ponieważ moje ciuchy tekstylne słabo sobie radzą z wodą (pomimo impregnacji) i na odcinku ~40km w (słabym) deszczu przemokło mi prawie wszystko zastanawiam się nad zmianą... żona ma spodnie z 4bikera i dobrze wyglądają po roku użytkowania, więc się zastanawiałem nad takim zestawem: kurtka COMFORT-TOUR i spodnie COMFORT-TOUR. Co prawda znowu membrana Reissa, ale jakaś chyba lepsza i wypinana, co myślicie? Może jakieś propozycje?
Offline
Moja żona jeździ w ich kurtce i jest mega zadowolona a propos ja też poszukuje ciuchów co sadzicie o firmie king red bike??
Offline
Pudelski7 napisał:
co sadzicie o firmie king red bike??
znalazłem tylko jedną opinię > tu <:
Może ktoś też będzie zainteresowany tematem, więc napiszę parę słów:
Kurtkę kupiłem przez allegro bez mierzenia (po raz pierwszy miałem odwagę zaryzykować - rozmiar spasował idealnie! Wcześniej nie miałem żadnej porządnej kurtki, żeby było do czego porównywać, ale trochę zmierzyłem w różnych sklepach. Kurtka trzyczęściowa, zarówno ocieplacz jak i membrana są odpinane. Za te pieniądze z odpinaną membraną konkurencji brak. Kurtka długa, idealnie przykrywa nerki. Super rozwiązaniem jest dopinany kołnierz w komplecie. Przy >15 stopniach w mieście z nieodpiętą membraną jest jak w worku, ale to chyba standard w kurtkach tej kategorii, przynajmniej z tego co słyszałem. Natomiast z odpiętą jest git - lekko i przewiewnie. Zamki, za pomocą których dopina się ocieplacz i membranę są średniej jakości i trzeba uważać, ale chyba nie odpina się warstw codziennie, więc można przymrużyć na to oko. Natomiast główny zamek jest solidniejszej konstrukcji i bez problemów zapina się i rozpina wielokrotnie w ciągu dnia.
Co do materiału zewnętrznego i ochraniaczy, to się nie znam zupełnie, ale jest podobnie jak w innych kurtkach tej klasy.
Ogólnie jestem bardzo zadowolony.
kurtki te są w sieci kingway i z tego co widzę to kurtka KingBike GLOBETROTTER wygląda prawie jak kopia Ret-Bike RET GLOBE
Offline
przeciez wiesz, ze kurtki często wyglądają superextra do pierwszego deszczu .
nie znam tej firmy, ale cały post mnie osobiście wygląda na reklamę jakiegoś sklepikarza, który akurat tym handluje.
jeszcze dziadek mnie powtarzał, ze "na motóra ni ma jak skóra" i niechby nawet była do kolan
Offline
Jezdzilem pare lat w skórach (tarbor) ale ze zmienił się moj rozmiar to przeszedłem na texy (retbike i held) i tak jak mowi becker,bylem zadowolony do pierwszego deszczu. Jak to wyglądało wiedzą ci co jechali ze mna na zlot do Wrześni. Jak jezdzilem w skórach to nigdy mnie coś takiego nie spotkało,pojawiała się wilgoć w paru miejscach i dłuzej schly ale pod spodem byłem suchy. Dla bezpieczeństwa bede teraz wozil kombinezon zewnetrzny na deszcz, ale w przyszlosci chce wrócic do dobrych skór, bo lepiej wyglądają,są bardziej komfortowe, są bezpieczniejsze i lepiej chronią przed wiatrem i deszczem.
W temacie komfortu: spodnie tekstylne w moim przypadku to dyskomfort związany z nieodprowadzeniem wilgoci, po prostu w nich pływam. W skórzanych spodniach jest ciepło, ale można w nich chodzić na zlocie i nie ma problemu. Dodatkowo nowa skóra po pewnym czasie dopasowuje się do sylwetki i tworzy wszystkie potrzebne załamania. Nie ma problemu w siadanie czy chodzeniem, odczuwałem jedynie dodatkowy ciężar nie ograniczający ruchów... Podsumowując tęsknie za dobrymi, NOWYMI skórami.
