Witam , . Panowie pomóżcie bo już nie mam cierpliwosci. Postanowiłem sobie wyczyścić gaźniory , wszystkoładnie pieknie , umyte przedmuchane , no ale , podczas składania i wkładania membrany w jednym z gaźnków okazało sie ze jakaś chyba za duza, .. No lae jak to możliwe skoro ja z tego samego miejsca wyjołem , i nie moge jej teraz osadzić, Udało mi sie delikatnie srubokrętem wcisnac i szybko klapke nałożyć ale pewności niemam czy dobrze leży,. Sorki czy ktoś miał już z was taki przypadek , może ma jakiś sposób na włożenie , czy jest to możliwe że ona sie rozciagneła w ten sposób że jest wieksza po okręgu . ??, Bardzo dziękuję za jaką kolwiek podpowiedz ....
Offline
Udało się. Pomogła reanimacja membrany przy użyciu zamrażarki , trochę ją skurczyło po 2 godzinnym leżakowaniu . W ten sposób można było ją założyć bez obaw o przycięcie krawędzi. Jak ktoś doświadczy podobnego problemu, może mu się przyda ten opis . pozdro .... :-)
Offline