaru to to nie leżało.
odpiszę w ten sposób. Produkujemy w Polsce, sami kupujemy i kontrolujemy surowce, opracowujemy mieszanki do różnych zastosowań. Mieszanka "motocyklowa" to ponad 30 składników w ściśle określonych proporcjach. Piszesz o kevlarze, szkoda, że nie zadałeś sobie trudu dokładnego obejrzenia zdjęcia, które jest na końcu załączonej przez Ciebie aukcji.Tam widać go doskonale. Od razu dodam, że jako surowiec kevlar ma kolor żółty i postać pulpy (coś podobnego do wełny lub mokrego papieru - polecam grafikę google "kevlar pulp").
Każde klocki spalisz. Pytanie tylko w jaki sposób. Nasze klocki organiczne przeznaczone są do jazdy uniwersalnej, czyli miejskiej oraz wyjazdów. Nie nadają się na tor, gdyż nie do tego rodzaju zastosowań są zaprojektowane. Bardzo dużo właścicieli ciężkich Goldwing'ów zakłada nasze klocki na przód, co oznacza, że sprawdzają się przy ciężkim motocyklu i jeździe turystycznej.
Piszesz:
rafi068 napisał:
Zależy jaki materiał używają, ale za tą cene koło kevlaru to to nie leżało.
Jaki materiał? Najlepszy :) Co zrobiłeś, aby to zweryfikować, aby dowiedzieć się więcej? Nawet zdjęcia na aukcji nie obejrzałeś dokładnie, co udowodniłem Ci powyżej. Fajnie się wypisuje opinie, ale może chociaż byś przetestował nasze wyroby? Nie mamy nic przeciwko krytyce, ale konstruktywnej. Napisz do mnie informację, że np. "jeździłem w taki i taki sposób, wytrzymały tyle i tyle, to i to jest do poprawy, a tamto jest ok, a takie i takie rzeczy są fajne lub nie". Dzięki takim informacjom możemy udoskonalać mieszankę próbując znaleźć złoty środek.
Ceny... Napiszę tylko tyle - krótki łańcuch dostaw.
Reasumując rafi - zapraszam do testów :)
Chętnie udzielę informacji na temat naszych produktów. Jeśli ktoś jest zainteresowany zapraszam w tym wątku lub na PW.
Do zephyra 1100 też wykonacie klocki?? http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-kawa … 8901.html.
Właśnie wyjąłem tarcze sprzęgłowe. A widziałem na wszej stronie że możecie wykonać renowację tarczy sprzęgłowych?? Proszę o informację czy możecie to wykonać.
Klocki hamulcowe z Twojego linka: http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-kawa … 83157.html
W sprawie sprzęgła potrzebuje dodatkowe informacje, odezwę się na priv.
No proszę :) witam serdecznie, choć to nie dział powitań :)
Ja kupuję Wasze argumenty i prawdopodobnie na początku przyszłego sezonu zakupię Wasze klocki. Pozdrawiam :)
yyyyyyy chyba maczałem w tym paluchy :D albo zbieg okoliczności.
Ogólnie sorry za tak pochopną opinię, są 3 osoby (w tym ja) do przetestowania, więc wyniki testu będa znane wkrótce. Mamy nadzieję że pozytywne :) Po prostu zaskoczyła mnie cena. Nastały takie czasy, że niestety jesteśmy zalewani masą części słabej jakości w okazyjnych cenach- stąd to pesymistyczne podejście.
Nie jesteśmy po to żeby się gryźć, a żeby współpracować:) Tak czy owak witamy 600 użytkownika :)
Rafi peace :)
Wiem jak wygląda rynek, rozumiem Twoje wątpliwości i na tym zakończmy tą dyskusję.
Tak jak pisałem - zapraszam do testów i krytyki (oczywiście po testowej ;) ). Jeśli masz (macie) jakieś dodatkowe pytania, to piszcie śmiało. Ze względu na to, że mam "kilka" for do sprawdzania, czasami niektóre posty mogą mi umknąć. Jeśli bym się przez pewien czas nie odzywał, proszę o PW. Dostanę wtedy maila "przypominajkę" i na pewno przeczytam zaległe pytania :)
Na koniec zapraszam do polubienia naszej strony na facebook'u, gdzie zawsze zamieszczamy najświeższe informacje na temat naszej oferty, produktów czy też bazarów, na które się wybieramy (link w stopce).
