Witam
Taką mam zagadkę do znawców tematu - bo mechaniura drapie się w głowę i nie ma już pomysłów
Wszystko zaczęło się od tego że chciałem sprawdzić zasięg mojej maszynki .750 powinna mieć w oryginale ,a na taką wygląda 18 -to litrowy bak z rezerwą
Z zalanym pod korek bakiem z moją 750 jest wszystko w porządku,ale gdy spalę około11 l(robiąc około 200 km)- ,więc powinienem mieć jakieś 6-7 l jeszcze w baku ,pojawia się problem z mocą .Na wyższych obrotach na każdym biegu traci moc i w końcu gaśnie,tak jak by problem z paliwem Po kilkakrotnym kręceniu rozrusznikiem znów odpala i mogę przejechać kilka kilo i znów to samo.Spalanie sprawdziłem -wynosi 5,5 l więc nawet gdyby był mniejszy bak to też nie może to być powodem.Po 200 km mniej więcej wskazówka już jest na czerwonym polu ale w baku widzę że paliwa jeszcze trochę jest ,może nie pół baku ale się jeszcze przelewa .
Pierwsza wizyta u szpenia-poprawione odpowietrzenie baku.Nie pomogło -problem zaczął się pojawiać i przy pełnym baku-diagnoza-coś się odkręciło przy airboksie.Poprawiło się na tyle że znów powrót do problemu przy niskim poziomie paliwa.Kranik w porządku ,filtr też.Kranik od paliwa gdy się problem pojawiał ustawiałem w każdej pozycji -może odwrotnie założony czy coś -nic to nie dało.
Jak ktoś będzie miał jakiś pomysł-bedę wdzięczny
Pozdrawiam
Offline
Masz zamontowany dodatkowy filtr paliwa na wężyku i paliwo nie zdąży spłynąć do gaźników przy małej ilości w baku.
Offline
Zwiększ grawitację
A tak na poważnie, jak masz filtr paliwa założony na wężyku, to poszukaj jakiegoś bardziej przepływnego.
(Np jak masz z papierowym wkładem, to zmień na taki z siateczką w środku).
Im mniej paliwa w baku tym mniejsze ciśnienie hydrostatyczne wywierane na filtr i dalej na zaworki iglicowe w gaźniku.
Powoduje to, że filtr przepuszcza zbyt mało paliwa i spada poziom w komorach pływakowych co powoduje zubożenie mieszanki i problemy.
Jedyne lekarstwo to wywalenie filtra lub wymiana na stawiający mniejszy opór.
Jeżeli nie masz filtra, to proponuję przyjrzeć się jak wygląda dno baku. Czy dużo tam osadów i innych rzeczy mogących zatykać przepływ paliwa.
Pobełtaj i wylej paliwo z baku, zobacz ile tam zanieczyszczeń.
Nie oświetlaj tylko wnętrza baku zapałkami lub innymi źródłami ognia
Offline
Dzięki za info.
Jak to tonący się brzytwy ....i tak dalej - mechaniura wymienił właśnie filtr paliwa na wężyku tylko muszę obczaić jaki.Może wcelował z dedukcją
Stan baku w środku chyba nie najgorszy ale nie zaglądałem wnikliwie(bo nie miałem długich zapałek:)-serio -nic się w środku nie kołacze ale...
Piszecie że można zdjąć ten filterek z wężyka paliwowego -czy to nie jest jedyny filtr?
Offline
Tego na wężyku w oryginale nie było
Filtr jest na rurkach kranika wewnątrz baku:
Tak wygląda oryginalny z 1100 (jest taki sam)
Ostatnio edytowany przez piodabro (2015-08-27 12:54:18)
Offline
Wywal filtr paliwa i nie sugeruj się wskazaniami strzałki tylko reguluj kranikiem.
Offline
Hej, odgrzeje kotleta. Mam ten sam problem, od kiedy miałem malowany bak moto przy niskim poziomie paliwa traci moc i gaśnie.
