W ostatni wekend organizowałem biwak nad rzeką gdzie był dosyć "terenowy" dojazd.
Jezdziliscie swoimi w terenie? Po piachu? Blocie? Trawie? itp itd?
Mi na moim sie podobalo, gdyby tylko jeszcze inne opony to juz w ogóle miodzio
Offline
no mi czasami na zlotach zdarzy się ugrząznąć w piachu zn nie dosłownie hehe przebijam się powoli...na gładkich oponach prowadzi sprzętem jak wozem drabiniastym
na trawie się fajnie driftuje, tylko z hamulcem przednim trzeba uważać
w błoto jeszcze nie wpadłem....muszę kiedyś spróbować przed myciem
Offline
No na piasku przewaznie zonka schodzi, ale dlatego, ze sama chce ja jej nigdy nie zganiam
W piasku i blocie najbardziej szkoda napedu...lancuch wtedy ostro dostaje...
Offline
Mnie też przechodzi dreszcz na myśl co po takim rajdzie muszę wyczyścić i ile przy tym wysiedzieć w garażu ale jak najbardziej moto jest przyjazne dzikim wędrówkom i za to też sobie je chwalę
Offline