Witajcie,
Ma następujący problem. Ostatnio podczas trasy mocno rozluźnił mi się łańcuch. Jest na wykończeniu. Sprawiło to że słyszałem dziwny stukot o niskiej częstotliwości - wydało mi się że nie może pochodzić od silnika - podczas przyspieszania, a później (musiałem dojechać na miejsce) już przez cały czas. Faktycznie - łańcuch miał około 3 cm luzu. Po odsunięciu koła problemy ustąpiły.
Czy to tylko pozorna poprawa? Może coś jeszcze (np. jakieś łożyska na małej zębatce napędu w silniku) mogą przyczyniać się do takiego stukotu. Zamierzam wymienić obie zębatki oraz łańcuch na dniach.
Oprócz tego... czy normalny jest niewielki luz na tylnej zębatce? Mam na myśli luz tego bębna do którego jest zamocowana względem felgi.
Wielkie dzięki za każdą odpowiedź : )
Offline
Ten stukot o niskiej częstotliwości może pochodzić z ogniwa łączącego które jest zużyte bardziej od pozostałych, i powstaje przy wejściu tej części na zębatkę (bardzo często w okolicy tego ogniwa brakuje rolki na jednym bądź kilku sąsiednich ogniwach - przyjrzyj się dokładnie łańcuchowi w okolicach spinki).
Luz poosiowy pomiędzy bębnem zębatki a felgą wynika ze zużycia gumowego amortyzatora za pośrednictwem którego zębatka przekazuje moment na koło. Niestety raczej normalne zjawisko, oby tylko luz nie był zbyt duży bo za sprawą szarpnięć przy zmianach biegów czy otwierania i zamykania przepustnicy wpływa na szybsze zużywanie elementów napędu (ze skrzynią biegów łącznie).
Offline