Witam
Mam mały problem z zaciskami przednimi . Otóż kupując Zephyrka dostałem je rozebrane w drobny mak . Złożył bym je ale uszczelki (oringi) nie nadają się do niczego :( Nowe kosztują na jebaju 240zł . Może da się od czegoś dopasować kompletne zaciski? Na alledrogo wszystkie oferty już przejrzałem i jest nędza. Może ktoś ma na sprzedaż? Albo inny pomysł?

Pozdreaux

Doman idź do DOBREGO sklepu z łożyskami, powinni mieć też oringi, może coś dobierzesz. Polecam sklepy "PREMA" sieć hurtowni łożysk, naprawdę dobrze wyposażone...

ale tą aukcję ewentualnie widziałeś ??? używka, kompletny... http://allegro.pl/item938527198_kawasak … prawy.html

Poszukaj w swojej miejscowości jakiegoś sklepu z artykułami gumowymi. W Warszawie na ul. Puławskiej przy ul. Dolnej jest taki sklep jakby ktoś potrzebował. Tam można dostać wszystko co jest z gumy. Myślę, że i z dorobieniem nie byłoby problemu.

Pozdrawiam

ja do swojego zefirka kupowalem w sklepie-serwisie wozkow widlowych w krakowie, bo tam mam najblizej-zabralem cale zaciski i pasawalem, bo faktycznie komplet uszczelek na jeden zacisk kosztowal nawet w larssonie ok.120 zl a tu mnie wyszly ok.20 zl caly komplet na przod,

Też bym dobrał oringi od czegoś ale te moje są sparciałe , poprzerywane i popękane . Nie mam odnośnika i nie znam tez wymiarów . A pasować na oko to nie będę ( w końcu to hamulce) Właśnie czekam na fotki zacisków z  alledrogo i może już dziś zamówię jak będą ok.

Dzięki za porady Podreaux



Zaciski dotarły w świetnym stanie i prawie nowymi klockami . Tak myślę żeby je rozebrać i z oringami pojechać do hurtowni aby złożyć tamte co mam rozebrane.

Byle do wiosny :)

Wydaje mi się że juz to gdzieś czytałem ale przeszukałem forum i nic więc pisze, jaka jest średnica (wewnętrzna) przewodów hamulcowych ??  Wydaje mi się że to 4mm ale wole się upewnić.

nie wiem jak gumowe ale przewód w oplocie stalowym ma około 2 mm średnicy wewnętrznej.

napewno ??  wydaje mi sie ze 4mm

witam. nie chcialem zakladac nowego tematu bo pytanie o hamulcach przednich. czy dopuszczalne jest lekkie szuranie hamulcow o tarcze? slychac w moim moto lekkie szuranie na przedniej tarczy i nie wiem czy to regulowac.

wiesz co u mnie tez slychac ale jak moto postoi dlugo, wystarczy ze raz czy dwa razy przychamujesz dobrze i juz nie powinien es nic slyszec.

Też mi szurają ale tylko podczas hamowania więc chyba taki urok Zefirka :)

Odkopuje.
Do standardowych zacisków Zefirowskich założyłem sobie stalowe przewody. Od początku tego sezonu pojawił się mały problem - jak hamuje to klamka na tych samych ustawieniach ( 2 ) raz jest sztywna i i dochodzi do połowy a raz prawie do końca ją dociągam.
Macie jakieś pomysły?
W piątek i tak robię z zawieszeniem i oponą więc oglądnę zaciski - po 5 tysiach od przeglądu je oczyszczę - może coś się zmieni

Źle odpowietrzone?

Nie to. W tym sezonie już dwa razy odpowietrzane. Przy zmianie płynu na początku i po pierwszych 2 tysiach

Napewwno zapowietrzone.

Ja w Fazerku jak wymieniałem na stalowy oplot to jeden zacisk godzine odpowietrzałem. Najwięcej zabawy jest z otpowietrzeniem pompy. Cały układ z pół dnia robiłem aż klamka zrobiła się twarda. Tylko się nie sugeruj, że powietrze nie leci tylko odpowietrzaj aż klamka stwardnieje.

I tak to mam zamiar po raz kolejny odpowietrzyć. Więc będę do skutku. Bo zaciski same suche, więc nie uszczelniacze.

Zgadzam się z przedmówcą :) Nie żałuj płynu, spuścisz sporo, to układ się elegancko przepłucze.

Ja mam pytanie:
Czy jest ktoś u kogo hamulce nie wydają tego wkurzającego szurającego dźwięku? Jakie macie klocki?