Macie może klocki na tył do Kawasaki Zephyr 550?
Link mile widziany ;)
Witam.
Zephyr tył w zależności od rocznika:
http://allegro.pl/makland-mt63-klocki-h … 23200.html
lub
http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-suzu … 88922.html
Jeśli w niedzielę 20.03 będziecie w Sosnowcu to zapraszam na nasze stoisko nr 360 na OldtimeR Bazarze :)
Jak mówiłem tak zrobiłem :) właśnie zamówiłem klocki na przód z Makland :)
też dziś zamówiłem od razu komplet na przód i tył, zobaczymy jak będą wyglądać w trakcie sezonu :)
Je jeszcze dojadę swoje i przed dłuższym wyjazdem też kupię zestaw na przód.
Dziękuję za zamówienia, czekam na opinie po testach :)
przyszły jeszcze przed świętami - szybka wysyłka :good:, wczoraj założyłem na przód, wyglądają mi na grubsze niż miałem do tej pory ;) chwile sie pokręciłem po wiosce żeby się przetarły do tarcz, klamka jeszcze idzie do manetki, ale już hamują - jest dobrze :) :good:
A ja mam na tył komplecik bo akurat mi się skończyły ;)
te na tył czekają na montaż ;) wolałem tak na raz nie osłabiać hamulców ;) tym bardziej, że miałem w planach poranny dojazd do pracy z małżonką, a tak naprawdę to nie zdążyłem wczoraj ;)
Klocki założone :) Prowadnice nasmarowane, całość odtłuszczona cleanerem. Pierwsze wrażenie pozytywne, ładnie pasują. Podczas jazdy z każdym kolejnym naciśnięciem klamki hamulec był sprawniejszy, aż w końcu po ostrzejszym hamowaniu myslałem, że mnie przerzuci przez kierownice :D
Jak narazie pozytywnie :zadowolony:
Zapomniałem dodać, że klocki od moto-makland :) przeleżały zimę aż sie doczekały :)
heble jak brzytwa! dotarły się elegancko, klamka na 2 palce :D i to lubię!
Miło poczytać takie opinie. Jednak w Polsce da się coś dobrego zrobić :)
Po 4 tyś kilometrów... okładziny nadal grube, hamuje jak należy :) i co ważne, nie pylą :) felga przez cały ten dystans nie była zafajdana :)
Polecam dalej :)
Zrobiłem 500km na Maklandach i jestem bardzo zadowolony :) macie nowego stałego klienta ;)
Ja ostatnio zakupiłem w Maklandzie komplet, w końcu trzeba będzie ten zaolejony tył wymienić, a jak już kupować, to od razu i na przód wziąłem.
PalaszD napisał:
Zrobiłem 500km na Maklandach i jestem bardzo zadowolony :) macie nowego stałego klienta ;)
Super, bardzo się cieszymy :)
Czas leci, trochę już pośmigaliście na naszych klockach, tak więc czas na "posezonową" opinię. Jak Wam się sprawują, co sądzicie, czy jesteście zadowoleni?
Mam Maklandy od roku, i niestety hamuje średnio - nie da się koła zblokować, na poprzednich mogłem.
I piszczą przy delikatnym przyhamowywaniu - ale tutaj może wina nie klocków, ale źle przesmarowałem prowadnice
Za jakiś czas zdejmę, to się wypowiem, czy coś organoleptycznie jest nie tak
witam
już prawie po sezonie, może ktoś jeszcze jeździł na Maklandach i chce się podzielić swoją opinią ?
Przelatałem 9 tyś na klockach. Jest jeszcze ok 4mm mięsa :) Od strony tłoczka są grubsze. Nie zapiszczały ani razu. NIE pylą. Jedyne do czego moge sie doczepić, to lekkie szuranie przy mocnym hamowaniu-może to wina tarczy bo już mają nierówności.
