Siemka.
Śmigacie na grzyby? Ja uwielbiam zbierać - od dziecka się zaraziłem i tak zbieram do dziś
zawsze jak jest opcja to idę w las
co prawda kiedyś nie lubiłem ich w ogóle jeść, ale od zeszłego roku jakoś się to zmieniło.
Moje wczorajsze zbiory:
Offline
ja uwielbiam zbierać, dzieciaki też się nauczyły, ale obrabiać mi się ich nie chce już ładnych kilka słoiczków w tym roku zrobiliśmy
Damian - niezłe zbiory!
Offline
Ani mi nie mów o obieraniu... wczoraj już miałem dość... ja mam taką zasadę, że staram się maksymalnie przebrać grzyby w lesie, ale i tak przy szykowaniu i rozcinaniu coś się znajdzie - tym bardziej, że zbiory byłyby o 40% większe, ale robaki...
Offline
Z pośród zbierania, obrabiania czy jedzenia ja zdecydowanie najbardziej wolę to trzecie
Ładnie Palasz tego nazbierałeś, pełen szacun.
Offline
szatanów kilka rosło i tak sobie zostały w lesie
u mnie też Seba było sucho - dlatego tyle robaczywek jest... ale wysokie temperatury sprzyjają porostowi
ja pewnie w ten weekend jeszcze zajrzę do lasu
Offline
Masz fajne hobby Damian - moto i las... to tez siedzi we mnie.
Co prawda na grzybach nie bylem od dziesieciu lat ale za dzieciaka to tez siedzialem w lesie co weekend... to byly dobre czasy
Offline