Pozdro

dobrzan napisał:

Zgadzam się z przedmówcą :) Nie żałuj płynu, spuścisz sporo, to układ się elegancko przepłucze.

Ja mam pytanie:
Czy jest ktoś u kogo hamulce nie wydają tego wkurzającego szurającego dźwięku? Jakie macie klocki?

Pozdro

Nie wiem jakie mam klocki ale też mi strasznie szurało po tarczy. Najgożej podczas jazdy mnie to wkurzało.
Sprawe opanowałem ale musiałem wyciągać cylinderki z zacisków i wszystko przeczyścić.

a propo odpowiuetrzania to jest dobry patenet od dołu zacisku wpompowywuje sie strzykawka  przez wezyk plyn i taki zapieg schodzi duzo szybciej niz tradycyjne pompowanie klamki

Jestem zajebisty....
Cały dzień na warsztacie ciągnąłem z siebie szydere. I kumpel też ciągnął:D ze mnie
Klocki które na początku sezonu były OK okazały się totalnie zjechane. Płynu zero-cały do układu wciągnięty. Po zdjęciu zacisku: osłony przeciwkurzowe wywalone na zewnątrz, tłoczki zasyfiałe. I przód i tył. Okazało się że jednocześnie zużyły się trzy zestawy. Cały dzień dłubania i pierdo...a się z czyszczeniem, składaniem i odpowietrzaniem.
Przód EBC wytrzymał 8 tysi. Poprzednia wymiana 10 tysi. Tył ok 15 tysi ( jeszcze nie prowadziłem kroniki napraw/serwisu)

Szuranie klocków to jedno u mnie zauważyłem po zmianie klocków na nowe że po hamowaniu zaciski nie za bardzo odpuszczają i ciężkawo koło ręką obrócić . Po rozebraniu zacisków czyszczeniu wszystko oki do pierwszego naciśnięcia klamki . Czy tłoczki powinny się cofnąć same o te parę dziesiątek milimetra robiąc luz , czy coś mi się "spsuło" . Zauważyłem to dopiero jak moto postawiłem na stojaki :(

Po puszczeniu klamki tłoczki powinny sie same cofnac i kolo powinni sie gladko krecic. Moze odrobine opcierac tuz po puszczeniu klamki ale na teyle żeby nie było to wyczuwalne. Coś Ci padło. może potrzebny jest zestaw naprawczy pompy hamulca, ale co do tego nie jestem pewien bo sie  z czyms takim od kiedy posiadam jaka kolwiek maszyne nie spotkalem. Japisz do Jasia on moze Ci pomóc.

Znabyłem zestaw naprawczy pompy zobaczymy czy coś poprawi , zaciski mam dopieszczone więc może to pompa szwankuje ? Pytanie następne jakie dopuszczalne bicie boczne tarcz przednich w mm ? Najlepiej jakby nie biły ale czasami się "sfalują" choć nie powinny .

To jak poskladasz to daj znac bo ja mam miekki hamulec tzn musze podpompowac przed hamowaniem i tez prawdopodobnie nabede ten zestaw...

upj dopuszczalne bicie to jest bodajrze o,2 albo 0,3 mm o ile dobrze pamiętam.
to raczej nie pompy wina, bo byś miał coś bardziej jak Pałasz. albo jeszcze coś w zaciskach siedzi albo przewody do wymiany, ew jakiś syfek w układzie i przytyka.

Pałasz przerabiałem to u siebie, ale dobry hamulec uzyskałem dopiero po komplecie naprawczym zacisków i założeniu pompy od yamahy r1 '04. ogólnie jedenastki mają słaby hampelek, a to dlatego że są tutaj zupełnie inne zaciski niż w np w 750 a pompa ta sama i nie wyrabia, a do tego uszczelniacze tłoczków w zaciskach szybko puszczają. proponuję Ci najpierw nastukać jakiemuś znajomemu i podwędzić mu pompę na pare dni. jeżeli na innej pompie będziesz miał to samo to zacznij od zacisków:)

Jasiu dzięki za podpowiedź , narazie czekam na zestaw naprawczy . Pytanie o bicie tarczy było bez związku z przyblokowywaniem zacisków . Jak zdjąłem zaciski pokusiło zakręcić kołem i zobaczyłem że troszkę bije , pewnie coś było " na rzeczy " z tą bezwypadkowością :(