Prawy
Lewy
Siema, a ja kupilem klocki makland i wspieram rodzima produkcje :)
http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-kawa … 94378.html
xor napisał:
Mam Maklandy od roku, i niestety hamuje średnio - nie da się koła zblokować, na poprzednich mogłem.
I piszczą przy delikatnym przyhamowywaniu - ale tutaj może wina nie klocków, ale źle przesmarowałem prowadnice
Za jakiś czas zdejmę, to się wypowiem, czy coś organoleptycznie jest nie tak
Moze zle odpowietrzone ? Tez mam maklandy, hamuja "normalnie" ...chyba , ze przestana no i nie piszcza.... chyba, ze zaczna, bo dzisiaj je zalozylem i chwile testowalem.
moto_makland napisał:
Witam.
Na początku chciałbym pokrótce się przedstawić. Jesteśmy polskim producentem materiałów ciernych z wieloletnim doświadczeniem. Jednym z naszych produktów są motocyklowe organiczne klocki hamulcowe. Klocki, które można kupić na Allegro, to klocki zaprojektowane i przeznaczone do jazdy uniwersalnej (nie na tor).
Wywołany przez rafiego do tablicy:rafi068 napisał:
Co myślicie o takim wynalazku jak klocki-samoróbki?
http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-kawa … 20001.html
http://www.makland.com.pl/pl,download,s … ych,4,html
Moim zdaniem coś takiego spaliłoby się przy pierwszym porządnym hamowaniu :) Zależy jaki materiał używają, ale za tą cene koło kevlaru to to nie leżało.odpiszę w ten sposób. Produkujemy w Polsce, sami kupujemy i kontrolujemy surowce, opracowujemy mieszanki do różnych zastosowań. Mieszanka "motocyklowa" to ponad 30 składników w ściśle określonych proporcjach. Piszesz o kevlarze, szkoda, że nie zadałeś sobie trudu dokładnego obejrzenia zdjęcia, które jest na końcu załączonej przez Ciebie aukcji.Tam widać go doskonale. Od razu dodam, że jako surowiec kevlar ma kolor żółty i postać pulpy (coś podobnego do wełny lub mokrego papieru - polecam grafikę google "kevlar pulp").
Każde klocki spalisz. Pytanie tylko w jaki sposób. Nasze klocki organiczne przeznaczone są do jazdy uniwersalnej, czyli miejskiej oraz wyjazdów. Nie nadają się na tor, gdyż nie do tego rodzaju zastosowań są zaprojektowane. Bardzo dużo właścicieli ciężkich Goldwing'ów zakłada nasze klocki na przód, co oznacza, że sprawdzają się przy ciężkim motocyklu i jeździe turystycznej.
Piszesz:rafi068 napisał:
Zależy jaki materiał używają, ale za tą cene koło kevlaru to to nie leżało.
Jaki materiał? Najlepszy :) Co zrobiłeś, aby to zweryfikować, aby dowiedzieć się więcej? Nawet zdjęcia na aukcji nie obejrzałeś dokładnie, co udowodniłem Ci powyżej. Fajnie się wypisuje opinie, ale może chociaż byś przetestował nasze wyroby? Nie mamy nic przeciwko krytyce, ale konstruktywnej. Napisz do mnie informację, że np. "jeździłem w taki i taki sposób, wytrzymały tyle i tyle, to i to jest do poprawy, a tamto jest ok, a takie i takie rzeczy są fajne lub nie". Dzięki takim informacjom możemy udoskonalać mieszankę próbując znaleźć złoty środek.
Ceny... Napiszę tylko tyle - krótki łańcuch dostaw.
Reasumując rafi - zapraszam do testów :)
Chętnie udzielę informacji na temat naszych produktów. Jeśli ktoś jest zainteresowany zapraszam w tym wątku lub na PW.
:) nie widzialem wczesniej tego posta, spoko, podoba sie takie podejscie producenta i fajnie, ze robia klocki w dobrej cenie. Kupilem je "w ciemno" i co do jakosci sie wypowiem w trakcie sezonu na forum.
Pozdrawiam.
To moze i ja sie podziele wrazeniami n/t klockow Makland po zakonczonym sezonie. Nie pyla, hamuja jak mi si wydaje OK , nie piszcza, ale....
