Podzielam zdanie przedmówcy. Całkiem zgrabna konstrukcja. Tylko CR robiło się tak by było lepsze, szybsze i ostrzejsze od oryginału a wywalając jedną tarczę i zacisk raczej nic pozytywnego nie osiągnął (no chyba że zbijając masę o cały 1 kg)
Offline
rasowy cafe ma bębny.
mialem kiedys caferacera, ze 4 lata jezdzilem hondą cb400 z 1977 r. sam ją przerabiałem, potem byla jeszcze Yamaha SR500, ale ta juz została w większości fabryczna.
wedlug mnie na cafe nadają sie tylko stare motocykle, jakby nie patrzec styl wywodzi sie z lat 60', kiedy zamiast plastiku motocykl był z blachy a silnik był singlem lub twinem, i takie motocykle jeszcze do połowy lat 80' się robiło.... a potem nastała inna era.
moim zdaniem kazda przeróbka nowego motocykla na cafe to swego rodzaju profanacja, to tak jakby MZ-tke przerobić na HD i uważac, ze jest OK . siedziałem trochę w tym temacie i mozecie mi wierzyc, ze cafe to nie tylko motocykle ale i inni ludzie niz wszędzie, sama przeróbka motonga to pikuś - to trzeba czuć. to tak jak z klasą człowieka, albo się ją ma albo nie i żaden puder czy garnitur nie przykryje buraczanej gęby . dlatego jak widzę, ze ktoś tnie swoją nową np. Kawę żeby "zrobić" CR to ... no nie wiem co powiedziec, zeby nie obrazic, ale moge pokiwac glową z politowaniem i powiedziec : baw się baw, za rok bedziesz harleyowcem a za dwa lata pewno crossowcem. za 5 lat zapomnisz jak wygląda motocykl.
Offline
Sory ale nie wiedziałem że jest coś takiego jak rasowy Cafe racer, zdawało mi się że każdy jest inny a łączy je pewna idea. Pojemność, kolor, modyfikacje a nawet marka moto mają chyba mniejsze znaczenie.
Ostatnio edytowany przez speedward (2013-12-08 11:24:18)
Offline
Speedward sam lepiej bym tego nie ujął. Jeśli jeździmy motocyklami i to kochamy to nie istotne czy to CR, Cross czy HD- jesteśmy wszyscy motocyklistami. I nawet jeśli na drodze miną się kierowca HD z kierowcą ścigacza to na pewno uniosą lewą rękę.
Poza tym nie wiem jak niby ma się zachowywać "CafeRacerowiec"? Ma chodzić w czarnej skórze i całymi dniami włóczyć się na swoim moto od baru do baru wyzywając innych kolesi do wyścigu? Nie obraź się stary ale raczej nie w tym sens. Sam napisałeś że miałeś dwa CRy zrobione przez siebie więc gdzie one teraz są? Zgodzę się że "prawdziwe" Cafe miały single lub twiny ale uwierz mi że jeśli w tamtych czasach byłyby powszechnie dostępne hamulce tarczowe z radialnymi zaciskami i przewodami w stalowym oplocie to wszystkie te sprzęty by je miały zamiast tych bębnów.
Offline
speedward napisał:
..... liczy się to jak się traktujemy, szanujemy i dzielimy pasją. Takie tu są zasady. Następnym razem zastanów się co chcesz napisać.
widze, ze nadepnąłem na jakiś odcisk.
nie chce sie kłócic, bo chyba nie ma o co, ale moze opisz mi te panujące tu zasady i potem pokaz gdzie je złamałem?
masz racje w jednym aspekcie odnośnie CR : zdawało ci sie ze wiesz....
chyba przejeliscie sie chlopaki jakąs rolą. zephyr to fajny motocykl i wasze zloty pewno tez są super, a jesli poczuliscie sie dotknieci czymś to trudno i sorry.
i mylisz sie jachoo, chyba nie wiesz za bardzo o czym piszesz odnosnie CR.
yamaha SR500 dalej stoi u mnie w garazu, chociaz dawno nie odpalałem. mam tez czarna skóre , podarte jeansy i z podobnymi do mnie starymi kolesiami jezdzimy rzadko bo rzadko, ale czasem od baru do baru wyzywając wszystkie plastiki na pojedynki. tak wlasnie wygląda nasze CR-owskie życie.
Offline
Becker zjadłeś zęby na CR? Świetnie! Pomóż dobrą radą i podpowiadaj. Przecież chłopaki nie będą zakładali bębnów do Zefirów.
Ostatnio edytowany przez speedward (2013-12-08 11:27:07)
Offline
Czemu offtopic? Rozmowy na temat Cafe Racer, więc zgodnie z tytułem
Forum jest po to, aby wyrażać swoją opinię i jak na razie każdy tak czyni
Wracając do tematu... Dla mnie nie wazne, czy CR, Rat Bike, Bobber, Street itp itd... ważne, że jesteśmy motocyklistami, a nie posiadaczami motocykli... Interesuje nas cos wiecej niż tylko funkcja transportu naszej dupy i to sie ceni każdy ma swój gust. Jeden woli córkę, a inny teściową ilu ludzi, tyle opinii...tak było, jest i będzie
Offline
dorabiasz całą historię do mojego jednego posta. nikogo w nim nie obrazilem, wyrazilem swoje zdanie w lekko prześmiewczym tonie. to wszystko, to ze ty poczules sie źle z jakiegos powodu po przeczytaniu to sorry ale nie jest mój problem. nikogo nie chcialem - jak to nazwales - wkurwiac i tego nie zrobilem.
nie chce sie wymądrzac, ale chyba bierzesz za bardzo do siebie tę naszą dyskusje, generalnie życie i problemy są chyba gdzie indziej, po co ich szukać na zwykłym forum?
z mojej strony tutaj to wszystko, sorry adminie za OT, ja juz nie będe kontynuował, chyba ze speedward chcesz pogadac na PW, ale ja za bardzo nie widze o czym?
Offline
Panowie, po co te nerwy. Popatrzcie na to:
http://www.bikeexif.com/kawasaki-zephyr … motorcycle
Offline
Już luz. Becker wykazał się poczuciem humoru, którego mi akurat zabrakło (może prze huragan), poprawiłem już moje posty.
Ja w CRach nie gustuje, ale przyznam ze jak patrzy się na te sprzęty to ślinka leci. Fajnie że na forum są chłopaki coś strugają i efekt jest świetny. Niemoge doczekać się zlotu jak te wszystkie sprzęty zjadą się, będzie kolorowo i znowu nocy będzie mało.
Offline
No oki, dobrze że ciśnienie nam wszystkim już opadło - złość piękności szkodzi Becker masz specyficzne poczucie humoru ale poprostu żeby oceniać innych ludzi trzeba ich wcześniej poznać.
A tak na poważne to wrzuciłbyś jakieś foty swoich CR a zwłaszcza tej CB bo rozbudziłeś moja ciekawość.
Offline