Dzisiaj przetestowalem i sie z lekka zdziwilem...normalnie grzeje sprzeta z 4 min...pokazywal 40 stopni..latalem po okolicy spokojnie tak do 130km/h i wskazywal 65stopni, a pod koniec jazdy wyparowalem ostro do 190km/h i podskoczyl do 80.... czy tez macie takie wskazania?
Offline
80 stopni to dla 1100 normalna temperatura pracy silnika tak mi się przynajmniej wydaje bo taką temperaturę osiągam przy normalnym użytkowaniu i moto jet bardzo posłuszne .Kiedy coś grzebię i temperatura wskazuje na postoju 100 stopni wtedy daje mu odetchnąć.
Zawsze dziwił mnie fakt szybkiego studzenia się silnika na przykład w wietrzny dzień zatrzymując się gdzieś na kawę po powrocie po jakiś 15 - 20 minutkach muszę odpalać moto na ssaniu
Offline
he he, cztery minuty grzania to nic, też się zdziwiłem po założeniu termometru . Silnik u mnie rozgrzewa się do 60 stopni po około 15 km. normalnie pokazuje 80. w dzień gdy było ponad 30 stopni po raz pierwszy pokazał trochę ponad 100 stopni
Offline
no to gitara
ZR1100 szybko stygnie...w końcu ma żeberka na cylindrach ja mam tak samo...bez ssania ani rusz...
zawsze się śmieje na paradach zlotowych, jak ludkom w ścigaczach płyn tryska z chłodnic i co chwila ktoś na poboczu, a ja swoim leciwym Zephyrkiem pykam sobie spokojnie...ciekawe ile wtedy jest stopni...okaże się przy najbliższej okazji
Offline
Odgrzejmy kotleta...
Czy ktoś z Was ma w ZR 550 taki termometr, niby to zbędny gadżet, ale planuje zakup. Natomiast zauważyłem że zaraz pod korkiem wlewu oleju jest kosz sprzęgła, więc nie ma możliwości żeby go zanurzyć w oleju. Jeśli ktoś ma zamontowany taki termometr, to czy mogę prosić o wstawienie foto?
Offline
ja mam taki - ale teraz foto nie mam
to nie jest zanurzane w oleju - tylko wkręcasz i już jest
bardzo fajny gadżet - ja sobie chwalę
Offline
wnuq601 napisał:
Odgrzejmy kotleta...
Czy ktoś z Was ma w ZR 550 taki termometr, niby to zbędny gadżet, ale planuje zakup. Natomiast zauważyłem że zaraz pod korkiem wlewu oleju jest kosz sprzęgła, więc nie ma możliwości żeby go zanurzyć w oleju. Jeśli ktoś ma zamontowany taki termometr, to czy mogę prosić o wstawienie foto?
Termometr mierzy temperaturę rozchlapywanego oleju przez ten właśnie kosz sprzęgłowy. Dlatego polecam ten termometr z krótką końcówką.
speedward napisał:
Jak korzystacie z tego? W autach przydaje się gdy coś się dzieje z chłodzeniem wodnym.
No jedziesz i na cyferki patrzysz. Im wyżej wskazówka tym lepiej - chyba, że przekroczy 95 stC to jest źle
Przy rozgrzewaniu się przydaje i kontrolnie. Fajny gadżet - teraz mógłbym się bez niego obejść, ale ładnie wygląda.
Offline
Dokładnie - jedziesz i co jakiś czas zerkasz - oczywiście w trasie nie ma potrzeby - częściej w mieście lub korkach, albo jak ostro piłujesz maszynę...
zerkasz za kolanem i już wszystko wiesz...
no i oczywiście jak Yama napisał - bardzo ładnie wygląda
Offline
Gdyby ktoś się zastanawiał, czy idzie zagrzać zephyra (i inne olejaki)... odpowiadam - trzeba się naprawdę dobrze postarać
Dla silnika olejowego takie coś nie oznacza zawału:
Offline
Nie no pewnie, że nikt nie zaleca takich fajerwerków z kolektorów wydechowych
chciałem tylko podkreślić, że zagrzanie olejaka w taki sposób, aby zrobić mu krzywdę jest prawie nie możliwe...
więc można spokojnie jeździć w paradach, w upalne dni po mieście... prędzej nam się jajca zagotują jak silnik chłodzony olejem no chyba, że tego oleju w tym silniku już nie ma, albo jest zapchana chłodnica, uszkodzona pompa...
Offline