No i pięknie )
Offline
No i git - pobawiłeś się trochę, a na pewno zaoszczędziłeś sporo kasy
a co to za VFR stoi tam w tle??
Offline
materiał 40zł - trochę napsułem, trochę zostało... gięcie/spawanie 20zł, ale najwięcej skasował (wioskowy) lakiernik 80zł - koszt całości 140zeta
a VFR to super-odlotowa wersja 3 kołowa z atomowym napędem bateryjnym dzieciaków a jakie ma melodyjki... poezja...
EDIT:
na francuskim forum znalazłem taki wynalazek - cienki stelarz pod sakwy:
ciekawostką jest zlikwidowany wspornik ramy, normalnie wystający pod ogonem
Offline
hmmm...to łączenie na zacisk linek jest mega
moim zdaniem to więcej niż 2kg nie utrzyma (w jeździe)
zrobił zastrzały pod podnóżki pasażera...
Offline
masakra. Ja myśle że w jeździe po nierównej drodze Palasz nawet 2 kilo nie urzyma.
Ktoś miał fantazje i jeszcze wrzuił to w neta
Offline
obstawiam, że ma tylko odsunąć sakwy tekstylne od lakieru
Offline
Nie rozumiem, po co te zaciski na śrubę? Górne pręty pospawane to i dołu nie można było dospawać? Chyba że to tak specjalnie żeby można było poluzować i na boki ustawić.
Ostatnio edytowany przez frankie (2013-04-25 14:38:25)
Offline
znalazłem na francuskim forum, przecież u nich są równe drogi myślę sobie, że początkowo tych najniższych ramek nie było i zostały dodane późni, bo czemu by ich nie połączyć razem pod ogonem... No i mocowanie pod owiewką do ramy musi być upierdliwe przy (de)montażu
Offline
sądzę, że te opaski są po to, żeby szybko zdemontować boczki i jeździć tylko z bagażniczkiem
Offline
No i elegancko kask ze spokojem wejdzie więc nie trzeba go ze sobą nosic ładny ten Twój zephyrek
Offline