Ostatnio edytowany przez speedward (2014-05-31 13:19:44)
Offline
Od zawsze jeździlem w skórach tylk omoja kurtka jest tuż tak zniszczona że stwierdziłem że pora zmienić garderobe, wszędzie gdzie bym się nie ruszył kazdy mówił "bierz tekstylną" ale po tym co piszesz chyba pozostane przy skórach zastanawiałem się na hein gericke teraz ją mam i służyła genialnie pierwsze mojemu ojcu teraz mnie. Myślę że coś ciekawego znajdę.
Offline
Jeździłem w kurtce skórzanej (niedopasowana ramoneska ) kilkanaście lat temu, a teraz tylko w texach, więc nie mam jak porównać.
Zestaw z 4bikera zszedł jak ciepłe bułeczki i dostawa za ok miesiąc. Także jestem w kropce i wychodzi mi, że przed zlotem nie będzie zmian w garderobie
Offline
Ja lubię skóry.Mam leciwego Daynese dwuczęściowy z pełnym suwakiem. Wadą jest brak kieszeni-sa tylko dwie wewnętrzne oraz to,że jak pada deszcz to od razu mam mokre skarpetki woda leci po spodniach wprost do środka butów.
Ale za to nic mnie nie szarpie, nogawki nie trzepocą , jest opływowy co akurat na nakedzie jest istotne, nie przemieszczają się ochraniacze...
Do jazdy turystycznej i turystycznych prędkości to lepsze bedą texy. Ale do mocniejszego latania to wybieram skóry.
Poza tym jeszcze mam buzer z ochraniaczami,żówiem i siatką, który w naprawdę upalne dni zakładam na jakiś
longsleeve i do tego fajne by były jeensy motocyklowe ale mam inne spodnie skórzane. Rękawice, kask i jest zajefajnie
Offline
ja narazie tylko w texach, ale zamierzam za jakis czas zaczac przygode ze skorzana kurtka. ahh te ceny.. bo za 450 to raczej nie ma co du%y zawracac.
Offline
no to może zmienić kierunek i szukać skóry... tylko czy używkę?
znalazłem ciekawy sklep we Wro http://allegro.pl/listing/user/listing. … d=34487484 jest szansa, że jutro mógłbym tam zaglądnąć
Offline
Marek - w 80% przypadków skórzane kombiaki mają gumowane wstawki w łydkach i na ramionach, więc to przecieka w 3 sek
szukaj teksów - ja miałem i skóry i teksy i nadal jestem zdania, że skóra szybciej przecieka jak dobry tex...
Offline
Ale taniej kupisz dobrą skórę i zaimpregnujesz....ZAIMPREGNUJESZ, niż dobrego teksa.
Offline
w sobotę byłem w InterMotors w Długołęce na dniach otwartych i wstępnie wybrałem kurtkę Macna Jura Night Eye i gość zamówił na salon spodnie Macna Mercury w XL i XXL, bo nie wiem jaki rozmiar spasi , na stronie IM nie ma żadnych zdjęć tych ciuchów, może jeszcze ponegocjuję o kamizelkę VISION
spodnie powinny być dziś/jutro na sklepie...
edit:
no i wczoraj zakupiłem zestaw, z małą różnicą - spodnie nie odblaskowe, a czarne
a dziś na próbę przyjechałem w kurtce do pracy, wyjęta podpinka i membrana i w temp ~25'C daje radę, ale obawiam się, że popołudniu w smażalni się stopię....
Offline
ja w zeszłym roku kupiłem spodnie Bering (żony Bering, a moje mają logo STT) i bardzo polecam, choć nie widziałem ich teraz na allegro. Żonka ma też kurtkę Aero Beringa i jest bardzo fajna, moja innej firmy jest taka sobie, bo mi się odpięła regulacja na rękawie, ochraniacz się przesunął i przeszorowałem łokciem po asfalcie w zeszłym roku...
Offline