Ogłoszenie

Zachęcamy do aktywnego udziału w życiu forum.


#1 2013-02-04 10:24:40

 mar33cki

Srebrny Zlotowicz                       Administrator

Skąd: Oleśnica
Zarejestrowany: 2012-09-05
Posty: 2231
Punktów :   16 
Motocykl: FZS 1000 Fazer

smarowanie łańcucha

Chciałem poruszyć taki temat, bo go chyba tu jeszcze nie było...

z tego co czytałem to smarowanie co ~500km i po deszczu, a jakie smary polecacie/używacie? Czy najpierw czyszczenie, a jeśli tak to czym?


1. Nie jeździć szybciej od swojego Anioła Stróża!!!
2. Uważać na samobójczo podlatujące ptactwo...
3. Tyle razy kontrolowanie i własnochętnie wsiąść i zsiąść z moto...
aktualny stan Mustanga

Offline

 

#2 2013-02-04 10:28:55

 Pudelski7

Zlotowicz                                    Moderator

Skąd: Jasło
Zarejestrowany: 2009-08-30
Posty: 1848
Punktów :   26 
Motocykl: Kawasaki Zephyr 1100

Re: smarowanie łańcucha

ja jednorazowo przed sezonem czyszcze porządnie łancuch ropą wypłuka cały brud a następnie smarem do łańcuchów "castrol" brdzo dobry bo nie chlapie. Pózniej juz bez czyszczenia smaruje co jakieś 400 km


motocykl jest najlepszy, bo zapewnia wspanialy kontakt ze wszystkim.
Doświadcza sie przyrody, smakuje kultury odwiedzanych krajow,
na wlasnej skorze doswiadcza sie kaprysow przyrody, wiatru, deszczu. Przeżycie jest pelniejsze...
http://www.motostat.pl/user_images/7652/icon3.png

Offline

 

#3 2013-02-04 10:29:47

 PalaszD

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

1040198
Call me!
Skąd: Września
Zarejestrowany: 2012-03-01
Posty: 6447
Punktów :   40 
Motocykl: ZR1100, GTR1400, Ogar200
WWW

Re: smarowanie łańcucha

żaden smar nie da rady 500km...
smarów jest milion pińcet sto dziewińcet zależy od ceny, marki i rodzaju...
Osobiście ze względów ekonomicznych używam Castrola - styka na 300km, czasami chlapnie...
ale najlepszy jaki miałem to Bell Ray - biały - zero brudu, felunek pięknie lśnił....ostatnio podrożały z lekka...
Czyszczę z dwa razy w roku, albo w wyjątkowej sytuacji, jak zawalę piachem...w zupełności starczy
Najlepiej kupić sobie zestaw - duża pucha do garażu i mała pod siedzenie, żeby w razie co w trasie psiknąć


Kawasaki Zephyr - jedyny słuszny

Offline

 

#4 2013-02-04 10:34:40

 speedward

Platynowy Zlotowicz

Skąd: woj.lubelskie
Zarejestrowany: 2010-10-06
Posty: 1255
Punktów :   15 
Motocykl: Kawa ZR 1100

Re: smarowanie łańcucha

Ja przez ostatnie parę lat smarowałem wd-40. Wiem że to nie dobrze, ale łańcuch miałem do wymiany. Ale kumpel go naprawił wymieniając uszkodzone ogniwa, posmarował chyba własnie Castrolem. Łańcuch jak nówka.
Łańcuch uszkodziłem za mocno go naciągając, wd-40 i podobne syfy stosowałem już później.
Ogólnie nie polecam bo będzie później na mnie, ale ja i tak będę dalej smarował WD.

Na ciepły łańcuch psikam i po parunastu minutach wycieram ręcznikiem papierowym, nie chlapie i wytrzymuje długo, łańcuch długo jest mokry.

Ostatnio edytowany przez speedward (2013-02-04 10:39:13)


Perła? Jasne!

