Witam.
Króćce mam dziurawe jak sito, a nigdzie nie mogę kupić nowych - nawet w serwisie.
Czy króćce od zr-7 będą pasować?
http://www.nwvintagecycleparts.com/sear … 6&st=spart
tutaj piszą, że teraz zamiast 16065 1226 jest 16065 1256.
Czy ktoś już montował te króćce?

ja swoje kupiłem na niemieckim ebayu (do 1100) serwis jak już ma, to w mocno przesadzonej cenie...
tam chyba znajdziesz najszybciej i najtaniej...

Na ebayu też tylko te nowe do zr-7 są, piszą ,że pasują do zephyra 750.
Myślałem, że może ktoś już takie u siebie wstawiał.

ja mam gaźniki od Zephyra, a silnik i króćce od ZR 7 i wszystko pasuje. Myślę, że spokojnie Ci podpasują z ZR-7.

Dzięki.

Dostałem odpowiedź z serwisu kawasaki z Ostródy:
"Króćce od ZR-7 pasują, ale są o 20 zł droższe"
Bardzo lakoniczna odpowiedź, ale sprawdzili w katalogach i jest pewność.
Cena za jeden króciec 122zł.

a'propos jakby ktoś miał podobny problem - zregenerowałem swoje króćce, jeden był lekko gdzieś dziurawy i Zephyr łapał lewe powietrze, nie wiedziałem który więc kupiłem klej do gumy (zwykły lejący za 7 zł) i taśmę wulkanizacyjną (czarna rozciągliwa, za 17 zł mała rolka), wyciągnąłem wszystkie króćce, nalałem tego kleju w każde pęknięcie na każdym króćcu, na drugi dzień po wyschnięciu każdą sztukę zalepiłem taśmą wulkanizacyjną, po kilka warstw owijka naokoło na każdy króciec na tę samą gumową część do każdego rantu... słowem powoli, cieniutko i dokładnie jak ... . bez problemu dały się założyć i trzymają, nie powiem że wyglądają jak nowe, ale przynajmniej na bank są szczelne

Ja już przerabialem uszczelnianie króćców... Pomagało, ale na krótko - nie zdejmowalem ich co prawda, ale dawałem trochę kleju, a potem tą taśmą wulkanizacyjną... Po nagrzaniu i kilkaset km znów łapał lewe powietrze... Daj znać jak pojezdzisz dłużej :)

ja na początku tez zrobilem ten błąd ze nie zdejmowałem króćców, oblepiłem taśmą ile się dało, w sumie niewiele bo dostęp jest kiepski szczególnie do środkowych, potem pryskałem na to jeszcze klejem - efekt to dziadowski wygląd i niedokładna robota. teraz sie zawziąłem i wyciągnałem całe, taśmą owinąłem kilka razy cienko jak papier... masz racje, ze zobaczymy jak to bedzie wyglądało za 1/2 roku, na te chwile musze jeszcze raz wszystko ustawić bo chodzi troche dziwnie

Witam czy mógł by ktoś napisać jak wyjąc gazniki i wymienić krućce między gaznikami a cylindrami szukam i szukam na forum i nie mogę znaleść :cry: Nie chce nic uszkodzić przy wyjmowaniu gazników z tego co patrzyłem to nie ma za duzo miejsca żeby odsunąć filtr powietrza do tyłu i swobodnie wyjąć gazniki trza chyba je jakoś przegiąć na duł proszę o radę kogoś kto z tym już walczył.

myślę, że kilka pomocnych informacji znajdziesz np tu http://www.zephyr.pun.pl/viewtopic.php?id=1365, ja nie robiłem, więc nie pomogę....

W 750 zdejmowałem gaźniki już wiele razy i wymontowanie ich jest znacznie łatwiejsze kiedy nie ma już puszki airboxa. Nie mniej jednak jest to wykonalne nawet z tym elementem.
1. Poluźnij lub odkręć wszystkie śruby airboxa tak by mógł choć trochę odsunąć się od gaźników
2. Zdejmij sprężynowe opaski na króćcach gaźniki-airbox zsuwając je w stronę gaźników
3. Wyciągnij wszystkie 4 króćce. Są dość elastyczne więc nie jest to trudne, najpierw zsuń z gaźnika a następnie z airboxa (od strony puszki mają kołnierze ale bez żadnego zabezpieczenia)
4. Poluźnij opaski łączące gaźniki z króćcami gaźnik - cylinder (nie musisz ich zsuwać wystarczy że będą wystarczająco luźne
5. Trzymając zespół gaźników od tyłu mocnym ruchem przyciśnij w dół aby skontrować pozycję w króćcach
6. Odciągając gaźniki w tył jednocześnie wykonaj ruch odwrotny niż w pkt.5 czyli ku górze a wtedy powinny całkowicie wyjść mocowania.
7. Gdy już je uwolnisz przesuń cały zestaw na lewą stronę na tyle na ile pozwolą ci linki gazu i ssania i masz ładny dostęp do króćców. 
Masz wczesny model Zephyra bez grzanych gaźników to i mniej komplikacji z kablami. Dla większego ułatwienia możesz zdemontować linkę sprzęgła z pokrywy sprzęgła.
Napewno operacja nie jest łatwa ale wierz mi że da się to zrobić. Życzę powodzenia i daj znać jak poszło.

Bardzo dzięki teraz już bende wiedział jak i co dam znak jak poszło.Króćce zamówiłem w serwisie Kawasaki w Olsztynie 440zł cztery sztuki tam idą jeszcze oringi 30 zł za sztukę i tu totalny idiotyzm występują tylko w komplecie po pięć sztuk,ale nie brałem ich kupię takie same w normalnym sklepie za 15 zł.Moje króćce z tego co patrzyłem ktoś przykleił na sylikon

Właściciele Zephyrów znając koszt wymiany kompletu króćców ratowali się jak mogli żeby odwlec ten wydatek w czasie. Silikon, taśma, kleje to chleb powszedni widziany podczas kupna tego motocykla. Z tymi oringami zrobiłeś słusznie, w sklepie z artykułami gumowymi chodzą one po 2 zł/szt.

Witam i juz po wymianie było to proste nawet nie wyjmowałem gazników tylko dodsunołem gazniki do tyłu i odkreciłem najpierw dwa z lewej potem dwa z prawej.Potem wkrecałem po kolei nowe i teraz ladnie chodzi na obrotkach i na ssaniu tak nie głupieje.Stare krucce ktos na sylikon przykleil za miast tych oringów i to był błąd sylikon zpuchl ipoprzysłaniał wloty kaszana odradzam takie rozwiązanie za oringi w sklepie dalem 4zł.Teraz tylko do wiosny pozdrawiam.