Na PRI nie zalewa bo są zaworki w gaźnikach. A podciśnienia zaślepione w gaźnikach. Zbiornik jest daleko od motoru więc podciśnienia do zbiornika nie mogłem podłączyć. Na wolnych chodzi bez ssania. Problem jest po dodaniu gazu.
Offline
Marcin mam jeszcze jednego pomysła. Zrób oględziny czy kto nie grzebał przy rozrządzie może sie jebn...oł o ząbek albo dwa i kicha sprawdził bym luzy zaworowe może co nie domyka (nie bardzo rozumiem objaw buczenia)jakieś dziwne to zjawisko wrzuć na youtuba nagranie tego dodawania gazu i buczenia.Jak byś jeszcze sprawdził kompresje było by trochę więcej wiadomo o stanie samego silnika.
przy okazji pewne rzeczy można by było wykluczyć.Czeka cie doktorat z zephyra, ale jak zdasz to bedzie motor bez zarzutu i zaopiekowany. Głowa do góry .
Ostatnio edytowany przez siwy (2013-09-16 23:14:26)
Offline
Na początku zająłem się rzeczami prostymi. Ale mam plana na rozbiórkę góry i kontrolę wałków z zaworami. Czyli tak jak to właśnie opisałeś. Dam znać jak wyniki.
Offline
A zaworki masz szczelne?
Offline
Ruszyłem temat w okolicy było troche pomysłów mniej lub bardziej skomplikowanych ale jeden mi sie spodobał łatwy do sprawdzenia mianowicie impulsator jeden działa więc moto pali ale drugi sie wiesza lub padł i nie daje znaku na moduł i jeszcze jeden to płytka impulsatorów ta która pomyka na wale ,może kto przestawił jak ustawiał rozrząd przy kręceniu wałem lub wymianie łańcuszka.Niezłe co?
Ludzie mają pomysły żeby spsuć czyjś motoj.
Offline
A jeszcze jedno. Jakie macie ciśnienie sprężania? Zmierzyłem i jest w okolicach 8 do 9 bar. Próba na mokro daje wyższe pomiary. Ciekawe czy pierścienie się nie zastały.
Offline
Trochę się zastanowiłem na fizyką i pomyślałem jak działają membrany które otwierają iglice. To buczenie dla mnie wyglądało tak jakby motor dostawał za dużo powietrza i za mało paliwa. Nie pisałem Wam ale ja uruchamiałem silnik bez skrzynki na filtr powietrza. Różnica ciśnień była za duża i iglice się nie otwierały. Po zmontowaniu na gotowo razem z filtrem silnik się wkręca tak jak powinien. Fakt że tylko do 8000 obr/min. ale wydaje mi się że synchronizacja już to załatwi.
Trochę mi ulżyło bo motor kupowałem z nieznanego źródła i nie wiadomo co w nim było.
Jeżeli chodzi o ciśnienie to raczej jest w dolnej granicy. Spróbuję zalać chemie do oleju (płukanie komory olejowej) zobaczymy jakie da efekty. W samochodach daje efekty tzn.odblokowuje zapieczone pierścienie.
Widzę światełko w tunelu.
Offline
Qwa...
Jak zawsze pierdoła spowodowała.
Potwierdza się teza, iż największym wrogiem motocykla jest jego właściciel.
Offline
Jeszcze nie jezdzilem, dopiero co wrocilem z garazu, ale mysle, ze to chyba blokowalo momentami doplyw paliwa i bylo przyczyna problemu... Chce tak myslec, ale ciagle niepokoje sie, ze problem wystepowal tylko przy dluzszej jezdzie ze stala predkoscia. Czas pokaze, czy problem ustal - dam znac w tym watku.
Jeszcze pytanko, ten drugi wezyk z kranika jest do podcisnienia, tak? W kraniku bylo troche piasku wlasnie przy tym drugim wylocie. Pewnie tez mialo jakis tam wplyw na gorsza prace.
Edit. Wygląda, że to było przyczyną, trasa 2x20km - brak objawow.
Ostatnio edytowany przez bolo (2013-09-19 18:51:34)
Offline
Podnoszą temat. Udało mi się odpalić 750tkę. Ale mam dokładnie takie same objawy, tzn na ssaniu odpala ładnie, a po dodaniu gazu zarówno na ssaniu jak i bez niego buczy i gaśnie. Paliwo podane grawitacyjne, przez lejek na wężyku, więc to nie jest przyczyna. Motocykl stał długo na dworze, więc na pewno do sprawdzenia ta masa oraz świece i przewody. Dodatkowo ten impulsator - co to jest, gdzie go szukać i jak sprawdzić czy działa? Ale czy może być jeszcze coś? Bo w końcu nie jestem pewny, czy autor tego tematu rozwiązał problem...
Offline
Zaglądałeś w gaźniki? objaw zawieszonych zaworków, lub dziurawe membrany. Raczej to drugie. Impulsator jest pod prawym deklem, odpowieda za podanie sygnału do przeskoku iskry w danym połozeniu tłoka. Jeśli coś by bylo z zapłonem, to nie paliłby w ogóle...
Offline
Gaźniki rozbierane, czyszczone, sprawdzone. Membrany też. I specyficznie chodzi na niskich obrotach, jakby stukowe spalanie było lub za wczesny/za późny zapłon.
Offline
Filtr powietrza? Króćce? Lewe powietrze?
Offline
Dobra, wymyśliłem sobie, że jednak te gaźniki rozbiorę jeszcze raz, być może na ultradźwięki zawiozę i poskładam ponownie... I wtedy zobaczę. Bo jak na razie to straszne gdybanie.
Offline