Ogłoszenie

Zachęcamy do aktywnego udziału w życiu forum.


#16 2013-11-01 10:06:31

 Jucar

Użytkownik

Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2013-08-29
Posty: 79
Punktów :   
Motocykl: Zephyr ZR750 był-FJR1300 jest

Re: Grzechotanie kosza sprzęgłowego.

Odkryłem coś nowego. Zaraz po odebraniu Zepha od mechanika wszystko było OK. Silnik schodził z obrotów, kosz mówił: "Jestem tu". ale nie był natarczywy. Zrobiłem nim około 150 km i zaczęło się grzechotanie, o którym rozprawiamy. Wczoraj zauważyłem, że nie zawsze schodził z obrotów. Nasiliło się gdy podjeżdżałem w korku dobry kilometr. Efektem nieschodzenia z obrotów jest lewe powietrze jak słyszałem. Prawda to? A może synchronizacja gaźników coś nie wyszła?


Because the wheels need to spin.

Offline

 

#17 2013-11-01 17:52:32

 fatmaxx

Użytkownik

9541721
Call me!
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2012-12-10
Posty: 76
Punktów :   
Motocykl: ZR750B

Re: Grzechotanie kosza sprzęgłowego.

jak zasysa lewy luft, to synchro do dupy jest

Offline

 

#18 2013-11-01 19:40:18

 Jucar

Użytkownik

Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2013-08-29
Posty: 79
Punktów :   
Motocykl: Zephyr ZR750 był-FJR1300 jest

Re: Grzechotanie kosza sprzęgłowego.

Fatmaxx, sam robisz porządki w Zephyrze czy komus zlecasz?


Because the wheels need to spin.

Offline

 

#19 2013-11-01 20:32:16

 fatmaxx

Użytkownik

9541721
Call me!
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2012-12-10
Posty: 76
Punktów :   
Motocykl: ZR750B

Re: Grzechotanie kosza sprzęgłowego.

syncro to zlecam, jakieś drobne klimaty typu wymiana  części ekspl (klocki, linki etc) ogarniam sam

Offline

 

#20 2013-11-02 09:59:27

 fatmaxx

Użytkownik

9541721
Call me!
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2012-12-10
Posty: 76
Punktów :   
Motocykl: ZR750B

Re: Grzechotanie kosza sprzęgłowego.

odnośnie nieschodzenia z obrotów to przypominam sobie, że my zephyr kiedyś też schodził z obrotów jak rasowy cwajtakt. Powodem było zasyfienie prowadnic przepustnic na gaźniorach. Efekt ów pojawił się po zimowym postoju. Kraniki w zephyrze mają takie gówniane plastikowe sitka, które wylatają z czasem. Ja dotoczyłem rurki u tokarza i dolutowałem do tego miedziane siatki. Działa do dzisiaj. A owe oryginały filtrów kranikowych znalazłem przy okazji demontażu zbiornika przed malowaniem - potłukiwały się w zbiorniku. Wrzuciłem gdzieś do szuflady w garage - dla potomnych.
Drugim powodem nieschodzenia z obrotów może być któraś blokująca linka gazu. W moim przypadku była to linka powrotna. Manetka działała jak w wersji z tempomatem dla ubogich. Pod wpływem wibracji luzowalo manetkę i silnik sobie schodził z obrotów. Nieraz było to nawet przydatne . Można było sie w czasie jazdy podrapać po cohones

Ostatnio edytowany przez fatmaxx (2013-11-02 10:02:53)

Offline

 

#21 2013-11-02 11:38:28

 PalaszD

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

1040198
Call me!
Skąd: Września
Zarejestrowany: 2012-03-01
Posty: 6446
Punktów :   40 
Motocykl: ZR1100, GTR1400, Ogar200
WWW

Re: Grzechotanie kosza sprzęgłowego.

ja raz pokręciłem śrubą od gaźników (od obrotów) i wtedy też mi nie schodził z obrotów jak trzeba - zacznij może od weryfikacji tej śruby - w 750 jest pod spodem pod gaźnikami...


Kawasaki Zephyr - jedyny słuszny

Offline

 

#22 2013-11-02 20:33:25

 Jucar

Użytkownik

Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2013-08-29
Posty: 79
Punktów :   
Motocykl: Zephyr ZR750 był-FJR1300 jest

Re: Grzechotanie kosza sprzęgłowego.

Dzięki za info Panowie. Dzisiaj pozdejmowałem sprężynki z dolotów do gaźników i na próbę założyłem trytki - ot, plastikowe opaski zaciskowe. Podziałało, moto odżyło. Zagrzałem piecyk i wypróbowałem. Mokro było bo deszcz zmoczył Szczecin i okolice, ale jaka przyjemność z jazdy. Metodą prób i błędów oraz przy pomocy porad Fatmaxxa dam sobie radę z Zephirkiem.


Because the wheels need to spin.

Offline

 

#23 2013-11-03 18:18:33

 modjo

Użytkownik

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2010-11-13
Posty: 26
Punktów :   
Motocykl: Kawasaki GPZ 550

Re: Grzechotanie kosza sprzęgłowego.

Jucar napisał:

Znalazłem na YouTube
Sprawa dotyczy ZZR600, ale nasze Zephyry mają podobne sprzęgło wydaje mi się, że to będzie przyczyną grzechotania. Uczeni w piśmie i w mechanice powiedzieli mi, że po 2 tysiącach od wymiany kosza znów zaczyna stukać i nie da się tego usunąć. Więc należy zaakceptować albo sprzedać. Żal sprzedawać Zephyrka.

Mam coprawda GPZ 550,wiec silnik jest identycznej konstrukcji,tez mam taki luz na koszu szprzeglowym ale nie grzechocze ani nie stuka,jedynie lekko slychac lancuch pierwotnego przeniesienia napedu.

Podejrzewam ze w Twoim motocyklu tez grzechocze lancuch a nie kosz,do tego pewnie nie rowno pracuje co jeszcze poteguje grzechot.


Modjo GARAGE-Mechanika Pojazdowa-0-507-098-858.Zapraszam

Offline

 

#24 2013-11-04 22:11:45

 fatmaxx

Użytkownik

9541721
Call me!
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2012-12-10
Posty: 76
Punktów :   
Motocykl: ZR750B

Re: Grzechotanie kosza sprzęgłowego.

Jucar napisał:

Metodą prób i błędów oraz przy pomocy porad Fatmaxxa dam sobie radę z Zephirkiem.

Metoda prób i błędów zazwyczaj bywa kosztowna. Pomoć fatmaxx'a również, gdyż tani nie jest


Drugi przypadek, to żarcik taki.....

Ostatnio edytowany przez fatmaxx (2013-11-04 22:12:37)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.4girls.pun.pl www.osm.pun.pl www.swtor.pun.pl www.glatorianie.pun.pl www.pwf-online.pun.pl