dzięki Panowie ponownie, almera i golf 4 mnie zaciekawiły(znaczek oderwę) ,wracam do gry he he,ja robię 300km tygodniowo ale po mieście, jak pruszy śnieżyk to nie wyrabiam na paliwo , dlatego pozyczyłem kasiorkę i szukam alternatywy ale bez spiny , póki co nismo gania,oleju nieźre ,przegląd pszeszło, hamulce całe nowe i świeże zimówki ,więc od bidy pykne do wiosny, bo jak kupie zonka i jeszcze za nie swoje pieniążki praktycznie to sobie polepsze totalnie
kumpel miał kiedyś oktawianę i po siakimś chip tunningu szła nieziemsko trzeba przyznać ,ale lał oranżadę aangielską bo tam robił i kucnęła piknie,no ale na własne życzenie
Offline
Kupiłem niestety diesla, bo jest mi potrzebny wół roboczy a w nich przeważnie diesle siedzą... niby HDI . Nawet ładnie toto w porównaniu do szmelc wagena słychać na wolnych. Pali niby z obrotu , jak ciepły to bez grzania świec. Spala średnio 6l ON... ale to kuźwa nie dla mnie sprzęt... brakuje mi obrotów i tyle. W osobaku bym takiego nie chciał.
Offline
No właśnie... w benie po dojeździe do pierwszej krzyżówki już wiało ciepełkiem a tu zawiozę małą przez miasto do szkoły i jak wracam to dopiero coś czuć z nawiewów...
Offline
gdzies widziałem opis że szkoda życia na jazde ropniakiem bo za szybko ucieka he he,ale i tak nie ma jak motong, miałem prawie dwa tygodnie przerwy i wczoraj poganiałem w końcu,no banan pełen na mordzie
Offline
Jony trzymasz w garażu? Jak nie to na zimę trzeba lać chemię a nawet benzynę, bo jak kluchy się zrobią w baku to już kaplica.
Mój już obecnie pali za 5 razem, ale mam padniętą jakąś świece żarową. Codziennie rano zabawa.
Offline
Świece to podstawa i wbrew pozorom na odpalanie ma wpływ dobry olej silnikowy - nie napędowy ,choć wiadomo,że ON też musi być oki.
Speed a jakiego masz ropojada?
Offline
o taki o
http://otomoto.pl/fiat-doblo-cargo-C26357148.html
Praktycznie identyko. Styłu mam szyby i lusterka białe. Z wygód elektryczne szyby i radio cd.
Spalanie ok 5,3 .
Służbówka ale bardzo ją lubie, w sierpniu zamieniłem za mondeo kombi 2008 tdci i przyznam ze fiacik lepszy.
Ostatnio edytowany przez speedward (2012-10-13 14:40:16)
Offline
kumpel ma mondeo mk3 w *diselku* ,zbieram go systematycznie ,siakiś raz w miesiącu z miasta ,chyba ma mnie w szybkim wybieraniu już,no cóż trafił na zaniedbany model i z niezbyt udanym osprzętem,ostatnio było fajnie bo padł mu aku, ale żeby się do niego dostać musiałem mu rozbierać ten fordowski patent na masce zwany zamkiem...
ja dziś próbna jazda mazdą 323 1.9 z gazem , rocznik ^98, w sumie zadbane autko ,ale twarde ,wersja spoooort he he,silnik strasznie ospały w porównaniu do 2.0 nismo, mimio nizszej masy,powyżej 130 głośno, poza tym jakieś dziwne wibracje na karoserii, może przez opony kartoflaki ,przy heblowaniu bice na pedale(to mi sie udało )dochodze do wniosku że mam całkiem niezły model tylko że paliwożerny, no i poszła w niego ruda od dołu
Offline