Ogłoszenie

Zachęcamy do aktywnego udziału w życiu forum.


  • Index
  •  » HydePark
  •  » Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

#1 2010-08-12 19:30:26

 przemo

Użytkownik

9223025
Skąd: Żołynia Podkarpackie
Zarejestrowany: 2010-04-02
Posty: 83
Punktów :   
Motocykl: ZR 750 C2 Zephyr

Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

Oczywistym jest, że motocykliści pozdrawiają się mijając poprzez gest podniesienia dłoni.
Przeważnie.
Znamy jednak przypadki, kiedy 'inni' nie odmachują nam pomimo widocznego gestu
z naszej strony.
Oto powody, dla których 'inni' mogą nie chcieć nas pozdrowić.
1. właściciele Harleya nie machają, bo:
- gwarancja wygasa wówczas, gdy pozdrowią użytkownika nie
amerykańskiego produktu,
- ciężkie skóry z tłustymi bolcami i frędzle uniemożliwiają podniesienie dłoni,
- z zasady nie odmachują motocyklistom, którzy spłacili już dawno kredyty na
swoje 2oo,
- boją się wibracji kierownicy po choćby chwilowym jej puszczeniu,
- podmuch powietrza może zdmuchnąć ich tatuaże,
- z powodu wibracji ponowne złapanie kiery może zająć wieczność,
- właśnie odkryli, że H.onda ma ponad 60% udziałów w H-D,
- od czasu przegranej aukcji komorniczej na H-D nienawidzą wszystkich, którzy
w ogóle podnoszą rękę,
- Rolex może zamoknąć,
- ktoś może ukraść odpadającą klamkę,
- używa ciągle 10 palców przeliczając stale rosnące wydatki na naprawę H-D,
- właśnie polerują pokrywę filtra powietrza.

2. właściciele Goldwingów nie machają, bo:
- zgodnie z instrukcją mogą puścić kierownicę wówczas, gdy motocykl nie
porusza się, kluczyk jest wyjęty ze stacyjki, centralna nóżka opuszczona i
wyłączone radio,
- mają przycisk na desce rozdzielczej - automatyczne pozdrawianie,
- właśnie zasnęli jadąc,
- są za starzy i nie mają siły,
- właśnie mają telekonferencję z brokerem z City,
- mama zabroniła machać do obcych,
- są zbyt zajęci przeliczaniem lampek na choince,
- właśnie układają płyty CD w schowku,
- podniesiona ręka zakłóca fale odbiór fal TV,
- odkładają kubek po kawie do zmywarki,
- z powodu Alzheimera nie pamiętają, co robić gdy ktoś macha,
- po machaniu nie mogą znaleźć kierownicy pośród przycisków, przełączników i
dźwigni,
- ciągle machają, ale nikt nie widzi zza owiewek

3. kierowcy superbików nie machają, bo:
- sa tak pochyleni za owiewkę, że nie widzą nic poza zegarami,
- podniesienie choćby palca zmieni aerodynamikę i obniży prędkość o 3 km/h,
- właśnie zmodyfikowane super światła oślepiają ich samych,
- właśnie robią wheelie i nie widzą drogi,
- właśnie robią stoppie i nie widza drogi,
- właśnie znów wyprzedzają,
- właśnie osiągają prędkość światła i masa własna wzrasta tak, że nie mogą
ruszyć choćby palcem,


Ogólne rulez pozdrawiania:
- nigdy nie pozdrawiasz kierowcy dwóch kółek z silnikiem < 250cc - to nie jest
motocykl,
- jeśli przez nieuwagę pozdrowisz kierowcę skutera tracisz twarz i szacunek do
samego siebie,
- jeden wyjątek - moto zabytkowe
- zawsze pozdrawiasz zabytki z szacunkiem i podziwem bez względu na pojemność
silnika i fakt, że objeżdżani są przez bardziej doświadczonych i lepszych
technicznie riderów.

enduro cross nie machają bo
-łapy się od błota przykleiły do kiery
-handbary uniemożliwiają podniesienie ręki
-boi się że błoto spadające z rękawicy pod wpływem wiatru może zabić jadącego
za nim
-na goglach ma wodorosty i myśli że wciąż jedzie po bagnie i nie będzie żab
pozdrawiał
-przypomina sobie jak to pozdrawiając w lesie ziomka na enduro zahaczył o gałąź
przy prędkości 100km/h i został na drzewie D.gif
-jak pomacha to ręka mu się oczyści i ziomki nie uwierzą mu że przejechał 20m
pod lustrem bagna
-jest tak opatulony ochraniaczami że nie może się ruszyć
-jest tak spocony po godzinie na torze że jak podniesie rękę to smród z pod pachy
może udusić wszystkich w promieniu 10km
-nie macha do innych (czystych i wyglądających jak ludzie a nie jak pies po
tarzaniu się w gównie )
-nie lubi machać bo kojarzy mu się z odpędzaniem much po tym jak ziomek przed
nim przejechał na swoim drz400 na kostkowej oponie 140 po krowim łajnie
- nie podnosi reki , bo jadąc poboczem pokonuje kolejne zwalone drzewo .

