No to dziś wróciłem na 3 biegu ,chyba ...nic innego nie idzie wbić!
Pytanie co się rozsypało i czy da radę rozebrać bez wywalania silnika.
Wałek od zmiany biegów wydaję się dosyć lużny na boki ,tyle na szybko ,bo zdążyłem tylko zwalić dekiel osłaniający zębatkę.
Chyba się na mnie obraził z deka ostatnio...
Upiprzyła się sprężyna która trzyma w kupie takie zabieraczki na wałku ,dojście jest bez rozbierania całego silnika ,w sumie miałem sporo szczęścia że walnęła na 3 biegu ,pozwoliło to ,w rozpaczliwym stylu,wrócić do bazy .
Ostatnio edytowany przez wojt70 (2012-07-07 14:50:43)
Offline
I jak Ci idzie. Ogarniasz? Ja jak złapię chwilkę to prowadzę do "Jaśka". Ma patetent na dwójkę w 1100...
Offline
dziś dostałem ten zabierak ze sprężynką ,używka , ale dopiero jutro powalczę ...przy dobrych wiatrach. Wkleje potem fotki ,może Komuś się przyda . Ta dwójka to tylko w 1100 wypada? spytaj -Jaśka- czy w Yamaszce thunderace też by to pyknął ,bo tam skrzynia porażka podobno,a bardzo mi sie podoba , i na przyszły sezon sie pomału przymierzam.
dzięki za zainteresowanie
Ostatnio edytowany przez wojt70 (2012-07-12 11:27:17)
Offline