Małymi krokami posuwam sie do przodu Zastanawiam się co zrobić ze śrubami a jest ich sporo. Pędzelek i na czarno?
Kompresor założyłem 2 tłokowy "śmierdzący ryżem" 250l/min a wg obliczeń daje 260-265 l/min
Offline
Całkiem nieźle to wygląda. Dobry pomysł z tymi korkami Śruby w oryginale były malowane razem z silnikiem na ten sam kolor.
Offline
No VHT zdecydowanie. kolor SP 995. Podzwonie po hurtowniach, żeby zobaczyć kolor na żywo-może się uda, że sprowadzą. Na zdjęciu wygląda fest http://allegro.pl/vht-engine-aluminium- … 62968.html
Farba musi byc odporna na benzynę, bo zdarzyło się, że pływak zawiesi i leje z gaźników...
Offline
trochę kotleta odgrzeje, ale farby VHT moge polecić. Znajomy w warsztacie używa ich do malowania silników, nie tylko swoich ale i klientów. Efekt po malowaniu nimi no zajeświetny. Jak chcesz umyć silnik to woda+soda i pistolet. A jak tak mocniej to ja bym szkiełkował, chyba najlepszy efekt ;]
Offline
Właśnie jestem po operacji pt. sodowanie i malowanie silnika.
Soda jest dość miałka i operowanie nią za pomocą mało wydajnego kompresora przynosi mizerne skutki. Tak jak ktoś tu napisał jedynie czyści z brudu:)
Ale sodowanie wykonane w dobrym zakładzie, który się tym zajmuje i dysponuje porządnym kompresorem to na prawdę super sprawa.
Aluminium jest po prostu jak nowe a przy tym bardzo gładkie. Niektóre elementy po sodowaniu przetarłem drobnym papierem 600-800-1500-2500 a następnie wypolerowałem na lustro przy pomocy pasty.
Jeśli chodzi o malowanie, to ja do bloku silnika używałem farb Motipa "Engine paint" (mają też antracytową). Natomiast głowicę i cylinder malowałem Motipem "Heat resistant" (trzeba go jedynie wygrzewać w piekarniku).
Ponieważ postanowiłem trochę udokumentować swoje poczynania z Zephyrem to zapraszam na http://zephyr550.blog.pl/ tam jest kilka zdjęć dot. sodowania i malowania.
Offline
Kolego Lolo napiszże coś więcej o sobie w Powitalni i przedstaw sprzęta w galerii. Co z niego dłubiesz? Coś oryginalnego czy caferacera/brata/scramblera?
Offline
Przepraszam Was panowie. Nie wiem jak to się stało, ale mam dwa profile na forum (Lolo i Lolo2). Za żadne skarby nie mogę sobie przypomnieć jak to zrobiłem.
Oczywiście byłem w powitalni, ale na profilu Lolo2 http://www.zephyr.pun.pl/viewtopic.php?id=2135
Zaraz zrobię z tm porządek.
Sorki raz jeszcze
Natomiast jeśli chodzi o przeróbkę Zephyra, to będzie to taka customizacja by Lolo(2), w której mam nadzieję połączyć z kilu stylów to co mi się najbardziej podoba. Ale chcę też się postarać, żeby to miało jakiś spójny wygląd.
Ostatnio edytowany przez Lolo2 (2016-02-09 19:16:58)
Offline
No właśnie mi coś nie grało, bo widziałem już wcześniej ten blog
Po sodowaniu zdarło całkowicie starą farbe? Ładnie wyszło + że części sa porozkładane-łatwiej wygrzać.
Offline
Farbę zdarło bez problemu. Ale warunkiem jest przede wszystkim wydajny kompresor. Co z tego, ze nabijesz 8 atm ciśnienia skoro po 10 sekundach od rozpoczęcia sodowania masz 2 atm.
Firma, która to robiła używa spalinowego kompresora, którego przewód zasilający ma pewnie ponad cal średnicy.
Z elementów, które sodowałem a których jeszcze nie pomalowałem została mi miska olejowa. Ale na niej akurat ładnie widać jak zszedł lakier i jak gładka powierzchnia pozostała.
A tu jeszcze ogólny wygląd już zmontowanego silniczka.
Offline
Lolo2 napisał:
Farbę zdarło bez problemu. Ale warunkiem jest przede wszystkim wydajny kompresor. Co z tego, ze nabijesz 8 atm ciśnienia skoro po 10 sekundach od rozpoczęcia sodowania masz 2 atm.
Firma, która to robiła używa spalinowego kompresora, którego przewód zasilający ma pewnie ponad cal średnicy.
Z elementów, które sodowałem a których jeszcze nie pomalowałem została mi miska olejowa. Ale na niej akurat ładnie widać jak zszedł lakier i jak gładka powierzchnia pozostała.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eacd108bb3cd.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5162587ce036.jpg
A tu jeszcze ogólny wygląd już zmontowanego silniczka.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bfc97f281200.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/175291864c2b.jpg
no respekt
a czy poza malowaniem cos z silnikiem robiles? planowanie powierzchni? cos innego?
bo strasznie mnie kusi zrobienie 'fabryki' ze swojego oryginala ale najpierw musze sobie kupic drugie moto do jezdzenia (XSR700 jak sie wszystko uda )
Offline