To mój pierwszy motor z mocą powyżej 25 kM i więcej niż jeden cylinder.Chciałem podzielić się moimi spostrzeżeniami,tak zupełnie na świeżo.Po pierwsze w końcu nie marzną mi kolana,dźwięk też kapitalny no może trochę grzechotania na niskich obrotach...Motor kupiłem zaniedbany więc się nie ma co czepiać .Hamulce ,przód jak na razie jeden palec wystarcza tył fajnie się wyczuwa biorąc pod uwagę że mam kiepską oponę.Motor przeszedł wczoraj przegląd i właśnie opona jest do wymiany,nie domagają lagi i amortyzator prawy tył ,czyli wymiana.Co ciekawe opona ma jeszcze bieżnik ale jest 7 letnia i to kwalifikuje ją tu do wymiany.
Co do rzeczy które mnie niepokoją to ból pleców ,właściwie karku ,szczególnie jazda w mieście.Może za bardzo się spiąłem he he.A i kończy się sprzęgło ,Ktoś zmieniał sam?
Po mimo sporej ilości usterek już go lubię i banan prawie mi nie schodził z pysia,a na koniec wieczorem dodatkowy plus za podświetlenie zegarów.A i w sumie zgubiłem się z biegami na 6 jechałem troszkę ponad 60 i próbowałem wbić coś wyżej he he...
Tak o to zbiłem zlepek info.,w jedno ,co niektórzy przypomną sobie pierwsze kilometry pewnie...
Lewa w bok!
Offline
Użytkownik
Zephyry nie maja 6 biegów, przynajmniej 750:D
Offline
Jaja sobie robicie?Do sześciu liczyć umiem bo przy szóstym piwie odpadam he he,ale macie za to dwa tłumiki. 550 ma na sto procent,moja na pewno.A może spróbujcie mój znajomy jeździł kiedyś dużym fiatem i dowiedział się o istnieniu piątki jak dał się przejechać kumplowi ,po jakimś roku eksploatacji !!!
A tak na marginesie myślałem że znajdę Kogoś Kto zmieniał sprzęgło lub wie jak się za to zabrać,a ustalamy ilość biegów ...nieźle.Oczywiście nikogo nie urażając!
Ostatnio edytowany przez wojt70 (2011-05-22 20:43:49)
Offline
5 w 750 jest pięć, a łaśnie ciekae czemu w mniejszym zefirku jest 6? czy ze sprzęgłem jest roboty to nie wiem, a co do amorka to może nadaje się do regeneracji bo z wymianą na nowy to problem jeżeli ktoś liczy się z kasą
Offline
dzięki antek,hagona na tył 180 euro...póki co muszą ganiać stare,gdybym nie liczył si.ę z kasą to walnął bym zephyra za 1500 e i był by spokój ale liczy się frajda z jazdy..
Offline
No właśnie ja też próbowałem wbić się w siódemkę,nawet kombinowałem słabe sprzęgło to i padła skrzynia he he...A czemu ma 6 przełożeń ,pewnie są krótsze ,mniejszy silnik mniejsza moc ,mniej elastycznie i dynamicznie więc nadrabiamy wachlowaniem...
Offline
dowiedziałam się od mechanika że ów 6ty bieg w zephyrze jest tak zwanym nadbiegiem, mocy to nie ma żadnej i służy do dłuższej jazdy ze stałą prędkością w celu zmniejszenia spalania. Faktyczna moc motocykla kończy się gdzieś na piątym biegu
Offline
Ja zmieniałem u siebie w 750 sprawa jest bardzo prosta cała operacja trwała jakieś 2h, wszystko jest pokazane w serwisówce Manual Kawasaki ZR550 & 750 Zephyr Fours '90 to '97 strony 72-76 (link na forum w warsztacie). Do wymiany tarcz i sprężyn nie trzeba ściągać całego kosza. Uważaj tylko na te 5 śrubek do dokręcania sprężynek lubią się ukręcić, najlepiej wymień je na nowe do kupienia w każdym sklepie ze śrubkami zwróć uwagę żeby były tej samej twardości (wybite na łebku śruby), ja za swoje zapłaciłem jakieś 2 zł. Tarcze sprzęgła EBC i sprężyny kosztowały mnie jakieś 250zł. Powodzenia
Offline
Dzięki waw0404 dodałeś mi otuchy heh..... ..!!! Nie wiem .Bu jak u Ciebie ale u mnie motor od 4 tys., w górę przyspiesza na szóstce całkiem całkiem,ważę 70 kilo, więc moc jakąś ma,ciekawe czy ten mechanik jeździł zephyrem czy tylko wyczytał ogólną opinię że szóstka jest słaba w 550 ...może to i nadbieg ale przełożenie się nie różni zbytnio od piątki .W ETZ ce piątka była nadbiegiem i dawała radę,poza tym przynosiła trochę oszczędności w spalaniu.,ale zobaczymy jak walnę traskę!
Ta serwisówka jest nie do ściągniećia z tego linku.
Ostatnio edytowany przez wojt70 (2011-05-24 13:44:00)
Offline
Zephyr 550 na 6 biegu jeszcze delikatnie przyspiesza, ale szału nie robi.
Ja do wad bym zaliczył:
- długo rozgrzewający się silnik,
- falujące obroty przy nie rozgrzanym silniku,
- ssanie (u większości działa zero jedynkowo),
- dobijające przednie zawieszenie.
Offline
krowa napisał:
Ja do wad bym zaliczył:
- ssanie (u większości działa zero jedynkowo),
O, tak. To ssanie to jakaś pomyłka, w 750tce też tak jest. W najbliższy weekend zamierzam przerobić ten patent na bardziej sprawny, jak robota się powiedzie, to zamieszczę opis i fotki, bo pomysł w głowie już mam
Offline
ssanie w moim moto działało tak samo ale jak oddałam mechanikowi to przy okazji przeglądu wziął i mi coś z tym zrobił, nie wiem co ale ssanie działa teraz super i nie ma konieczności ustawiania od razu na 5000 albo wcale tak więc da się ten mankament naprawić
Offline