Na sporta nie czuje się za bardzo... Czuje ze zamocny póki co. Zephyrem jestem zainteresowany ponieważ są piękne ;-) też możliwe że zamienię swoja małą virazke na 750 właśnie. Stąd też rodzi się pytanie o jeździe na kole. Też oczywiście nie do przesady bo to są fajne klasyki ;-)
Offline
Polecam mocno. Daje radę. Kup od razu drugi silnik.
Ostatnio edytowany przez Yamamoto (2015-01-14 19:44:55)
Offline
Gupie pytanie.Nie zdrowe dla moto,niebezpieczne i nielegalne na publicznych drogach.Jak kupisz i zrobisz maszynę do stuntu to może byc ciekawie.
Offline
Pierwszy właściciel mojego zepha udowodnił, że się da. Dzięki niemu mam teraz silnik z ZR7.
Nie żebym się czepiał, ale opcja "szukaj"nie boli....
http://www.zephyr.pun.pl/viewtopic.php?id=1057
Offline
Jak umiesz jeździć to 750-ke postawisz bez problemu. Pytanie tylko po co? Żeby rozwalić silnik i pogiąć lagi a może nawet główkę? Zephyr na kole nie sprawi że siusiary będą ściągać majtki przez głowę bo to nie ten typ motocykla który ten typ rajcuje.
I taka jeszcze moja sugestia, jesli nie czujesz się na sporta to nie jestem pewny czy nie powinieneś zacząć przygody z Zephyrem od 550 bo w brew pozorom 750 przyspieszeniem dorównuje popularnym scigacza 600, a niestety zawieszenie znacznie od takowych odbiega
Offline
Szybciej okiej...do jazdy na kole kup CBR szejset.
Offline
Nawet WSK pójdzie na koło, tylko trzeba mieć technikę
Jak potrafisz, to i Zephyrem dasz rade, ale nauka jazdy na kole zephyrem będzie ciężka i może się zakończyć conajmniej uszkodzeniem zawieszenia, bądź też zniszczeniem sprzęgła...
Offline
Powiem Ci że jazda 750 daje tyle funu że nie będziesz specjalnie potrzebował eksperymentów z wymiataniem na kole. Na Zephyra przesiadłem się po kilku przecinakach (ostatni to ZX9R) i uwierz mi że mimo mniejszej mocy i niższych prędkości ZR dostarcza mi tej samej dawki adrenaliny. Ten motocykl przenosi Cie do innej epoki gdzie liczyła się sama jazda motocyklem oddziaływająca na wszystkie części ciała, a nie przemieszczanie z punktu A do punktu B w jak najkrótszym czasie. Ale się rozpędziłem, za chwilę jeszcze zacznę wierszem pisać
Offline
To zdradź chociaż co
Offline