No ja przy 190 jezdze na 1100 i chyba jest na mnie idealny
Antek jest tez wysoki, a śmiga na 750... Może się wypowie
Offline
Pamiętam, że Akrar się skarżył, że mocno wieje. Zwłaszcza po zamontowaniu szyby turystycznej, gdzie cały pęd powietrza pędzi na kask. Nie pamiętam ile miał wzrostu ale pewnie ponad 180cm.
Offline
wiać będzie zawsze - to motocykl i na dodatek naked
ja miałem tak samo z szybką - zawiajała snop powietrza i waliło mi to centralnie w twarz...
ale zdjąłem owiewkę i nawet się ciesze, bo zegary wyglądają o wiele lepiej niż szybka
akurat 750, a 1100 nie różnią się wysokością siodła (no może kilka cm) za to 1100 ma bardziej pękaty zbiornik no i silnik jest większy, co sprawia ogólnie wrażenie sporo większego...
najlepiej, jak byś się przymierzył sam do nich...
Offline
Raczej chodzi o długość moto i ustawienie podnóźek. Duzy ZEP jest idealny . 750tka jest ciut ciasniejsza ale w/g mnie wygodniejsza od ZR7 .
Offline
Opinia kumpla mojego ( na co dzień Viadro, 185 cm wzrostu ):"Pozycja naturalna, dobrze. Jeśli miałbym się doczepić to nisko siodło i mocno podkurczone nogi - ale to takie czepianie się a nie wada"
Offline
mam 185 cm i też bałem się, że będę wyglądał jak na osiołku
ale nie jest źle, ...byle nie przeglądać się w szybach wystawowych
Offline
Przy moich 191 cm , 750 wydaje się trochę za niski, ale da się śmigać. Po dłuższej jeździe bolą plecy.
Offline
Mam 190cm, jedyne 750 na jakim się karnąłem to rundka na Yamowym. Nie czułem się jakbym siedział na wiewiórce, takie wrażenie miałem na 550tce W dłuższej trasie nie wiem, ale pozycja jest bardzo naturalna, pozwalająca łatwo kontrolować sprzęt i nie napierdalająca po nadgarstkach.
Offline
Mam 186cm i pozycja na Zephyrku z pewnością pozwalała łatwo i dobrze kontrolować sprzęt, ale problem był z podgiętymi nogami. Wszelkie manewry robiło się z przyjemnością i łatwością. Borknagar dobrze pamięta - mimo zamontowanej szyby cały pęd powietrza trafiał prosto w kask - po dłuższej przejażdżce czułem się ogłuszony Ale w końcu to naked, jazda powyżej 150km/h musi się wiązać z wysiłkiem Jak mi Yamamoto powiedział, że jechał na swoim 200km/h to powstrzymywałem się, żeby mi kopara nie opadła
Offline
220.
Ostatnio edytowany przez Yamamoto (2019-03-14 11:13:46)
Offline
Yama szatanie To nie przecinak tylko klasyczny naked . Zazdroszczę odważnej kobietki, moja już przy 150 krzyczy żebym zwolnił
Offline
Moja przy 230 stwierdziła, ze mocno wieje nie bala się... W ogóle sie ta kobieta nie boi
Offline
moja nawet jak krzyczy to i tak nie słyszę ale z nią jechałem max 180
Offline
przypomniał mi się powrót z Sielpii, jak nam się z braciakiem śpieszyło, Zephyrek przez kilka km leciał na odcince na piątym biegu, 239 i ani pół metra więcej, nawet z górki oczywiście mierzone GSX-R'em
Offline