Ogłoszenie

Zachęcamy do aktywnego udziału w życiu forum.


#121 2018-02-08 13:56:49

 woj191

Srebrny Zlotowicz

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2013-07-01
Posty: 633
Punktów :   
Motocykl: ZRX 1200 BlueRex

Re: Piwo domowym sposobem robione....

Z tym znikaniem to fakt. Jak, kurde, fatamorgana.
Polskiego, koncernowego  piwa nie da się pić, czeskie już mi się znudziło, a robione jest zajebiste.


Nowe motocykle są piękne.
Ale tylko stare mają duszę....

Offline

 

#122 2018-02-11 14:56:18

 Daras

Zlotowicz

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2013-02-24
Posty: 661
Punktów :   
Motocykl: DL650

Re: Piwo domowym sposobem robione....

Strasznie mnie kusi, żeby zacząć zabawę z piwem,
mam tylko jedno pytanie do kolegów warzelników...
co z zapachami ?
Mieszkam w bloku i nie chciałbym zobaczyć pod drzwiami dzielnicowego albo kolejki łykających ślinę żuli   


"Nie wiem, nie znam się.  Zarobiony jestem !"

Offline

 

#123 2018-02-11 22:11:16

 PalaszD

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

1040198
Call me!
Skąd: Września
Zarejestrowany: 2012-03-01
Posty: 6447
Punktów :   40 
Motocykl: ZR1100, GTR1400, Ogar200
WWW

Re: Piwo domowym sposobem robione....

Na początku fermentacji trochę czuć, ale nie ma tragedii. Czuć poprostu drożdżami ale to tylko. Na samym początku jakieś kilka, kilkanaście godzin. Jak zamkniesz pokój to na resztę mieszkania woń nie wyleci


Kawasaki Zephyr - jedyny słuszny

Offline

 

#124 2019-06-10 13:00:39

 Vice

Zlotowicz

Skąd: Chełm
Zarejestrowany: 2018-10-17
Posty: 254
Punktów :   
Motocykl: Zephyr 750

Re: Piwo domowym sposobem robione....

To widzę, że jest tu więcej rzemieślniczych browarników Ja mam za sobą dwie warki. Obie udane, jedną nawet sam stuningowałem chmielem Citra i Lubelskim. Naprawdę wyszło niezłe, coś w stylu IPA, mocno chmielone, z posmakiem cytrusów. Z pierwszej warki (z lutego) została mi 1 butelka. Chyba już czas na nią. Im starsze tym lepsze, aby nie dłużej niż rok
Za mało mi było piwo z brewkitów. Chcę mieć większy wpływ na smak a poza tym wychodzi sporo taniej, robiąc piwo ze słodów. Gar 50l z nierdzewki mam już kupiony. Miedź na chłodnicę też jest, muszę tylko ją ładnie ukształtować i zlutować. Ale kurcze jest coraz cieplej i mniejsze szanse na uwarzenie dobrego piwa. W  kanale garażowym mam 18-19 stopni i co dzień rośnie, bo i na zewn. jest zimno. Ale chyba sam skonstruuję lodówkę ze starego sprawnego klimatyzatora i będę warzyć też w lecie

Druga warka, pierwsze piwko - degustacja 0.33l. przy kartach 

https://i.postimg.cc/zBg3SXn6/IMG-20190228-203004.jpg

Ostatnio edytowany przez Vice (2019-06-10 13:03:18)


Jest Zephyr 750
i motorynka (1988),
była CB250N (1978),
był GPZ500S (1994),

Offline

 

#125 2019-06-10 15:44:19

 mar33cki

Srebrny Zlotowicz                       Administrator

Skąd: Oleśnica
Zarejestrowany: 2012-09-05
Posty: 2231
Punktów :   16 
Motocykl: FZS 1000 Fazer

Re: Piwo domowym sposobem robione....

czemu uważasz, że nie dłużej niż rok? Jak trzymasz w szkle i bez światła to może leżeć dłuuugo pijałem swoje i 4 letnie i były rewelacyjne, aż nie mogę się nadziwić, że tak długo się niektóre butelki uchowały


1. Nie jeździć szybciej od swojego Anioła Stróża!!!
2. Uważać na samobójczo podlatujące ptactwo...
3. Tyle razy kontrolowanie i własnochętnie wsiąść i zsiąść z moto...
aktualny stan Mustanga

Offline

 

#126 2019-06-10 18:37:02

 Vice

Zlotowicz

Skąd: Chełm
Zarejestrowany: 2018-10-17
Posty: 254
Punktów :   
Motocykl: Zephyr 750

Re: Piwo domowym sposobem robione....

U mnie w brązowych butelkach stoi w kanale w garażu, jeszcze kocykiem przykryte, więc światła zero. No na mądrych forach wyczytałem, że do roku, bo to piwa niepasteryzowane. Ale jak piszesz, że i 4 letnie piłeś, to szacun, ja bym chyba tyle nie wytrzymał A jednak z piwem jak z winem, im starsze tym lepsze


Jest Zephyr 750
i motorynka (1988),
była CB250N (1978),
był GPZ500S (1994),

Offline

 

#127 2019-06-12 07:18:43

 PalaszD

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

1040198
Call me!
Skąd: Września
Zarejestrowany: 2012-03-01
Posty: 6447
Punktów :   40 
Motocykl: ZR1100, GTR1400, Ogar200
WWW

Re: Piwo domowym sposobem robione....

