Po czym poznać, że silnik spala olej ze zużycia, a nie z jazdy? Podczas jazdy w ruchu miejskim żre olej jak głupi, na trasie zero.
Offline
Nie rozgraniczał bym tego w ten sposób. Silniki mają prawo coś łyknąć w normalnej eksploatacji, są na to normy i ilości podawane przez producentów. Jak one wyglądają w Zephyrze to nie wiem. Gdybyśmy je znali to wszystko ponad mogłoby być zużyciem silnika ??
Co znaczy normalna eksploatacja? Jazda w trasie, stała prędkość, dobre chłodzenie, niskie obroty, czy stanie w korkach, ciągłe przyśpieszenia, obroty w górnej strefie ??? Chyba trzeba wszystko uśredniać ...
... albo wąchać spaliny Z olejem, szczypią w oczy
Offline
dzisiaj dolałem pół litra oleju...fakt, że ostatnio dawałem mu ostro po garach i zrobiłem ponad 2000km bez dolewek...mam też drobne "pocenie się" spod uszczelki pokrywy zaworowej i zlokalizowałem nowe miejsce delikatnego wycieku
[tu będzie foto]
Będę teraz na bieżąco kontrolował poziom oleju, ale nasuwa mi się już pytanie - czy nie przejść na mineralny?
Jak sądzicie, kiedy nadchodzi czas na minerała?
Offline
Ja bym proponował Pałaszu drogi wyciągnąć silnik i zrobić mu należyty przegląd, wymiane wszelakich uszczelniaczy, uszczelek itd. Niezłe zajęcie na zimę;) Jony ma racje nie zalewaj silnika minerałem, nic sensownego z tego nie wyjdzie.
Offline
Obadam teraz skrupulatnie poziom i chyba faktycznie zrobie ten generalny remont silnika...trza bedzie troszkę grosza odłożyć
Dzieki Panowie za poradę
Offline
hej - nie powinno się tak robić...teoretycznie teraz wszystkie oleje są mieszalne ze sobą, ale nie zalecane są takie mixy.
jak nie musisz to nie jeździj i wymień na właściwy - 10W40. Jak zalejesz minerała (czego nie proponuję) to już nie będzie powrotu do półsyntetyka...
Offline
Nie robi się czegoś takiego jak płukanie silnika (to tylko i wyłącznie niszczy silnik), po zalaniu mineralnym olejem musisz lać mineralny. Jeśli ktoś robi takie zabiegi to nie dziwi mnie że potem np. panewki do roboty....
Offline
Jeśli nie zanieczyściłeś tego zlewanego litra to wlej spowrotem, odpal moto żeby się rozgrzało i zlej ponownie cały.
Offline