Cześć.
Po poznaniu Podkarpacia na dwóch kołach poznałem też długofalowe działanie przeciwpiskowego preparatu typu wd40 na śrubkę w stopce. Efekt to zgubiona śrubka od stopki i to co zostało pokazuje zdjęcie.
Pytanie 1: Co to jest za blaszka?
Pytanie 2: skąd wziąć odpowiednią śrubkę? Zwykła się chyba nie nada, bo otwór w stopce od zewnątrz jest trochę szerszy niż od wewnętrznej strony i nie ma gwintu.
Podsumowanie: zawsze coś.... zawsze coś
Ostatnio edytowany przez Panda (2015-06-22 08:20:07)
Offline
Tej śruby raczej w zwykłym żelaznym nie dokupisz, więc zostaje Ci ASO albo tokarz.
Offline
Tak mi się wydaje, bo na tej niegwintowanej części się siły rozkładają (chyba?). A ta blaszka? No jakoś po allegro jak mają stopki to tej blaszki nie widzę.
Generalnie jest stopka, sprężyna i śruba.
Offline
Jeszcze przypuszczam że ta śruba ma drobny gwint. Może stopka była trochę wytarta i była wciśnięta tak aby zniwelować odchylenia boczne.
Offline
U mnie w 550 stopka jest na zwykłej śrubie na wylot z nakrętką (tak już była jak kupiłem moto).
Więc pewnie ktoś tam gmerał...
Kup śrubę z dużym indeksem wytrzymałości(10.8 czy jakoś tak) i nakrętkę samokontrującą (tą taką z kołnierzem plastikowym w środku).
Dodatkowo można użyć jakiegoś threadlock'a i będzie git. U mnie działa tyle, że na zwykłej nakrętce i bez kleju (ja bym to zrobił jak napisałem i pewnie zmienię tą śrubkę...)
Ostatnio edytowany przez piodabro (2015-06-22 12:14:21)
Offline
Oryginalnie śruba jest większej średnicy niż sam gwint. Jeśli cena w ASO powali cie na kolana (gdybam bo nie mam pojęcia ile może kosztować) to tak jak piszą przedmówcy - kup śrubę 8,8 lub 10.8 i dopasuj albo dotocz tulejkę. Nowa nakrętka samohamowna zapobiegnie niekontrolowanemu odkręceniu. Co do blaszki to napewno nie jest to oryginalna część stopki
Offline
W ASO: Pojechałem raz - facet mówi, że nie ma tego, który się tym zajmuje i żebym przyjechał później. Przyjechałem dwa dni potem, dalej nie ma tego który się tym zajmuje, więc pytam, czy to takie trudne sprawdzić, a gość mówi, że jakby był ten od tego, to pół godziny, a jemu zajmie to z godzinę, więc mu się nie opłaca szukać i wrócił do swojego kantorka. Klient nasz pan.....
Tokarz dorobił mi za 5 zł śrubę z materiału o wytrzymałości 8.8 i dziś to wkręciłem - gra, tzn luz i tak jest ale chyba tak ma być. Kupiłem jeszcze śrubę dopasowaną do mniejszego otworu - tak na wszelki wypadek niech będzie.
Dzięki za wskazówki... ciekawe po co ta blaszka była.
Offline
Moja 550 ma stopkę boczną z mechanizmem blokady i zaczep na linkę (blokada zapłonu) malowałem ją proszkowo jak i resztę motocykla,tam jest podtoczona śruba i gwint już jest w stopce..sprężyna zapobiegająca otwarciu stopki ale blaszki nie było,jak pisali inni jakaś partyzantka mogła być wcześniej...
Ostatnio edytowany przez KAWA1983 (2015-07-12 11:26:45)
Offline
Witam. Mam właśnie pytanko dot. stopki. Zephyr'a mam od nie dawna z resztą dostałem go w prezencie :-) A jak to mówią "darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby" ale po późniejszy oględzinach zauważyłem że z pod osłony napędu wisi zaizolowany kabelek a po wnikliwszym przeglądnięciu instrukcji oraz przeczytaniu tego wątki okazuje się że Zephyr ma czujnik stopki który odcina zapłon jak jest rozłożona. Niestety u mnie chyba tego nie ma a raczej napewno bo spokojnie mogę ruszyć z rozłożona kosą. Moja stopka ma tylko zamocowaną jedna sprężone i z tego co ma na zdjęciu KAWA1983 to trochę tych części jeszcze mi brakuje.Zpewne można to kupić ale czy samemu jest się w stanie to ogarnać?
Offline
Tam nie ma specjalnie filozofii. Zamykająca stopka wciska bolec czujnika który jest przykręcony do ramy dwoma śrubkami. Pytanie tylko czemu masz odłączony przewód? czy rozwalił się czujnik i gość go po prostu wyeliminował czy była z tym grubsza sprawa i będzie jakaś rzeźba w instalacji.
Offline
Zerknij jeszcze na czujnik przy klamce sprzęgła - pewnie też zdemontowany, albo ułamany dynks od włącznika, bo inaczej by Ci gasł co jakiś czas...
Offline
Powinieneś mieć czujnik przy stopce, a stopke taką jak Panda pokazuje w pierwszym poście.
jeśli ten czujnik masz odłączony, to możesz ruszać do woli, odczytuje tak jakby stopka była ciągle złożona.
Prawidłowo działa to tak: Moto odpalone, stopa rozłożona - Bieg zapięty (N zgasło) - Puszczasz sprzęgło - Moto gaśnie
Po prostu jest to po to, żeby nie jechać z otwarta kosą co może się źle skończyć..
Offline
rafi068 napisał:
Powinieneś mieć czujnik przy stopce, a stopke taką jak Panda pokazuje w pierwszym poście.
jeśli ten czujnik masz odłączony, to możesz ruszać do woli, odczytuje tak jakby stopka była ciągle złożona.
Prawidłowo działa to tak: Moto odpalone, stopa rozłożona - Bieg zapięty (N zgasło) - Puszczasz sprzęgło - Moto gaśnie
Po prostu jest to po to, żeby nie jechać z otwarta kosą co może się źle skończyć..
Zasadę działania znam, poprostu odcina zapłon i silnik gaśnie a domyślam się że jazda z otwarta kosą może przynieść wiele atrakcji :-) Muszę się przyjrzeć czy jest czujnik przy ramię oraz jak to wygląda przy klamce sprzęgła. Zrobię jutro zdjęcia i wrzucę.
Ostatnio edytowany przez koqt71 (2016-08-14 23:55:24)
Offline
Wrzucam zdjęcia tej stopki
[img src=http://images76.fotosik.pl/818/c3d45b2e19c191camed.jpg][/img]
[img src=http://images76.fotosik.pl/818/ea3818e732d11c7emed.jpg][/img]
na tym drugim zdjęciu widać ten kabel zaizolowany a na pierwszym to ze nie ma przy ramie żadnego czujnika, sprawdzałem tez przy klamce to jest tylko wtyczka, którą jak odłączyłem to nie mogłem moto odpalić.
Offline