Zn ja na siłę hamowania nie narzekam, bo nawet heble są dobre, tylko muszę zawsze podpompować z 2 razy...nauczyłem się już szybkiej reakcji, ale jednak strach dac się komuś przejechać, żeby nie miał cyrków z brakiem hamowania...
efekt jest taki, że klamka dochodzi do manetki - jak by była zapowietrzona...
poleciał plusk za dobrą radę :)

Zestaw doszedł , w niedzielę rozbieram pompę i zobaczymy :)

Ile i gdzie za taki komplet naprawczy ?

tak się zastanawiam nad moimi hamulcami ponieważ cos mi nie gra a odpowietrzane byly z 5 razy a klamka dalej do polowy, ale zauwazylem ze jak sciagne  zacisk to jak pompuje  klamka to jeden tloczek sie wysuwa a drugi  dopiero jak zblokuje tn pierwszy. Wydaje mi sie ze uszczelniacze spuchły i trzymaja tłoczek no ale moze sie myle (tak samo jest nawet po wyczyszczenie tłoczka i reszty)

Odgrzebuję ten temat.
Mam przewody w stalowym oplocie, klocki zużyte tak w 1/5, płyn wymieniony i odpowietrzony układ.

Teraz moje pytanie, jakie objawy będą przy nieszczelnej pompie?

Pytam, gdyż mój zr-7 chyba coś za słabo hamuje. Ostatnio miałem okazję pośmigać Aprilia Pegaso 650 i różnica jest ogromna, a różnica w wadze ok. 25kg.

Czy to możliwe, że pompa już nie pracuje jak kiedyś, czy po prostu ten typ tak ma i zbyt długi zimowy przestój zaburzył mój osąd i moja pompa miała już tak zawsze?

Ja stawiam na pompę. Mam nowe uszczelnienie na zaciskach i pompie, poskładane jak panbuk przykazał. Tłoczki wchodzą pod naciskiem kciuka. I dupa.
Podejrzewam pompę - mogła się obudowa wytrzeć od stażu pracy lub ten typ tak ma. Na liście zakupów wylądowała pompa od czegoś nowszego. Jednak

U mnie też coś jest nie tak z hamulcem, bo klamka bardzo głęboko - prawie do manetki dochodzi...muszę "podpompować" z raz i potem robi się sztywna jak... ;)
odpowietrzane miljon razy i chyba obstawiam pompkę hamulca, albo przewody już tak puchną... też bym musiał się tym zająć...

miałem to samo. Najpierw wleciał stalowy oplot - minimalnie lepiej. później lepsze klocki, płyny, odpowierzania co chwile - bez zmian. Następnie wleciała pompa od Brembo 16 mm - było lepiej, ale hamulec nadal "znikał" w miarę używania. Na koniec wleciał komplet naprawszy zacisków - efekt? hamulce na miarę superbike'a :D

Też miałem problem założyłem zwykłe oringi i jest lepiej niż było...

Chciałem wymienić płyn hamulcowy w przodzie, bo nie dość że go mało to pewnie stary jak świat. Niestety poprzedni zawodnik zmasakrował śrubki do tego stopnia, że nie mogę ich nijak odkręcić :( Kto wie jakie tam będą śrubki i czy ew jest na tyle materiału, żeby rozwiercić na większy gwint?

masz na myśli śrubki od dekielka zbiorniczka płynu?
na takie manewry dobre są wykrętaki - ja kiedyś takimi wyciągałem złamane śruby w kapie od Zephyra (jak brat małego szlifa przyjął)
nawiercasz małym wiertełkiem i potem wykrętak i w lewą stronę... i śruba wychodzi

właśnie wykrętaki dały radę, śrubki też udało się dokupić, płynu chwilowo tylko dolałem, ale wymienić muszę... Może oplot stalowy...:D

Oplot stalowy dobra sprawa... cieszy fakt, ze ceny za ten gadżet są już coraz niższe :)

przeglądając inne forum trafiłem na sklep owiewki24.pl i powiem, że mają fajne ceny za przewody w stalowym oplocie ;)

Czy jest (poza ceną) różnica w układzie S (ori - 3szt z rodzielaczem) a F (2szt od pompy do zacisków)? F zdaje się być łatwiejszym do odpowietrzania.

nie ma zadnej, tylko wyglad ;)

ja poszalalem i kupilem S :)

ale odpowietrzanie  nie ma chyba nic wspólnego z ilością przewodów... odpowietrzamy na zacisku :)

No ceny idą w dół, ale to są tylko same przewody, a łączniki też troszkę kosztują i komplet pewnie wyjdzie z dobre 300zł ;)
może na przyszły rok... myślałem nad zielonym oplotem, ale czy to nie będzie wiocha z lekka??

