Hej,
Pytanie:
Jedynka, dwójka i trójka wchodzi ze słyszalnym stukiem. 4 i 5 już delikatniej i mniej słyszalnie. Poza tym wszystko ok, nic nie wyskakuje ani nic. Martwić się na zapas, czy "ten typ w tym wieku już tak ma"?
Offline
Ten typ tak ma.
Offline
u mnie tak w każdym z gratów ale jak już to doprecyzuję, że w Zephie ciszej wchodzą biegi niż w FJR, ale w FJR "pewniej" nie wiem jakiego słowa tu użyć
Offline
PalaszD napisał:
u mnie tak w każdym z gratów ale jak już to doprecyzuję, że w Zephie ciszej wchodzą biegi niż w FJR, ale w FJR "pewniej" nie wiem jakiego słowa tu użyć
Ja bym może użył takich słów w FJR kulturalnie a w Zepie szorstko i chamsko hehe
Offline
A propos wrzucania biegów w Kawasaki jechalem kilkuletnim VN-em 900 i skrzynia chodzi praktycznie tak samo jak w zepie, nic z tym nie zrobili akurat w tym modelu.
Offline
Skrzynie w Kawach zawsze były toporne i trzeba je odpowiednio potraktować żeby były posłuszne. Za to są dość żywotne (może poza dwójką w Zephie 1100 ). To że biegi zapinają się ze stukiem czy zgrzytnięciem, czasem któryś nie wskoczy lub zamiast luzu wskoczy jedynka to normalny tryb pracy przekładni, więc spokojna głowa
Offline
Sprawdź poziom oleju. Z własnych obserwacji wiem, że skrzynia nie lubi niskiego poziomu.
Offline
Potwierdzam. Wtedy bardziej zgrzyta, czasem jest problem z wbiciem drugiego biegu.
Offline
Tak jak w moim, niski poziom oleju=skrzynia "haczy". Luz też łatwiej znaleźć z jedynki niż z dwójki, a może mam taką toporną girę:P Ale jak w temacie... te trzaski przy zapinaniu biegów też są słyszalne tak do trójki:)
Offline
Jak się dobrze pracuje gazem to wchodzą bez trzasków
Ja jeszcze się nie naumiałem między z 1 na 2 przerzucać bez trzasku(tutaj trzeba większej różnicy obrotów niż między pozostałymi biegami więc często próbuję za wcześnie wbić), ale reszta już gładko mi wchodzi.
Redukcja z międzygazem i Zephyr jak nie Zephyr
Offline