Witam was drodzy forumowicze.
Ostatnio podczas jazdy udało mi się strzelić z wydechu, nie wiem jak, nie wiem kiedy ale pewny jestem że strzał był jak z mocnej petardy, podobał mi się i zrobiłem to bawiąc się przyciskiem od zapłonu. Nie potrafię tego powtórzyć a na zloty umiejętność jest dosyć przydatna
Proszę o instrukcję jak powtórzyć ten strzał i czy nie wpływa on na pracę silnika/nie uszkadza go.
Pozdrawiam
Offline
Zamykasz gaz, i wyłączasz na 3 sekundy killswitch (ten czerwony), potem włączasz i bum. Ważne, żeby był zamknięty gaz.
Wpływa na silnik - cisza cisza cisza i nagle dostaje buch! Kiedyś może dojść do uszkodzenia, bo to nie jest normalne działanie silnika.
Offline
Jak trochę ppstrzela, to nic się nie powinno stać oczywiście wszystko w ramach rozsądku
Offline
Na naszych zlotach nikt jeszcze nie strzelał . Ja strzelałem kiedyś ostro w Komarówce u Panter, ale nie domykałem gazu...ups
Offline
Znajomy opowiadał, że kiedyś na jakimś zlocie gościu na zimnym silniku strzelał, to mu dekiel głowicy wywaliło, oczywiście nie był to Zephyr. Proponuję ostrożnie podchodzić do takich zabaw.
Offline
Musisz to wyczuć - odkrecasz gaz, wylaczas na sekunde czerwonym guzikiem i znow dodajesz gazu...
Offline
TAK QWA WOLNE OBROTY...
Jo pizgom przedszkole?
Offline