Kupilem nowe tarcze i teraz widze jaka jest powierzchnia robocza :(. Nie uwazacie, ze dziwnie mala... na starych klockach i tarczach byla 2x wieksza. 
Zakładam że klocek jest dotarty do starej tarczy, przy zmianie tarcz powinien eś zmienić również klocki. One się w końcu dotrą ale pytanie czy wcześniej tarczy nie zniszczysz.
Chyba kupie normalne EBC, zanim tarcza w dupe dostanie. Klocek byl dotarty do starej tarczy i do tej tez juz sie dotarl. Chodzi mi o szerokosc pasa styku tarczy z klockiem. Juz szerszy nie bedzie, ten klocek maklanda jest po prostu taki waski.
To lepiej go zmień bo szkoda tarczy. Miałem mam ebc u siebie, przyzwoite za te pieniądze.
Obecne klocki od razu wypierdziel do śmietnika i kup takie które będą brały na całej powierzchni roboczej tarczy. Koszt klocków w porównaniu do tarcz jest znikomy, a tymi za jakiś czas je zniszczysz. Poza tym Tina to skąd pomysł aby do nowych tarcz zakładać stare klocki?
JACHOO napisał:
Obecne klocki od razu wypierdziel do śmietnika i kup takie które będą brały na całej powierzchni roboczej tarczy. Koszt klocków w porównaniu do tarcz jest znikomy, a tymi za jakiś czas je zniszczysz. Poza tym Tina to skąd pomysł aby do nowych tarcz zakładać stare klocki?
No tak, bedzie trzeba, dobrze , ze wrzucilem na forum, bo wahalem sie czy wymienic. Duzo nie pojezdzilem w tym sezonie zefirem na nowych tarczach wiec raczej nie dostaly.
k.. sa takie
https://allegro.pl/klocki-przod-ebc129- … 58409.html (FA129)
i takie
https://allegro.pl/klocki-hamulcowe-kaw … 67581.html (FA229)
ktroe kupic, bo znowu jakies gowno wezme.. ?
Te z drugiego linku są do modelu D, ty masz C, więc tylko na te z pierwszego linku możesz patrzeć. Czy będą pokrywały całą powierzchnię roboczą tarczy to ci już nie powiem, ale wielu tutaj używa klocków EBC i nie zgłaszali że coś jest nie tak.
tina napisał:
Chyba kupie normalne EBC, zanim tarcza w dupe dostanie. Klocek byl dotarty do starej tarczy i do tej tez juz sie dotarl. Chodzi mi o szerokosc pasa styku tarczy z klockiem. Juz szerszy nie bedzie, ten klocek maklanda jest po prostu taki waski.
przecież wymiarowo makland i EBC powinny mieć tę samą powierzchnię cierną, czyli styku z tarczą, a może się jednak te stare klocki jeszcze nie do końca dotarły do nowych tarcz?
swoją drogą ja bym przy wymianie tarcz założył od razu nowe klocki... tym bardziej, że cena kompletu maklanda na 2 zaciski to ~60zł
mar33cki napisał:
tina napisał:
Chyba kupie normalne EBC, zanim tarcza w dupe dostanie. Klocek byl dotarty do starej tarczy i do tej tez juz sie dotarl. Chodzi mi o szerokosc pasa styku tarczy z klockiem. Juz szerszy nie bedzie, ten klocek maklanda jest po prostu taki waski.
przecież wymiarowo makland i EBC powinny mieć tę samą powierzchnię cierną, czyli styku z tarczą, a może się jednak te stare klocki jeszcze nie do końca dotarły do nowych tarcz?
swoją drogą ja bym przy wymianie tarcz założył od razu nowe klocki... tym bardziej, że cena kompletu maklanda na 2 zaciski to ~60zł
Powinny miec ta sama powierzchnie, ale chyba jednak nie maja. Moze makland chcial zaoszczedzic na materiale ? Klocki nie sa stozkowe, to jest cala powierzchcnia materialu klocka jaka pracuje na tarczy.
JACHOO napisał:
Te z drugiego linku są do modelu D, ty masz C, więc tylko na te z pierwszego linku możesz patrzeć. Czy będą pokrywały całą powierzchnię roboczą tarczy to ci już nie powiem, ale wielu tutaj używa klocków EBC i nie zgłaszali że coś jest nie tak.