Ja w zeszłym tygodniu piłem chyba 3 letnie i tez super smakowały. Rewolucji żołądka nie było wiec git.


Kawasaki Zephyr - jedyny słuszny

Offline

 

#128 2020-03-01 11:52:08

 Vice

Zlotowicz

Skąd: Chełm
Zarejestrowany: 2018-10-17
Posty: 254
Punktów :   
Motocykl: Zephyr 750

Re: Piwo domowym sposobem robione....

Od zera, do bohatera

https://i.postimg.cc/qMjqZsMK/IMG-20200214-120940.jpg

https://i.postimg.cc/Wzsp53BS/IMG-20200214-134216.jpg

https://i.postimg.cc/0QY2GmBb/IMG-20200208-163343.jpg

Dwie pierwsze warki były z brewkitów. Kolejne sam już zacieram i raczej nie wrócę do brewkitów. Mam za sobą 7 warek
Smakuje wszystkim, radocha co nie miara

Co ostatnio ważyliście?

Ostatnio edytowany przez Vice (2020-03-01 11:52:46)


Jest Zephyr 750
i motorynka (1988),
była CB250N (1978),
był GPZ500S (1994),

Offline

 

#129 2020-03-01 16:51:24

 woj191

Srebrny Zlotowicz

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2013-07-01
Posty: 633
Punktów :   
Motocykl: ZRX 1200 BlueRex

Re: Piwo domowym sposobem robione....

Pszeniczne belgijskie - bardzo dobre ,a teraz mexican cerveza. Wczoraj kapslowałem.


Nowe motocykle są piękne.
Ale tylko stare mają duszę....

Offline

 

#130 2020-03-02 00:17:38

 PalaszD

Platynowy Zlotowicz                      Administrator

1040198
Call me!
Skąd: Września
Zarejestrowany: 2012-03-01
Posty: 6447
Punktów :   40 
Motocykl: ZR1100, GTR1400, Ogar200
WWW

Re: Piwo domowym sposobem robione....

A ja sie opuściłem juz z 3 lata piwa nie robiłem ale ostatnio pilem to, ktore nawarzyłem 5,5 roku temu. Było pyszne nic mi po nim nie było


Kawasaki Zephyr - jedyny słuszny

Offline

 

#131 2022-01-12 15:36:24

 woj191

Srebrny Zlotowicz

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2013-07-01
Posty: 633
Punktów :   
Motocykl: ZRX 1200 BlueRex

Re: Piwo domowym sposobem robione....

Walnę se pierwszego posta a tym roku.
Lager się robi.


Nowe motocykle są piękne.
Ale tylko stare mają duszę....

Offline

 

#132 2022-01-12 16:07:22

 Vice

Zlotowicz

Skąd: Chełm
Zarejestrowany: 2018-10-17
Posty: 254
Punktów :   
Motocykl: Zephyr 750

Re: Piwo domowym sposobem robione....

U mnie dwa kegi się kończą. West coast IPA i Milkshake IPA  Mango. Niewiele pozostało w butelkach niestety. Trzeba warzyć następne. Wojtek, w jakich temperaturach fermentujesz  lagera? Masz przystosowana lodówkę do tego? Kurcze spróbował bym... weź na zlot lagera ja ci przywiozę jakąś IPKę, bo takie najczęściej robię


Jest Zephyr 750
i motorynka (1988),
była CB250N (1978),
był GPZ500S (1994),

Offline

 

#133 2022-01-12 21:20:38

 woj191

Srebrny Zlotowicz

Skąd: Zabrze
Zarejestrowany: 2013-07-01
Posty: 633
Punktów :   
Motocykl: ZRX 1200 BlueRex

Re: Piwo domowym sposobem robione....

Ja na razie robię z brewkitów. Do pełnego warzenia jeszcze nie doszedłem. Za mało miejsca w piwnicy. Trzaskam wg instrukcji, a tam o lodówce nic nie ma.


Nowe motocykle są piękne.
Ale tylko stare mają duszę....

Offline

 

#134 2022-01-17 13:48:15

 mar33cki

Srebrny Zlotowicz                       Administrator

Skąd: Oleśnica
Zarejestrowany: 2012-09-05
Posty: 2231
Punktów :   16 
Motocykl: FZS 1000 Fazer

Re: Piwo domowym sposobem robione....

no i zazdroszczę kolegom, bo ja nic nie robiłem od baaardzo dawna i zapasy powypijane...


1. Nie jeździć szybciej od swojego Anioła Stróża!!!
2. Uważać na samobójczo podlatujące ptactwo...
3. Tyle razy kontrolowanie i własnochętnie wsiąść i zsiąść z moto...
aktualny stan Mustanga

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.swtor.pun.pl www.osm.pun.pl www.pwf-online.pun.pl www.glatorianie.pun.pl www.4girls.pun.pl