PalaszD napisał:

ale odpowietrzanie  nie ma chyba nic wspólnego z ilością przewodów... odpowietrzamy na zacisku :)

ma z iloscia załamań i połączeń :) różnica jest niewielka, ale wszedzie tam teoretycznie moze sie zebrac powietrze :)


ja wzialem szare, ale ja stawiam na klasyke ;)

jak masz całość układu zalaną płynem hamulcowym to tylko na zacisku ;) Ale nie wierzę, że nie ma problemów z odpowietrzeniem np łącznika po wymianie przewodów, czy pompy ;)

Układ F: 2x długie przewody (~170zł) + 1 śruba na 2 przewody (20zł) + 2 śruby na 1 przewód (30zł) + 3 podkładki (3,75zł)
Układ S: 3x krótkie przewody (~150zł) + 1 śruba na 2 przewody (20zł) + 4 śruby na 1 przewód (60zł) + 5 podkładek (6,25) + ew. łącznik

Jakby nie patrzeć wychodzi ok 250zł :| Poczekam sobie spokojnie na długie zimowe wieczory ;)

250zl to jeszcze w miare...chyba tez zima cos pokombinuje ;-)

A ja stoje przed dylematem: zestaw naprawczy 260zl czy zaciski od gsxr.za tą samą kwotę z dobrymi klockami w komplecie...wolałbym oryginalne, ale 6cio tłoczkowe będą miały lepszy hebel... Jak sądzicie?

Te nowe też za jakiś czas musisz zrobić.  Ja zostałem przy starych zaciskach+nowych uszczelnieniach. Jak będziesz wyrzucał to powiedz gdzie. I zamawiam pompę z tego gsxra jak jest w dobrej cenie.

no kiedyś, czyli za X lat, albo lepiej...te siadają po 20 ;)
wyrzucał na pewno nie będę - oryginały muszą zostać :D waham się cały czas...

no tom se zaszalał :) zamówiłem przewody w oplocie na przód ze sklepu http://owiewki24.pl/pl/c/PRZEWODY-HAMUL … GOTOWE/167 + zestawy naprawcze zacisków i pompy na alledrogo...
będzie się działo...

no to faktycznie poszalałeś :) a te przewody to mają homologację? nigdzie nie widzę żadnej informacji.
kolor jest tylko jeden? Ile Cię w sumie wyszło za komplet przewodów na przód? Ceny wydają się atrakcyjne, ale trzeba jeszcze doliczyć śrubeczki...

Mam nadzieję, że są testowane ciśnieniowo. Znalazłem info na kilku forach zadowolonych użytkowników, więc się zdecydowałem.
koszty:

PRZEWÓD HAMULCOWY W OPLOCIE 85cm | Cena: 60,00 zł Ilość: 1szt. Suma: 60,00 zł
PRZEWÓD HAMULCOWY W OPLOCIE 95cm | Cena: 60,00 zł Ilość: 1szt. Suma: 60,00 zł
ŚRUBA NA 2 PRZEWODY HAMULCOWE 1,25 | Cena: 20,00 zł Ilość: 1szt. Suma: 20,00 zł
PODKŁADKA ALUMINIOWA FREN TUBO | Cena: 1,25 zł Ilość: 8szt. Suma: 10,00 zł

Suma zakupów wraz z kosztami wysyłki wyniesie: 168,00 zł

niestety nie mają śrub pojedyńczych, które są przy zaciskach. Więc mam nadzieję, że te co mam będą sprawne :) Podkładek kupiłem na zapas z myślą o ew wymianie  z tyłu.

Zestawy naprawcze
- hamulca 2x 72zł
- pompy 1x 70zł
przesyłka 14zł

Co do wpadającej klamki, jeśli szybko ją naciśniesz i nie wpada, a powoli, lekko i wpada do końca, to puszcza Ci gdzieś uszczelka, pewnie w pompie. A co do zacisków to bezpiecznie jest stosować uszczelnienia przeznaczone do pracy w hydrolu, który jest żrący:
http://italyracing.ceti.pl/index.php?si … yklowe_365

http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no= … bid=105801

to by potwierdzało potrzebę regeneracji pompy, a przy okazji rozbiórki i zacisków, już dla świętego spokoju :) zestawy naprawcze kupiłem właśnie w italy racing na allegro

Italyracing wymiata, dobre ceny :)