Offline

 

#2 2010-08-13 09:35:33

 Doman

Użytkownik

Skąd: Jelenia Góra
Zarejestrowany: 2010-01-23
Posty: 635
Punktów :   
Motocykl: ZR550B , Hornet 919

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

Ale się uśmiałem ,zwłaszcza z Goldów . A tak wracając do tematu , we Francji gdy auto robi miejsce dla motocyklisty po prawej stronie to biker dziękuje lewą ręką natomiast gdy z lewej to wystawia nogę ( coby gazu nie puszczać ) Jak to jest w Polsce ? Bo ja dziękuję nogą gdy zjedzie i mam wrażenie że kierownik auta może to dziwnie odebrać , natomiast gdy ja ustępuję motocykliście to nie ma odzewu z jego strony . Jak to jest z wami .

Pozdreaux


Był Ogar 205, dwa Junaki, Varadero, Vulcan. Gdzie zaczyna się pasja , tam kończy się ekonomia .

Offline

 

#3 2010-08-13 11:45:30

 frankie

Użytkownik

37007
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-03-16
Posty: 375
Punktów :   

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

Wczoraj miałem taki dzień, że samych buraków na drodze spotykałem; na 6 motocykli odpowiedział mi tylko jeden. Co do samochodziarzy to staram się dziękować kiwnięciem głową albo lewą ręką niezależnie, z której strony mnie puszczają. Unikam nogi bo ten gest mi się kojarzy z unoszeniem łapy przez psa i nie chciałbym, żeby ktoś odebrał to w formie: "olewam cię". To jest jednak Polska, większa część narodu jest przewrażliwiona i prze-ambitna zwłaszcza na drogach.

Ostatnio edytowany przez frankie (2010-08-13 11:45:46)

Offline

 

#4 2010-08-13 17:30:34

 Maja

Użytkownik

13868574
Skąd: Jelenia Góra/Zachełmie
Zarejestrowany: 2010-01-24
Posty: 245
Punktów :   
Motocykl: Zephyr 550

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

Ja pozdrawiam zawsze jak mijam się z motocyklistą, jeśli nie odpowie to jego sprawa, nie czuję się ani gorsza ani lepsza od innych niezależnie na czym jeżdżą, a jeśli nie odmachną mi tylko dlatego że występuje u nich przerost formy nad treścią to tylko współczuję, ale zdarza się że są np. zaskoczeni i po prostu jest za późno żeby odmachnąć. Nie zdarzyło mi się natomiast żeby jakiś "senior" motocyklista nie odpowiedział zawsze się witają i to jako pierwsi.

Offline

 

#5 2010-08-13 17:33:24

 przemo

Użytkownik

9223025
Skąd: Żołynia Podkarpackie
Zarejestrowany: 2010-04-02
Posty: 83
Punktów :   
Motocykl: ZR 750 C2 Zephyr

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

Ja tez staram się pozdrawiać i nadjeżdżających z przeciwka i wyprzedzanych jeśli mam tylko taką możliwość, wyjątkiem są skutery choć i tu kiedy chłopaczek "czuje klimat" i uniesie łapkę to i ja podniosę swoją.

Offline

 

#6 2010-08-13 19:09:42

 p@blo

Użytkownik

Skąd: Racibórz
Zarejestrowany: 2010-02-14
Posty: 121
Punktów :   
Motocykl: Zephyr 550

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

LEWA do góry!!!

Offline

 

#7 2010-08-14 09:18:04

 zeph750

Użytkownik

Skąd: Grodzisk Maz. - Wawa
Zarejestrowany: 2010-03-09
Posty: 141
Punktów :   
Motocykl: Zephyr 750 C4 i Zephyr 550 B2

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

A to dobre było Pozdrawianie fajna rzecz. Ale niedługo będzie można na stałe zawiesić lewą rękę w górze.


Let the good times roll.

Offline

 

#8 2010-08-14 09:52:09

 Doman

Użytkownik

Skąd: Jelenia Góra
Zarejestrowany: 2010-01-23
Posty: 635
Punktów :   
Motocykl: ZR550B , Hornet 919

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

A ja tak się zastanawiam , co byście zrobili widząc z przeciwka qada albo trike ? Jakby nie patrzeć też motocykle (chyba)


Był Ogar 205, dwa Junaki, Varadero, Vulcan. Gdzie zaczyna się pasja , tam kończy się ekonomia .

