Ja używałem jakiegoś niemieckiego specyfiku (biała puszka i czerwony dekiel) - chlapał niestety dość mocno. Obecnie testuje Motula i jest wart swojej ceny, ale muszę na coś tańszego się przerzucić bo drogo wychodzi jak się często smaruje (po każdym deszczu)
A co do samego czyszczenia - szczotka i czyszczenie naftą świetlną, czekam później kilka minut żeby odparowało co trzeba - smar i znów czekam żeby trochę zastygł - i robota zrobiona.
Offline
Użytkownik
Panowie, muszę zakupić sobie jakiś smar do łańcucha. Czym różnią się te specyfiki?
http://allegro.pl/smar-do-czyszczenia-l … 94526.html
http://allegro.pl/smar-do-lancucha-motu … 94575.html
Offline
Tak jak jest podpisane-pierwszy to do czyszczenia a nie do smarowania. Zbędna rzecz. Moim zdaniem lepiej kupić naftę oświetleniową, 0,5l kosztuje 8 zł i czyścić pędzlem/szczoteczką
Drugi to smar w sprayu jakich wiele Osobiście nie stosowałem, kupię go na wiosne Do tej pory stosowałem Castrol i Forch.
Ten drugi bardziej lepki, wystarcza na o wiele wiecej km ale okropnie brudzi felgę
cóż, darowanemu koniowi w zeby sie nie zagląda http://allegro.pl/smar-z-teflonem-do-la … 76982.html
Ostatnio edytowany przez rafi068 (2016-10-20 18:44:12)
Offline
Ja używałem bel ray i castrola, bardziej poleciłbym Castrola.
Offline