JACHOO napisał:
crazyduck masz jakieś układy w tym zakładzie? Pytam bo cena zachęcająco niska. Może załatwiłbyś mi też pochromowanie tylnego bagażnika, uchwytu lampy i tunelu pod licznik od WSKi w formie wysyłkowej?
mam ,ale niestety nie oddaje ,że tak to ujmę nie swoich części,tylko moto których zajmuje się renowacją
Offline
wczoraj odebrałem od kolesia brakujący schowek (puszkę), w pakiecie dostałem też przedni błotnik (pasujący błękitem do reszty), tylny element ramy, osłonę łańcucha, uszczelki silnika i dokumenty na dziadka
o umowę będę się martwił później
Offline
wczoraj była chwila czasu, to na szybko ramę do kumpla i na prasę hydrauliczną wypchnąć tuleję wahacza. Ale hola hola, nie da rady... zapieczona na amen! skończyło się na gumówce i jej obcięciu, teraz muszę ją w czymś unurzać i może kiedyś uda się ja wybić... gumowe tuleje w wahaczu puściły i wyszły dopiero po rozgrzaniu ich w piecu...
Aż nie mogę się nadziwić ile rzeczy można zepsuć w takim pierdopędzie. Mogę się założyć, że poza laniem wachy i (podobno) remontem silnika nikt nigdy nic nie zrobił innego przy tej Jawce. No może czasem była umyta... Czego się nie dotknę to zaniedbane, zniszczone, zapieczone, zapomniane, itd., itp..
Offline
Musze cie zmartwić, takich kwiatków podczas odrestaurowania spodziewaj sie więcej
Offline
ty to umiesz pocieszyć
to chyba będzie długi projekt, choć w zimie bym pośmigał
Offline
kto ma pomysł jak wyjąć nity tak, żeby nie zniszczyć wszystkiego dookoła stawiam piwko np przy tabliczce, czy przy tylnej zębatce... Aktualnie staram się delikatnie przewiercić małym wiertłem, rozwiercić większym i wybić wybijakiem
Offline
Sam sobie odpowiedziałeś:D Do tego ewentualnie obcinaczkami łebki ucinasz.
Foto u mnei nie hula.
Offline
Mały punktak, wiertełko i masa cierpliwości W razie czego tabliczka się zmolestuje, to teraz idzie dostać wszystko http://allegro.pl/jawa-50-typ-223-2-jaw … 94740.html tylko bijesz numer ramy.
Offline
Ewentualnie dłutkiem odkuć łebek nita.
A tabliczkę wybija się na trzeźwo i na twardym. Bo potem wychodzą kwiatki jak u mnie - Junak M10 1994 zamiast 1964
Offline
Użytkownik
Ja w jawie wypukałem nity od wewnątrz, po rozebraniu wszystkiego. Jak być chciał odświeżyć tabliczkę znamionową to kwasek cytrynowy daje rade.
Offline