OK, dzieki. Jutro kupie w Gdansku i porownam ze starymi. Najwyzej bede mial zapasowe :)
Ja mam Maklandy i bardzo sobie chwalę, następne też będą Maklandy
a na jakiej powierzchni biora Twoje ? (Szerokosc sladu na tarczy)
tina napisał:
mar33cki napisał:
tina napisał:
Chyba kupie normalne EBC, zanim tarcza w dupe dostanie. Klocek byl dotarty do starej tarczy i do tej tez juz sie dotarl. Chodzi mi o szerokosc pasa styku tarczy z klockiem. Juz szerszy nie bedzie, ten klocek maklanda jest po prostu taki waski.
przecież wymiarowo makland i EBC powinny mieć tę samą powierzchnię cierną, czyli styku z tarczą, a może się jednak te stare klocki jeszcze nie do końca dotarły do nowych tarcz?
swoją drogą ja bym przy wymianie tarcz założył od razu nowe klocki... tym bardziej, że cena kompletu maklanda na 2 zaciski to ~60złPowinny miec ta sama powierzchnie, ale chyba jednak nie maja. Moze makland chcial zaoszczedzic na materiale ? Klocki nie sa stozkowe, to jest cala powierzchcnia materialu klocka jaka pracuje na tarczy.
Zwracam honor. Klocek maklanda byl dotarty do starej tarczy i na nowej nie bral po calosci.... Ogolnie klocek maklanda jest o 1mm wezszy od EBC.
Potrzebuję kupić klocki na tył i raczej to będzie EBC. Są 3 rodzaje FA129, FA129HH, FA129V
https://motoklocki.pl/klocki-hamulcowe- … ,6802.html 76zł. -najgorsza trwałość i hamowanie ale najtańsze
https://motoklocki.pl/klocki-hamulcowe- … ,6803.html 118zł. -najlepsza trwałość i hamowanie
https://motoklocki.pl/klocki-hamulcowe- … ,6805.html 84zł.-średnia półka cenowa i średnie hamowanie
Skłaniałbym się do 129HH z najlepszą trwałością i hamowaniem (bynajmniej wg strony ;) ) 118zł to nie majątek, tylko chcę poznać Wasze opinie. Jakich używacie i które polecicie, zwracając uwagę na skuteczność hamowania, pylenie, trwałość klocka i czy nie szkodzą tarczy hamulcowej-typu wżery czy przedwczesne zużycie :)
Ja na tył zawsze biorę najtańsze z możliwych bo i tak tylnego hamulca używam sporadycznie (w Zephyrze jeszcze nigdy ich nie wymieniałem). Przy wyborze przodu nie biorę twardych z tego powodu że wolę aby ścierał się klocek a nie tarcza. Mają co prawda większe pylenie ale coś za coś. No i pamiętaj że twarde klocki gorszej jakości mogą powodować wkurzające piszczenie przy hamowaniu
Dziwne właśnie to co napisali. Albo najtrwalsze albo najskuteczniejsze. Jedno kosztem drugiego. A tu mamy 2 w jednym ;)
Chyba przyznam ci rację i wezmę te najtańsze. Tyłem w zasadzie tylko się dohamowuje delikatnie lub używa przy awaryjnym hamowaniu.
Weź sobie te. Tanie i dobre https://www.makland.com.pl/
Przód też ich polecasz? Coś ta ich strona nie bangla. Po wybraniu klocków nigdzie nie odsyła. A tyłu nie widać w ogóle :(
Polska firma jest na forum kontakt do handlowca. Ja ma z tyłu ich klocek teraz będę zamawiał na przód. Parę osób na nich jeździ i sobie chwali. Są w bardzo dobrej cenie bo nie płacisz za pośredników i marketing tak jak to jest u dużych producentów.
Email: moto@makland.com.pl
Proszę klocki które potrzebujesz 
Skontaktowałem się mailowo. https://allegro.pl/oferta/klocki-hamulc … Mjk0ZjU%3D
40pln. z wysyłką i jak mają być dobre to jak kilka piwek ;) Zamówione, dzięki za podpowiedzi.