w Wigilię śmignąłem sobie na przejażdżkę i postanowiłem sprawdzić jak się sprawdzą mufki firmy Kobi, które kupiłem jakiś czas temu. Okazja była przednia, bo niby słonecznie, ale temp max 5'C, a na leśnych odcnikach DK25 zdedydoewanie zimniej. Paluchy mi szybko zmarzły, na pierwszym odcinku bez mufek. Po ich założeniu zrobiło mi się cieplej i już ich nie chłodziło. Pewną niedogodnością jest przekraczanie 120km/h - mufka naciska na klamkę sprzęgła i to zaczyna ślizgać. O czym się przekonałem podczas wyprzedzania... Poza tym czysto, sucho, lay wchodzą bez problemu, a na kierę i tak w czasie jazdy nie patrzę Montaż banalny.
Offline