Mam nowy filtr paliwa założony w tym roku, ale nie stanowi on problemu, bo w zeszłym sezonie go nie było a problem istniał. Najwyżej go wywalę, ale wiem, że nie rozwiąże to problemu.
Obejrzałem korek wlewu paliwa i wydaje się ok, tak samo otwory pod uszczelką.
Przy niskim poziomie paliwa, jak podchodze do zimnego moto, to czasem słyszę piszczenie z baku. Rozumiem, że odpowietrzenie jest przytkane?
Jakieś rady co robić? Podobno zatrzymanie się na chwile i otwarcie baku pomaga wyrównać ciśnienia i potem się jedzie, ale wolałbym usunąć problem a nie leczyć objawowo.
//EDIT A czy jazda na PRI pomoże? Wtedy, jak rozumiem, paliwo po prostu leje się do gaźników grawitacyjnie bez podciśnienia. Czy to załatwi problem?
Ostatnio edytowany przez Borknagar (2016-04-14 11:57:51)
Offline
Jazda na PRI to nie jest wyjście, sprawdź sitka na kraniku
(te rurki co wchodzą do baku - patrz zdjęcie kranika w tym temacie), może jakieś paprochy poprzytykały...
Ostatnio edytowany przez piodabro (2016-04-14 23:36:19)
Offline
Borknagar-na jak niskim poziomie? Jak u mnie wskazówka leży poniżej czerwonego pola,(czerwony kwadrat) to jeszcze nie musze włączać rezerwy.
Dopiero nieco poniżej-do czego staram się nie dopuszczać
P.S. Pozycja PRI ciągnie z której rurki?
Offline
PRI na 90% ciągnie z rezerwy.
Zephyr ma śmierdzieć mokrym psem i piszczeć albo miauczeć. Nie sugeruj się wskazaniami wskaźnika. Ile km robisz od full do rezerwy?
Offline
Jak ostatnio jechałem, to przy czerwonym polu zaczął gasnąć. Rezerwy włączać nie musiałem, ale kombinowałem żeby nie zgasł. Po tankowaniu wlałem ok 7 litrów paliwa, więc było go jeszcze sporo.
@Yamo, nie jest to problem ile kilometrów robię. Do rezerwy zwykle ok. 220 - 240km. Raz na całym baku przejechałem 290km. Problem w tym, że jak spalę ok połowę baku (wtedy u mnie wskazówka wskaźnika paliwa jest blisko czerwonego pola) to paliwo zaczyna gorzej płynąć do gaźników, moto traci obroty i gaśnie.
@Piodabro Wężyki oczywiście posprawdzam i pewnie wywalę filtr paliwa, choć wiem, że nie rozwiąże to problemu a co najwyżej go złagodzi. Kranik był regenerowany zestawem naprawczym, więc wszystko powinno być ok.
Nie działo się tak wcześniej przed malowaniem baku - czy macie jeszcze pomysł co możnaby sprawdzić, a co mógł lakiernik przypadkiem zamalować?
Ostatnio edytowany przez Borknagar (2016-04-15 12:14:04)
Offline
Objawy raczej wskazują na zapchany odpowietrznik lub przytkaną dolną część sitka kranika. Najlepiej jakbyś przetestował czy w chwili kiedy zacznie gasnąć otwarcie korka i wyrównanie ciśnień coś pomoże. Jeśli tak to wystarczy przeczyścić odpowietrznik, jeśli nie to proponuję wykręcić kranik i sprawdzić sitka.
Offline
JACHOO, jak przeczyścić odpowietrznik? Rozumiem, że znajduje się on pod uszczelką korka wlewu? Znalazłęm tam małą dziurkę, ale nie wiem, czy to odpowietrznik.
Offline
Dokładnie tak. Powiem szczerze że nie przyglądałem się budowie korka w Zephyrze ale w Ninjach jest tak jak piszesz czyli mała dziurka którą dostaje się powietrze. Przypuszczam że budowa będzie podobna. Spróbuj igłą czy drutem przetkać ale najpierw sprawdź czy rzeczywiście w baku powstaje podciśnienie, czyli test drogowy.
Offline