Witam
Jak najlepiej rozebrać zegary ? Chodzi mi o dostanie się na wewnętrzną stronę szybek, wcześniej ktoś musiał jechać w deszczu albo motocykl stał na dworze i zaparowały się od środka szkiełka, kiedy wilgoć wyparowała to zostały smugi od środka i chcę to wyczyścić.
Dodatkowo nie działa wskaźnik paliwa a pływak jest dobry, sprawdzałem miernikiem.
Dzięki za porady.
Offline
Odpuść sobie ten zabieg,musisz rozgiąć blaszkę trzymającą okular. Nie zagniesz go raczej spowrotem tak aby nie było śladu. Do wskaźnika paliwa powinien eś się dobrać o tyłu, ale głowy nie dam bo nie miałem zegarów do 750 w ręku.
Offline
Zgadzam się, zrobisz więcej szkody niż pożytku. W domowych warunkach nie jesteś w stanie zagiąć ramki tak jak fabrycznie i będziesz musiał patrzeć codziennie na tą kaszanę.
Co do wskaźnika paliwa to moim zdaniem dojścia od dołu nie ma i osobiście i tak bym tego nie ruszał. Jego wskazania są tak dalekie od faktycznego stanu benzyny, a możliwość spierdzielenia czegoś w samym zegarze lub jego zewnętrznym wyglądzie nie jest warta próby naprawienia tego wskaźnika.
Offline
Tak też myślałem,miałem już kubek z obrotomierza zdjęty i widziałem właśnie że te obudowy z szkłem są zawalcowane.
W takim razie nie ruszam tego,tym bardziej że te właśnie kubki i obudowy mam w nienagannym stanie,szkoda by to było zniszczyć.
Z stanem paliwa to w sumie nie ma problemu bo kranik ma rezerwę to w porę wiadomo kiedy tankować.
Offline
Offline
Użytkownik
Macie jakiś pomysł jak zrobic aby zegary nie trzeszczaly? Strasznie mnie to denerwuje. U mnie te gumki które są pomiędzy zegarami a mocowaniem są bardzo miękkie i trzęsą się niemiłosiernie.
Offline
One muszą pracować, jak będzie na sztywno to popękają mocowania
Offline
wazelinka?
Offline
Użytkownik
Wiem że one muszą pracować, tylko zastanawiam się czy te gumy już nie są zbyt miękkie. Rozebrałem to i dociąłem sobie kawałek gumy do tego co już było. Po montażu już nie latały, a nadal było elastycznie. Tylko pytanie czy ta elastyczność wystarczy.
Offline
Tego już niestety nie stwierdzimy. Jak to powiedział klasyk: "jeździć, obserwować"
Offline