Witam,
zaczynam odnawiać troche moje moto i będę po raz kolejny zaglądał do zaworków bo coś słyszę że nie jest jak powinno być i mam pytanie z czego robicie uszczelkę pokrywy zaworów? czy tylko i wyłącznie kupujecie uszczelkę gotową??
Offline
Wg mnie lepiej jest kupić. Uszczelka kosztuje 30-40 zł jak dobrze poszukasz. A wycinać z kartonu te wszystkie otwory...
Offline
Ja swoją dorobiłem z kartonu o grubości ok 2mm ale i tak sie poci . Jest kupa roboty przy tym i potrzebna jest precyzja bo jak źle trafisz z otworami to się rozerwie . Teraz zakupię arkusz klingielitu czy jak to się tam nazywa , taki olejoodporny materiał do dostania w sklepie z częściami do maszyn rolniczych . Ale muszę go dotknąc żeby zobaczyć czy da się go obrobić . Przy zakładaniu uważaj na te półksiężyce gumowe i użyj dobrego silikonu inaczej będzie ciekło . Też dobrze przygotuj powierzchnie na głowicy i pokrywie .
P.S . Zeph750 , myślę że dobra uszczelka jest droższa , mi proponowano taką za 60euro z metalem pomiędzy warstwami , jak pod głowicę
Pozdreaux
http://img534.imageshack.us/img534/1472/sis001.jpg
Ostatnio edytowany przez Doman (2010-07-14 11:19:33)
Offline
Są dwa rodzaje uszczelek. Papierowe (płaskie) i gumowe (grube). Grube stosowane były na pierwszy montaż. Ja mam kartonową (płaską). Zdejmowana już 3 razy. Nic nie cieknie. Ja bym polecał taką ale pod warunkiem, że przed założeniem dokładnie oczyszczone będą przylgnie. Gumowa uszczelka niweluje nierówności a płaska wymaga nieco precyzji przy oczyszczaniu.
Offline
Użytkownik
Mam ten sam problem i mam do ws pytanie gdzie wy kupiliscie tą uszczelke i za ile bo mi gość powiedział że sama uszczelka kosztuje 50 zł a tam jeszcze dochodza te plastikowe pulkola i jakas podkladka pod srubke
Offline
Ja kupiłem gotowca do 550 i zrobiona jest z jakiegoś dziwnego kartonu. Nie jest to żaden klingieryt, czy gambit.
Grubość 1mm (suwmiarką zmierzylem). A wszystkie inne uszczelki robię z polonitu/klingierytu/gambitu(jak kto woli ).
W porównaniu do 550 to ta z Twojego linku jest mało skomplikowana.
Ale coś mi się zdaje że jest ona gumowa? Wtedy faktycznie lepiej kupić gotowca.
PS Golden shovel
Offline
Tak - ta uszczelka jest gumowa - kupowałem identyczną w 2014 roku i już po pół roku puszczała spod kapy zaworowej - moja propozycja Seba, żebyś dopytał o oryginał w serwisie Kawasaki i jak nie będzie kolosalnej różnicy, to kieruj się oryginałem producenta...
Offline
Larsson 57 zl http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no= … bid=105804 do tego masa Wurth dp300
Offline
Doman napisał:
Ja swoją dorobiłem z kartonu o grubości ok 2mm ale i tak sie poci . Jest kupa roboty przy tym i potrzebna jest precyzja bo jak źle trafisz z otworami to się rozerwie . Teraz zakupię arkusz klingielitu czy jak to się tam nazywa , taki olejoodporny materiał do dostania w sklepie z częściami do maszyn rolniczych . Ale muszę go dotknąc żeby zobaczyć czy da się go obrobić . Przy zakładaniu uważaj na te półksiężyce gumowe i użyj dobrego silikonu inaczej będzie ciekło . Też dobrze przygotuj powierzchnie na głowicy i pokrywie .
P.S . Zeph750 , myślę że dobra uszczelka jest droższa , mi proponowano taką za 60euro z metalem pomiędzy warstwami , jak pod głowicę
Pozdreaux
http://img534.imageshack.us/img534/1472/sis001.jpg
chciałbym napisać tak: Doman piszesz o kręgielicie z którego wycina się uszczelki a przynajmniej się wycinało, Jak miałem cz 350 to sam malutkim młoteczkiem takie uszczelki robiłem. układało się kręgielit na część do której miała być dorobiona uszczelka (najczęściej pod głowicę) i delikatnymi uderzeniami młoteczka wycinało się a właściwie wybijało uszczelkę. wiem że sposób może wydać się barbarzyński ale przy "cześce" to zdawało egzamin. To są stare sposoby na tanie naprawy. oczywiście takie przystosowanie uszczelki nie wiązało się z uszkodzeniem silnika. Wszystko było ok. Takie uszczelki naprawdę zdają egzamin.
Ostatnio edytowany przez wwajs (2015-02-04 18:12:25)
Offline
crazyduck napisał:
Larsson 57 zl http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no= … bid=105804 do tego masa Wurth dp300
http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no= … bid=106115 moja 133
Offline
Wymieniałem uszczelkę u siebie i niestety tyle kosztuje, a na dodatek jest to zamiennik.
wwajs też robiłem jako gówniarz takie uszczelki taką metodą z tym że ja je wykonywałem do Jawy 50, wsk i Junaka. Podpisuje się obiema nogami że zdają egzamin.
Offline