Offline

 

#5 2013-02-04 10:36:17

 mar33cki

Srebrny Zlotowicz                       Administrator

Skąd: Oleśnica
Zarejestrowany: 2012-09-05
Posty: 2231
Punktów :   16 
Motocykl: FZS 1000 Fazer

Re: smarowanie łańcucha

no to już jestem mądrzejszy
super pomysł z tym zestawem


1. Nie jeździć szybciej od swojego Anioła Stróża!!!
2. Uważać na samobójczo podlatujące ptactwo...
3. Tyle razy kontrolowanie i własnochętnie wsiąść i zsiąść z moto...
aktualny stan Mustanga

Offline

 

#6 2013-02-04 13:09:13

 Pudelski7

Zlotowicz                                    Moderator

Skąd: Jasło
Zarejestrowany: 2009-08-30
Posty: 1848
Punktów :   26 
Motocykl: Kawasaki Zephyr 1100

Re: smarowanie łańcucha

ja osobiscie odradzam wd-kiem bo on wyplucze wszystko z lancucha i szybko sie zurzyje, a właściwości smarne ma barzo kiepskie. Jest stary bardzo dobry sposób smarowania łańcucha ale dużo roboty z tym jest, trzeba ściągnąć łańcuch kupić puszke smaru grafitowego rozgrzać go do momentu aż się rozpuści i podgrzewać następnie włożyć łańcuch na jakąś godzine. A potem powiesić go gdzieś aby sobie okapał można go dodatkowo wytrzec. smar wchodzi wgłąb ogniw a z wierzchu jest suchy i się nie brudzi. Ja osobiście tak nie robiłem to jest sposób roderm z PRL-u mój ojciec tak robił i mówił ze wytrzymywał bardzo długo bo nie czepiał się do niego syf i przez to był bardziej odporny na tarcie.


motocykl jest najlepszy, bo zapewnia wspanialy kontakt ze wszystkim.
Doświadcza sie przyrody, smakuje kultury odwiedzanych krajow,
na wlasnej skorze doswiadcza sie kaprysow przyrody, wiatru, deszczu. Przeżycie jest pelniejsze...
http://www.motostat.pl/user_images/7652/icon3.png

Offline

 

#7 2013-02-05 18:23:19

 Yamamoto

Srebrny Zlotowicz

Skąd: KOS/SMI
Zarejestrowany: 2011-09-04
Posty: 2643
Punktów :   33 
Motocykl: JapCrap750,K1200RetroSport
WWW

Re: smarowanie łańcucha


Cierpię na kompleks dużego brzucha i małego fiuta.
Motto: http://www.youtube.com/watch?v=vM-jF6q-8Gw
oraz
https://youtu.be/yG3PjM7pe-U

Offline

 

#8 2013-02-06 08:24:30

 mar33cki

Srebrny Zlotowicz                       Administrator

Skąd: Oleśnica
Zarejestrowany: 2012-09-05
Posty: 2231
Punktów :   16 
Motocykl: FZS 1000 Fazer

Re: smarowanie łańcucha

a to przepraszam, nie sprawdziłem widać dość dokładnie


1. Nie jeździć szybciej od swojego Anioła Stróża!!!
2. Uważać na samobójczo podlatujące ptactwo...
3. Tyle razy kontrolowanie i własnochętnie wsiąść i zsiąść z moto...
aktualny stan Mustanga

Offline

 

#9 2013-02-06 08:56:23

 PalaszD

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

1040198
Call me!
Skąd: Września
Zarejestrowany: 2012-03-01
Posty: 6447
Punktów :   40 
Motocykl: ZR1100, GTR1400, Ogar200
WWW

Re: smarowanie łańcucha

Zdanie Pałasza:
a propos tych olejarek to jestem zdecydowanym przeciwnikiem…to ma zastosowanie w enduro, gdzie łańcuch jest narażony na częste zamoczenie, zapiaszczenie itd.
Ale nie w drogowych nakedach, które z założenia mają jeździć po asfalcie (no chyba, że ktoś przeznacza je do poruszania się w terenie)
Bruździ ten olej po feldze, plecach i wszystkim w około…poza tym te rurki, węzyki duperelki..
Lepiej zleść ze sprzęta i co 300km psiuknąć łańcuszek (potrwa to max 2min jak ktoś nie ma centralki)


Kawasaki Zephyr - jedyny słuszny

Offline

 

#10 2013-02-06 09:13:37

 speedward

Platynowy Zlotowicz

Skąd: woj.lubelskie
Zarejestrowany: 2010-10-06
Posty: 1255
Punktów :   15 
Motocykl: Kawa ZR 1100

