Witam zastanawiem sie nad zamontowaniem tego alarmu. Mial uz ktos z nim stycznosc. Czy montaż jest bardzo trudny? czy dam rady go gdzies upchnac, nigdzie nie ma podanych wymiarów.

http://allegro.pl/alarm-rtx-racer-am6-p … 62366.html

Spokojnie zmiescisz pod zadupkiem...moze i nawet obok akumulatora wejdzie...fajne sa te alarmy...mozna czulosc dopasowac, ze np jak ktos lekko dotknie to zacznie pikac a dopiero za drugim razem sie wlaczy...sa nawet wypasione wersje ze zdalnym odpalaniem...tylko musisz po wylaczeniu na ssaniu zostawic ;)

ten tez ma zdalne uruchamianie tylko ze niewiem czy to nie jest zbyt duza ingerencja w oryginalna instalacje. Jesli bym sie na nia zdecydowal to poprostu bym ja podlaczyl tak aby uzbroic system.

Moj sasiad kupowal podobny alarm kilka lat temu (z 3 będzie) i placil 250zl...widac ze stanialy...no i dobrze ;)
kumpel zadowolny jest...tylko poczatkowo mial problem z ustawieniem tej czulosci ake kilka prob i zestroil idealnie.
musisz pamietac, ze to pozera energie i np przy duzszym postoju moze byc klopot z odpaleniem ;)

no wiem zdaje sobie z tego sprawe. Mam jeszcze pytanie czy ciezko go zamontowac?? tos juz to robil??

a po co Wam ten alarm? Jeszcze nie słyszałem o złodzieju, który ukradł by nastoletni sprzęt - po co mu taki złom. Mało tego będzie miał problem z sprzedażą - w Polsce jeździ tego z kilkaset sztuk . . . nie ma rynku :)

Każdy podejmuje sam decyzję jaki poziom ochrony zastosować dla swojego moto.
Jak ktoś trzyma moto pod chmurką, albo jeszcze gorzej pod blokiem to powinien coś uzbroić, każde kolejne utrudnienie zwiększy szansę. Warto wydać parę złoty na kilka różnych nawet nietypowych zabezpieczeń typu blokady, lini, na oba koła, alarmy itd.

alarm jest fajny choćby dlatego, że piszczy jak ktoś siada na moto...a takie akcje nierzadko mają miejsce, szczególnie jak sprzęt stoi gdzieś na chodniku, albo w uczęszczanych miejscach, a że Zephyry rzadkośc to sporo ludzi sobie robi z nimi zdjęcia...

a złodziej wiadomo - jak będzie chciał zajebać, to i nawet jak będzie alarm to moto zginie...

Witam. Potrzebuje pomocy w podpieciu alarmu. nie bede podpinal czujników pod stacyjke i moduł. Nie wiem jak podpiać alarm pod kierunki, poprostu podpinam do jednego z dwóch przewodów w kierunkowskazie czy może gdzies na styczniku. Bede wdzięczny za wszelkie porady. Na dole dołączam instrukcje z uproszczonym schematem. 

https://www.dropbox.com/s/vz3d3ohmt4ubw84/ALARM.pdf

a moze taki? http://moto.allegro.pl/nowosc-alarm-z-p … 58676.html ?

droga sprawa, a z reszta ten juz udalo mie sie wylicytowac za bezcen. Przegladając schematy juz zaczolem dochodzic jak to podlaczyc. jak podlacze to umieszcze jakies wideo jak dziala

A ogarnąłeś już kwestię podłączenia? Ja niestety z elektroniki jestem zielony jak moja kawa :P
Jest takie forum elektroda.pl - tam może zadaj pytanie i otrzymasz podpowiedź...

No Video się przyda, a jak masz czas i chęci to możesz też fotorelację wykonać :)

Mam w palanie zrobic 3 foto relacje, rozebranie lag, zdjecie wachacza, i podlaczenie tego ustrojstwa (alarmu).

ooo no i super :) ale się plusiki posypią :) fajnie - czekam z niecierpliwością :)

z tym ze bedzie pewnie trzeba chwile poczekac bo ostatnio jestem troche zalatany i niewiem kiedy znajde czas.

Jakiś czas temu kupiłem i zamontowałem taki alarm:
http://allegro.pl/show_item.php?item=3424633660
Montaż bardzo prosty, wszystko udało się tak zamontować, że bez zdjęcia kilku elementów motocykla nic nie widać (nie napiszę tu oczywiście, gdzie i jak co zamontowałem :D) Syrena jest głośna, alarm odcina jeden obwód, więc nawet jak komuś uda się uruchomić moto, to z pilota mogę go zgasić. Alarm nie jest przesadnie czuły, ale reaguje na przechylenie moto np. przy próbie złożenia stopki bocznej. Ponadto reaguje na przekręcenie kluczyka w stacyjce. Dobrą opcją jest funkcja pre-alarmu - czyli jednorazowa ingerencja w pojazd powoduje kilku sekundowe ostrzegania alarmem. Gdy ktoś dalej próbuje coś grzebać - alarm wyje wtedy przez dłuższy czas. Załączenie i wyłączenie alarmu sygnalizowane jest mignięciem kierunkowskazów i dźwiękiem syreny. Jest też opcja zdalnego odpalenia silnika, ale dla mnie to zbędne i nie podłączyłem. No i najfajniejszy bajer, to kluczyk scyzoryk. W zestawie otrzymałem groty surówki - w punkcie dorabiania kluczy dorobili mi je wg oryginalnego kluczyka i mam teraz jeden klucz scyzoryk, w którym jest również pilot do alarmu. IMO za takie pieniądze warto.