Momenty dokrecania srub... pilnujecie tego? czy krecicie 'na oko'? - no własnie jak sie na to zapatrujecie?
w sumie stare maszyny krecilem na oko i zdarzylo sie czasami cos przekrecic a nawet raz urwac z drugiej strony tabele momentow nie byly zbyt szeroko dostepne. Teraz w haynes'ie niby wszystko jest napisane, ale ... w trase przeciez klucza dynamometrycznego sie nie wozi i jakos daje sie lancuch naciagnac czy cos naprawic w razie potrzeby
PS. kojarzycie moze jaki powinien byc moment dokrecenia srub blokujacych regulacje lancucha?
Offline
Większość kręci się na czucie tylko kilka miejsc trzeba pilnować moim zdaniem np główka ramy, wahacz, zębatki napędu, tarcze hamulca no i jak trzeba by było silnik rozkuć to składał bym na klucz. Ja te pozostałe śrubki skręcam na klej i nie muszę wtedy tak mocno dociągać, a i łatwiej jest potem odkręcić.
Offline
Dobrze gada. Polać mu.
Offline