Re: smarowanie łańcucha

Też nie polecam olejarek.
Co do gotowania w smarze to dawało efekt w łańcuchach bez uszczelek. WD40 raczej nie wypłuka nic, jest to smar zawieszony w rozpuszczalniku który po chwili odparowuje (dlatego stosuję go na ciepły łańcuch), wymyślony do konserwacji rakiet balistycznych. Dużo jest przeciwników stosowania go w moto i w rowerach, wszyscy twierdzą że szkodzi, jednak nie są to opinie osób które go stosowały. Dla mnie ma tą zaletę że łąńcuch jest czysty,a do smaru zawsze piach sie przyklei.
Ale jeżeli jedziecie w trasie, i widać że łańcuch stracił smar, to nie bójcie się zastosować wd40, nic się nie stanie, a kupicie go na każdej stacji.
Osobiście nie polecam smaru firmy Extreme, niby żeluje ale wszystko potem uciapane.


Perła? Jasne!

Offline

 

#11 2013-02-06 18:23:06

 Saladin

Użytkownik

Skąd: Ełk
Zarejestrowany: 2012-02-15
Posty: 123
Punktów :   
Motocykl: CBR 1000f

Re: smarowanie łańcucha

Ja używam takiego i bardzo sobie chwalę:
http://sklep.scigacz.pl/spray-lancucha- … 29926.html
Wytrzymuje do 400 km i nie brudzi felgi, smaruję po jeździe jak łańcuch jest jeszcze ciepły.

Offline

 

#12 2013-02-06 20:02:41

 Nieaktywny

Użytkownik

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2012-03-16
Posty: 77
Punktów :   
Motocykl: KAWASAKI ZR750C/ZR7

Re: smarowanie łańcucha

ja mam jakis bialy (za cholere nie przypomne sobie nazwy). chcialem kupic taki, ktory inni polecali (zeszly sezon i w pamieci ubytki ). no i pojechalem do sklepu motocyklowego i gosc polecil mi wlasnie ten, ktory kupilem - niewiele drozszy, a duzo wiecej. czy chlapie - nie wiem. syfu nie stwierdzilem, nie jakis nadmierny. co prawda duzo km nie zrobilem - bo jakies 1300, wiec przy takiej eksploatacji starczy mi ta puszka na jakies 3 lata

jak sie nie myle to byl ten:
http://allegro.pl/ipone-spray-do-lancuc … 01707.html

Ostatnio edytowany przez Michus21 (2013-02-06 20:12:18)

Offline

 

#13 2013-02-07 00:03:38

 Jasiu

Użytkownik

4814871
Skąd: Myszkow
Zarejestrowany: 2010-05-17
Posty: 341
Punktów :   12 

Re: smarowanie łańcucha

też używam ipone'a tyle ze kupuje litrowego po około 50 zł (dawno nie kupowałem a cena mogła się zmienić) ogólnie jest spoko, na podobnym poziomie co castrol itp.


'93 Kawasaki ZR 1100 Zephyr
'79 Kawasaki KZ 1000 MK2

Offline

 

#14 2013-08-08 13:19:43

 woj191

Srebrny Zlotowicz

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2013-07-01
Posty: 633
Punktów :   
Motocykl: ZRX 1200 BlueRex

Re: smarowanie łańcucha

ja znalazłem w hurtowni u kumpla coś takiego ( link z neta )
http://ak-polska.pl/p/42/157/bialy-uniw … smary.html
lub
http://ak-polska.pl/p/42/156/smar-do-la … smary.html

generalnie ciekawe produkty , ktoś może używał , ceny w miarę spoko
PZDILWG

Ostatnio edytowany przez woj191 (2013-08-08 13:21:34)


Nowe motocykle są piękne.
Ale tylko stare mają duszę....

Offline

 

#15 2014-06-24 21:43:05

 antek

Użytkownik

Skąd: Srebrna pow. płoński
Zarejestrowany: 2011-01-19
Posty: 365
Punktów :   
Motocykl: ZR 750

Re: smarowanie łańcucha

mogę smarem teflonowym smarować?
o takim: http://www.boll.pl/produkty-techniczne- … lonowy-193

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.swtor.pun.pl www.glatorianie.pun.pl www.4girls.pun.pl www.osm.pun.pl www.konskie.pun.pl