Mam pytanie co robicie dla siebie aby w czasie jazdy czuć się bezpieczniej . Ochraniacze ? rękawice z wkładkami? Przyzwoita kurtka ,buty, zbroja ? Pomijam kask bo to chyba podstawa . Jakieś doszkalające kursy , czy spotkania w celu doskonalenia techniki jazdy manewrów ?
Ja jako że od niedawna mam cięższy motocykl zdecydowałem się na ochraniacze kolan , zbroje pod kurtkę a w sierpniu zainwestuję w kurs z Paramoto
http://paramoto.pl/techniki-jazdy-motoc … a-jazdy-1/
drogi ale mam nadzieję że da mi większe poczucie pewności
Offline
strój to bardzo ważna sprawa ,choć moim zdaniem ciuchy na moto są naprawdę drogie,ja osobiście mam dwie pary spodni ,w jednych ganiam bez ochraniaczy bo z są po prostu za krótkie,kurtka ,buty i bezwzględnie rękawice,poza tym ganiam na wzmocnionej żarówce ,w zimowo jesienne wieczory przewertowałem książkę o technice jazdy ,dowiedziałem się po tylu latach co to przeciwskręt he he,choć nie świadomie stosowałem go od zawsze chyba
co do doszkalania to kapitalna sprawa ,muszę znaleźć w tym roku chwilę choćby na wypad na tor ,osobiście lubię co jakis czas pobawic sie w awaryjne hamowanie itp., gdzies na placu ,no i oczywiście zadbac o sprzęta ,pozdro
a gdzieś w belgi czy francji ,a może tu i tu i jeszcze gdzieś ,za brak ciuchów motocyklowych jest mandat ,w niemczech do kursu na motocykl tez trzeba mieć zestaw odzieży motocyklowej ,i co ważne mozna jezdzic na naprawdę sporym sprzęcie ,kumpel uczył się dla przykładu na sv 650, z zephyrem 750 po kursie nie miał żadnych problemów ,ja po wsk mało sie ma etz nie zabiłem ,dobrze że nie miałem wtedy spryciaka
Offline
w dłuższe trasy cały kombinezon tekstylny, buty, rękawice, kask. w krótsze nie zakładam spodni, chcę kupić jeansy z wkładkami. ww tym tygodniu zakładam nowe kapcie. na kurs na razie nie mam czasu....
Offline
W prawdzie sezon się kończy ale szczególnie przy tej pogodzie warto częściej przecierać klosze lamp,szczególnie tylny i migacze,ja dodatkowo raz w roku myję od środka siakimś ludwikiem,gdzieś na forum podłapałem .Zastanawiam się nad kaskiem w jakis odblaskowych kolorach i kurtką ala neon heh.
Offline
wojt70- dobra książka, też ją przeczytałem. Jak dla mnie to zaczynam zawsze od ciśnienia w kołach, drugie to komórka w kieszeni. Co do ciuchów to ważne są rękawice i buty, mam je zawsze, koniecznie dobrze zapięte. Czasem jak gorąco to na kolana ochraniacze dla skeyterów/rolkarzy i zwykłe dzinsy. Kask to zawsze czysta i domknięta szyba.
W głowie powinien też być spkój i odrobina lęku, jak najmniej euforii. Jak dłuższa trasa to zawsze plecak i coś do picia, ja strasznie się odwadniam. Co do jazdy to hamuje zazwyczaj oboma, jak mokro lub dziwna nawierzchnia to tylko tył.
Ostatnio edytowany przez speedward (2012-10-24 20:06:17)
Offline
No ja np po zakupie zephyra na złagodzenie zaserwowałem sobie kilka dni na YouTube oglądając wypadki motocyklowe...
powiem szczerze, że pobudzają wyobraźnię i to bardzo...mogą wiele nauczyć...
co do stroju to zawsze kask i rękawice...na dłuższe wypady kompletny strój, choć przeważnie jak jest gorąco jadę w jeansach i delikatnej kurteczce...
Paweł napisałeś, że zawsze czysta szybka...aż wstyd się przyznać, ale ja swoją bardzo rzadko czyszczę...przeważnie w deszczu się sama myje
Offline
Offline
Przeciwskręt . mój ulubiony temat do dyskusji z najmądrzejszymi na świecie PRLowsimi motocyklistami.
Przeciwskręt to najważniejszy i najbardziej oczywisty sposób kierowania motocyklem, jestem zdziwiony niewiedzą motocyklistów w tym temacie. To podstawa, której niestety nikt nie uczy na kursie na prawko.
Przeciwskręt nie tylko ratuję z opresji, daje więcej radości z jazdy, czujesz że motocykl Cię wiezie a nie ty zmuszasz go do jazdy.
Offline
no ja juz pisałem gdzieś że zastanawiam się jak się uchowałem na etz swego czasu ,pewnie podswiadomie człowiek tego uzywał .zal tylko że te popieprzone kursy nic nie daja ,paru moich kumpli się połamało,temat powinien być chyba obowiązkowy na kursie, poza tym FAJNE KSIĄŻKI ,niech sie przyda jedna wskazówka, jednej gleby mniej ,w najlepszym razie
Offline
upj jak ty z wawy to do Tomka Kulikowskiego (kulikowsko.pl) na doszkalanie, na forum.motocyklistow.pl są organizowane akcje na takie zbiorcze kursy. Ja mam nadzieję, na taki kurs wiosną we Wroc.
Offline
mar33cki napisał:
Ja mam nadzieję, na taki kurs wiosną we Wroc.
tez sie czaje... wiesz moze gdzie tego szukac? jedyne jakie widzialem w zeszlym roku byly dla uzytownikow marki suzuki organizowane przez (chyba) pol-motors
Offline
Przecież napisałem tylko linków nie zrobiłem
w zeszłym sezonie chętni byli zbierani na forum.motocyklistow.pl, a prowadził Tomek Kulikowski www.kulikowisko.pl.
Ja pisałem bezpośrednio do Kulika zapytanie i czekam na wiosnę , oczywiście dam znać jak tylko coś się ruszy i coś się dowiem.
Znalazłem też taki artykuł szkolenia
Offline
kojarzylem ze 'kulikowisko' to warszawa, nie wiedzialem ze wyjazdowo tez szkoli.
a w drugim linku jest info o Rakietowej - chyba sie przyjrze blizej ich ofercie
dzieki
Offline
http://gadzetomania.pl/2011/02/13/to-wo … bojowy/top
bezpieczniej?
Offline
Kursy Tomka mogę z czystym sumieniem polecić, świetny specjalista i naprawdę bardzo fajny gość Ilość anegdot i historii jakie zna zapewnia świetną rozrywkę pozamotocyklową
Offline