Offline

 

#9 2010-08-15 09:36:48

 p@blo

Użytkownik

Skąd: Racibórz
Zarejestrowany: 2010-02-14
Posty: 121
Punktów :   
Motocykl: Zephyr 550

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

Quady są feeeeeeeeeeeeeee wynaturzenie motocykla. Ale traje .... jeżdżę czasami na wspólne wypady z trają zrobioną domowym sposobem z zaporożca i muszę dodać, że oprócz podniesienia ręki trzeba chylić czoło.
http://srcmotocykle.pl/index23.html przeglądając tę galerię można ją zobaczyć pod koniec slajdów.

Ostatnio edytowany przez p@blo (2010-08-15 09:38:55)

Offline

 

#10 2010-08-15 11:46:40

 frankie

Użytkownik

37007
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2010-03-16
Posty: 375
Punktów :   

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

Quady i Trike'i coś tam z motocykla mają, choć nie zdarzyło mi się widzieć na drodze. Pewnie z przyzwyczajenia bym pomachał łapką.

Offline

 

#11 2011-07-20 22:29:52

 wojt70

Użytkownik

60654302
Zarejestrowany: 2011-05-15
Posty: 518
Punktów :   
Motocykl: Zephyr 550

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

temat troszkę przyschnięty,ale ja tez staram się pozdrawiać motocyklistów,to bardzo miłe ,lewa w bok ,tak się składa że ganiam za granicą i tu HD też różnie,więc się uśmiałem ładnie,poza tym nie raz łapa boli po wypadzie za miasto heh,czasem na światłach podjedzie śliczny dukat i nie ma bata pozdrowienie jest,klimat jest,jak puszki ustępują też dziękuję,i w drugą stronę jak poruszam się samochodem staram się zrobić ścieżkę,tyle że skutery i kolesie od pizzy odpie,,,takie manewry że robi się słabo

Offline

 

#12 2013-03-20 13:28:14

 PalaszD

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

1040198
Call me!
Skąd: Września
Zarejestrowany: 2012-03-01
Posty: 6446
Punktów :   40 
Motocykl: ZR1100, GTR1400, Ogar200
WWW

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

heh ja zawsze lewa w górę jak widzę motocykl jadący z przeciwka do skuterów, quadów nie, ale jak oni podniosą lewą, to oczywiście odmachuję
Jak auto zrobi miejsce to albo noga prawa, albo migaczami podziękuję.


Kawasaki Zephyr - jedyny słuszny

Offline

 

#13 2013-03-20 14:10:44

 mar33cki

Srebrny Zlotowicz                       Administrator

Skąd: Oleśnica
Zarejestrowany: 2012-09-05
Posty: 2231
Punktów :   16 
Motocykl: FZS 1000 Fazer

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

w zeszłym roku pierwszy raz od kilku lat wsiadłem na moto wujka LTD454 (w dzinsach, adidaskach i cienkiej kurtałce ) i byłem bardzo mile zaskoczony pozdrowieniami na drodze , aż mi się łezka w oku zakręciła... Oczywiście odmachiwałem i tym z przeciwka i tym co mnie wyprzedzali.


1. Nie jeździć szybciej od swojego Anioła Stróża!!!
2. Uważać na samobójczo podlatujące ptactwo...
3. Tyle razy kontrolowanie i własnochętnie wsiąść i zsiąść z moto...
aktualny stan Mustanga

Offline

 

#14 2013-03-21 12:22:28

 antek

Użytkownik

Skąd: Srebrna pow. płoński
Zarejestrowany: 2011-01-19
Posty: 365
Punktów :   
Motocykl: ZR 750

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

PalaszD napisał:

Jak auto zrobi miejsce to albo noga prawa, albo migaczami podziękuję.

he he nogą? ciekawe czy wiedzą o co chodzi ? ja skinę głową w podzięce za uprzejmość....

Offline

 

#15 2013-03-21 12:41:45

 PalaszD

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

1040198
Call me!
Skąd: Września
Zarejestrowany: 2012-03-01
Posty: 6446
Punktów :   40 
Motocykl: ZR1100, GTR1400, Ogar200
WWW

Re: Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

no kiedyś sam jak jechałem autem ze Szklarskiej to zrobiłem miejsce 2 gościom i obydwoje nogi podnieśli i ja też zacząłem giry zadzierać


Kawasaki Zephyr - jedyny słuszny

Offline

 
  • Index
  •  » HydePark
  •  » Wymiana uprzejmości na drodze pomiedzy motocyklistami (badź jej brak)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.4girls.pun.pl www.glatorianie.pun.pl www.osm.pun.pl www.pwf-online.pun.pl www.swtor.pun.pl